Matka z dwójką dzieci uwięziona w windzie
— 05/06/2021
To kolejne zdarzenie z windą w roli głównej przy Wiadukcie Szreńskim. Doszło do niego wczoraj, około 18-tej. Tym razem w uszkodzonej windzie uwięziona została matka z dwójką małych dzieci. Wezwana na pomoc straż pożarna nie stwierdziła sytuacji zagrożenia życia i zdecydowała o oczekiwaniu na przyjazd konserwatora z… Olsztyna. Po ponad 1,5 godz. oczekiwania kobieta została uwolniona.
O nie działających windach przy stacji Mława Miasto pisaliśmy już wiele razy. Gdyby istniała taka kategoria „bubel ostatniej dekady” to śmiało można te urządzenia tu przypisać. Problemy z windami istniały praktycznie od ich zamontowania, były nawet przyczyną przełożenia oddania wiaduktu do użytku. Potem psuły się niezliczoną ilość razy.
Ostatnia tegoroczna interwencja mławskiego ratusza w sprawie nieczynnych wind też nie przyniosła jak widać długotrwałego efektu. PKP deklarowało wówczas, że wkrótce windy zostaną naprawione, ale wymaga to wymiany silnika, który trzeba sprowadzić z zagranicy. Może jednak schodami jest zdrowiej i bezpieczniej?
JK
Zobacz także ostatnie publikacje o windzie: TUTAJ i TUTAJ
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Niech więcej dzieci jeździ windami w to i spowrotem i windy są dla niepełnosprawnych a nie dla zdrowych ludzi
Gł…ch nie sieją, sami się podobno rodzą…
dzięki tamu ludzkość będzie lada chwila biegać na Księżyc… A MAŁPY NADAL PO DRZEWACH…
Jesli tak uwazasz, to zarzadzajacy windami, winni przy kazdej z nich ustawic straznika, .
Półtorej godziny zamknięci, to coś okropnego
A gdy człowiek zasłabnie w windzie ? Nie ma pomocy i koniec …
Wiadomo czyja inwestycja polskie (Narodowe)koleje państwowe. Czyli dno.
trudno sie nie zgodzic
XXIX wiek zenua
Który wiek??? – nieźle przeskoczyłeś. Ciekawe jak ty tak przenosisz się w czasie 🙂
Co do wind, to ostatnio montowane windy przez PKP w Mławie, Iłowie itp. to buble chyba nie spełniające żadnych norm. Też kiedyś utknęłam w windzie, całe szczęście na chwilę, po jakichś 5 minutach ruszyła. Nie wiem kto to w ogóle dopuścił do użytku.
Dobrze jak się jeszcze utknie, gdy się wraca do domu, ale najgorzej jak człowiek śpieszy się na pociąg, który ma go zawieźć do pracy, na ważną konferencję, czy na umówioną wizytę u lekarza specjalisty, po prostu gdzieś na określoną godzinę, a tu zonk… 2 albo i 3 godziny w windzie, bo serwis w Olsztynie, a na drogach korki.
Miałem podobnie w windzie przy przejściu podziemnym do dworca na Wólce. Zostałem tam zamknięty z dwoma mężczyznami na kilka godzin aż do momentu przyjazdu mechaników z IŁawy. W windzie brakowało powietrza, brak wentylacji. Brawo Mława, brawo PKP, brawo 21 wiek. Pozbawienie wolności na kilka godzin. A co na to prokuratura, oczywiście mówię o dzisiejszym przypadku przy Mława Miasto poniewaz ja swojego nie zgłaszałem. Podobno w Mławie to czeste przypadki w windach na perony PKP. Powinno się na nich zamiescić ostrzeżenia, że wejście do środka grozi śmiercią.