13 czerwca br.w sali kina MDK odbył się spektakl teatralny pt. „Śmierć na gruszy” na podstawie dramatu Witolda Wandurskiego. W rolę aktorów wcielili się uczestnicy zajęć teatralnych prowadzonych w Miejskim Domu Kultury przez Kubę Falkowskiego.

Półtorej godzinny spektakl w wykonaniu międzypokoleniowej grupy miłośników teatru zaskoczył świeżością i nowatorstwem. Reżyserowi udało się połączyć trzy pokolenia, które z pełnym zaangażowaniem, a z drugiej strony pewnego rodzaju luzem, przedstawiły historię wspólnoty, która w obliczu nieszczęścia musi się zjednoczyć. Fuzja bodźców audiowizualnych w połączeniu z grą aktorską, scenografią oraz wykorzystaniem przestrzeni właściwie całego kina, dała zaskakujący efekt wciągając widza w fabułę spektaklu od pierwszych minut. Adaptacja udanie przełamywała schematy oraz wspierała grę aktorów-amatorów dla większości, których był to pierwszy w życiu występ na scenie. Spektakl zaangażowany był społecznie i politycznie, ale nie zabrakło tu szczerego uśmiechu. Tytułowa śmierć uwięziona na gruszy, dzięki pomocy publiczności, która dosłownie została wciągnięta do udziału w spektaklu, została uwolniona, przywracając właściwy porządek świata. To jest właśnie siła wspólnoty, o której chcieli opowiedzieć mławscy adepci teatru, dla których miejmy nadzieję, był to początek przygody na scenie. Myślę, że taki powiew świeżej energii dobrze wróży na przyszłość.

źródło: MDK Mława

« ‹ 1 z 2 › »