Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
„prezentacje dotyczące ochrony roślin” – doskonałym przykładem ochrony roślin w Mławie jest coroczne golenie drzew, a przede wszystkim lip na drapaka, tak żeby przypadkiem nie zakwitły i żeby pszczoły nie mogły z kwiatów lipy zrobić miodu. Wiadomo wszak wszystkim, że lipa jest najbardziej miododajnym drzewem
Śmiechu warte: w Mławie święto pszczoły na które zaprasza burmistrz, jak w ogóle nie dba się w tym mieście o te jakże pożyteczne owady.
drzewa tzw „golone” powinny być cięte regularnie, jeśli tak się nie dzieje dochodzi do takich sytuacji jak w Mławie,że cięcie trzeba wykonać w grubych konarach zamiast w 1 czy 2letnich gałęziach albo całe korony się rozłamują. drzewa regularnie cięte są jak żywopłot – od początku taki ich los,że raczej nie zakwitną. inaczej rzecz się ma z drzewami pozostawionymi bez cięcia w naturalnej formie. z wiekiem nabierają typowych dla gatunku kształtów i regularnie kwitną. nie powinno się ich radykalnie ciąć a tym bardziej mławskim zwyczajem wycinać bez opamiętania pod byle pretekstem bo „stare były” albo „bo w środku panie to już dziura była”. stare parki i siedliska dla pszczelarzy są nieocenionym pożytkiem właśnie dlatego,że ręka „miejskich gospodarzy” tam nie sięga.
Wlasnie powinno zostawiac sie drzewa bez ingerencji sekatorow.Dzis ludziom wszystko przeszkadza a natura najbardziej,ale tej natury potrzebujemy zeby przezyc,bez niej nie bedzie nas.
Nie będzie pszczół – nie będzie ludzi, to proste.
Szkoda, że władze miasta tego nie dostrzegają, a lubią tylko balować i promować się.
Bo to swieto pszczoly jest po to,zeby pszczelarze mogli sprzedac miod,a nie po to zeby uzmyslowic ludziom,zeby dbali o srodowisko naturalne.Poza tym to jest dobry sposob na wypromowanie sie przed nastepnymi wyborami.A swoja droga co powiedzial by burmistrz na swieto baka?