Urlop na żądanie
— 28/06/2020Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
Jeden z naszych czytelników poruszał na łamach Codziennika temat usterek występujących w nowo remontowanych ulicach, zarówno tych którymi zarządza starosta jak i burmistrz. Pisaliśmy o tym w kwietniu br. w artykule „Kto zapłaci za następne remonty i naprawy?” W publikacji próbowaliśmy wyjaśnić usterki dotyczące dróg powiatowych zwłaszcza przy rondzie na ulicy Sienkiewicza. Podobne jednak usterki czytelnik wskazał na drogach miejskich.
„Poza tym dlaczego nie dokonano naprawy nawierzchni na Dzierzgowskiej? Te małe kwadratowe studzienki (nie znam dokładnej terminologii) nie powinny być przypadkiem na tym samym poziomie co reszta nawierzchni? Interesuje mnie także kwestia chodnika z kostki brukowej na Grzebskiego. Chodnik ten powstał kilka lat temu i od samego początku były na nim dosłownie fale Dunaju – jest to bardzo dobrze widoczne po opadach deszczu. Przed którymi wyborami władze to zamierzają naprawić?” – opisuje czytelnik.
W tej kwestii wyjaśnień udzieliła Magdalena Grzywacz – rzecznik prasowy urzędu miasta.
– Ze względu na przebudowę ul. Polnej więcej samochodów jeździ ulicą Dzierzgowską . Po zakończeniu prac łącznie z wybudowaniem mini ronda u zbiegu ulic: Polnej, Dzierzgowskiej i Handlowej, zostanie przeprowadzony przegląd gwarancyjny nawierzchni jezdni oraz regulacja urządzeń sieciowych na nawierzchni jezdni ul. Dzierzgowskiej. Istniejące w pasie drogowym urządzenia sieci: wodociągowej, gazowej, kanalizacji sanitarnej oraz kanalizacji deszczowej zostały wyregulowane do nawierzchni jezdni w 2014r. (w trakcie przebudowy nawierzchni jezdni ul. Dzierzgowskiej, na odcinku od skrzyżowania z ul. Polną do ul. Rzęgnowskiej). Wzmożony ruch pojazdów oraz nacisk jeżdżących samochodów powoduje „wciskanie” zasuw sieciowych w jezdnię. Zakończenie prac na ulicach Polnej i Dzierzgowskiej zgodnie z umową jest planowane 31 stycznia 2017 r.
Chodnik na ul. Grzebskiego został wykonany w 2005 roku, eksploatowany jest 11 lat . Po przeprowadzonej wizji lokalnej stwierdzono, że niewielkie nierówności występują na odcinku chodnika w sąsiedztwie firmy handlowo-budowlanej. Do Urzędu Miasta Mława oraz straży miejskiej nie wpłynęły sygnały w sprawie niszczenia jego nawierzchni, dlatego trudno rozsądzić ten przypadek i wskazać winnego. Specjaliści dokonujący przeglądu stwierdzili, że chodnik w chwili obecnej nie stwarza zagrożenia dla pieszych, jednak jego stan będzie pod obserwacją. Jeżeli nierówności się powiększą – przystąpimy do naprawy – informuje Magdalena Grzywacz.
Jak więc widać, w przypadku ulicy Dzierzgowskiej na przywrócenie stanu normalności przyjdzie nam poczekać jeszcze ponad pół roku, co do ulicy Grzebskiego nie ma nawet takiej perspektywy.
Nowe informacje pojawiły się za to w przypadku ronda na ul. Sienkiewicza, dają nadzieję, że w najbliższym czasie przynajmniej niektóre usterki będą poprawione.
– Wystąpiłem do wykonawcy robót o wymianę popękanych płytek przy przejściach dla pieszych, chociaż te uszkodzenia w żaden sposób nie utrudniają pieszym przejścia, oraz o uzupełnienie ubytku w nawierzchni jezdni. W najbliższym czasie te naprawy będą wykonane. W przypadku osiadających studni w ulicach Powstańców Styczniowych i Sienkiewicza obecne zaniżenie to ok. 1,5 cm. Przed podjęciem decyzji o ich regulacji trzeba jeszcze poczekać, czy proces osiadania będzie się pogłębiał – informuje Leszek Ślubowski dyrektor PZD Mława.
JK
Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
W związku z początkiem jesieni coraz więcej osób będzie narzekało na gorączkę ,przeziębienie dlatego też w dzisiejszy artykuł poświęcony będzie…
W roku 1906 władze carskie wydały tymczasowe przepisy o stowarzyszeniach. Był to skutek wydarzeń rewolucyjnych w Rosji i Królestwie Polskim,…
Po raz pierwszy o trollach i trollingu usłyszałam w styczniu 2020 roku. Było to na szkoleniu internetowym zorganizowanym przez Urząd…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
http://demotywatory.pl/3980148/Rzeki-przeplynalem-gory-pokonalem
Czy ktoś widział urzędników odpowiedzialnych za inwestycje w czasie prac remontowych. Podejrzewam, że nikt. Ale w trakcie oddania do użytkowania 50 metrów chodnika bądź 25 metrów asfaltu, to wprost nie mogą się na nich pomieścić.
Mam zasadnicze pytanie – dlaczego np. na terenie LG i innych firm nic się nie dzieje z nawierzchnią z kostki brukowej ani np. na drodze dojazdowej? Argumenty o ciężarówkach i innym ciężkim sprzęcie bierze tu w łeb bo do LG wjeżdżają i wyjeżdżają cały czas raczej ciężkie ciężarówki nie prawdaż? Dlaczego tam nic się nie dzieje z kostką a w miejscach gdzie inwestorem jest mławski magistrat czy starostwo to już w trakcie się coś zaczyna dziać?
… bo tu się robi na ilość, a nie na jakość i nikt nie ponosi odpowiedzialności za złą jakość, nie ma żadnych kar, są tylko uroczyste otwarcia z bardzo kwiecistymi mowami. Każdy mówca jest dumny ze swych zdolności oratorskich, a że jednocześnie ślepy, to cóż to przeszkadza, przecież to nie z własnej kieszeni szasta się pieniędzmi.
Co do chodnika na Grzebskiego – tak się akurat dziwnie składa że obserwuję ten chodnik od kilku ładnych lat i zapewne rozczaruję Państwa ale te nierówności nie powstały z winy tej firmy – po prostu one były już tam zanim ta firma się tam pojawiła więc argumenty że to być może przez nich tak się stało to opowiadajcie dzieciom w piaskownicy. Oczywiście rozumiem że nie wszyscy urzędnicy poruszają się chodnikami – od czego przecież są samochody? A jeszcze jak się przyciemni szybki to już słabiej widać co się dzieje w Mławie i jest git.
Płytki chodnikowe – owszem, zagrożenia nie stwarzają ale nie powinny być w należytym stanie? Jeśli nie to po co wydano na nie nasze pieniądze? Pochwalić się przed wyborami że ukończono wielki remont? Dziwnym trafem tuż przed wyborami na stołki?
ramzes – najbardziej mnie ubawiło w wypowiedzi Pani Grzywacz właśnie to, że te płytki chodnikowe nie stwarzają zagrożenia dla pieszych.
Ja za takie wypowiedzi jakie są codziennością u tej pani to wywaliłabym ją na bruk już dawno. Toż ta kobieta przynosi tylko wstyd UM.
O tych płytkach chodnikowych to akurat Pan Ślubowski mówił 🙂 Ale oni oboje nadają się tylko do kabaretu – Pani Grzywacz potrafi rozwalić system ale Ślubowski niechce być gorszy i też wymyśla coraz to lepsze teksty. Np. w poprzednim artykule jest że „Uszkodzenie płytek chodnikowych nie powstało na skutek wadliwego wykonania robót. Powstało najprawdopodobniej w wyniku najechania samochodu ciężarowego”. Może Ślubowski zademonstruje jak jeździć tą ciężarówką po chodniku tak aby uszkodzić płytki a nie dotknąć słupków z łańcuchami które stoją tuż obok? Dyrektorek Wiśniewski mówił że jest 5 lat gwarancji. Pękły płytki chodnikowe (pomijając już z jakiej przyczyny) i co? „Nie trzeba ich wymieniać bo nie stanowią zagrożenia”.
A nie sory.. Pani Grzywacz oznajmiła że niema zagrożenia dla pieszych a z kolei Ślubowski że nie utrudniają ruchu pieszym 🙂 Moje przeoczenie.
Z całym szacunkiem ale Pani Grzywacz to z takimi tekstami to powinna lepiej bajki dla dzieci pisać a nie pracować jako rzecznik prasowy. „Wzmożony ruch pojazdów oraz nacisk jeżdżących samochodów powoduje „wciskanie” zasuw sieciowych w jezdnię” – to bardzo ciekawe. Ciekawsze jest jednak pytanie jak to jest zrobione że daje się to z taką łatwością wciskać? Czy Pani zdaniem firma która wykonywała remont nie powinna się bardziej postarać o należyte wykonanie, tym bardziej że wszyscy wiedzieli że będzie tam wzmożony ruch nie tylko przez mieszkańców ale i przez okoliczne firmy?
Zapraszam redaktora na ul.Studzieniec jak kładą asfalt po montażu kanalizacji TRAGEDIA!!!
Wzmożony ruch pojazdów oraz nacisk jeżdżących samochodów powoduje „wciskanie” zasuw sieciowych w jezdnię…. lol
To nie wina wykonawcy, ze robi fuszerkę. Po prostu nikt go nie pilnuje w trakcie wykonywania prac budowlanych. Prosze wysłać urzędników ratusza na szkolenie do Niemiec aby zobaczyli chodniki z którymi nic się nie dzieje przez 20 lat użytkowania i wiecej:). Tam nic nie osiada i nic się nie wciska a społeczeństwu służy przez dziesiątki lat.
Imieniny Iwony jeszcze dziś są 🙂