Urlop na żądanie
— 28/06/2020Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
To, że nasze miasto pięknieje wielokrotnie słyszymy od naszych włodarzy przy różnych okazjach. I tak rzeczywiście jest, pojawiają się nowe lub odremontowane odcinki chodników, dróg i jezdni. Właśnie na problemy pojawiające się tam, gdzie wydawać by się mogło że nie powinny się pojawić zwrócił uwagę jeden z naszych czytelników, a dotyczą wybudowanego w 2014 roku ronda na ulicy Sienkiewicza i Powstańców Styczniowych. Poniżej kilka fragmentów z pisma czytelnika.
„W 2014 roku tuż przed wyborami wybudowano rondo i nową nawierzchnię. Otwarcia dokonano z wielką fetą (żeby było śmieszniej to tuż obok załatanej kamieniami dziurą pokrywy studzienki kanalizacyjnej). Przy otwarciu podobno „nie stwierdzono usterek”. Dopiero później kiedy „przypadkiem zauważono uchybienia to zostały usunięte. Remont ten jak domniemam miał poprawić bezpieczeństwo mieszkańców i kierowców a jak się okazuje, zapewne ze względu na wybory, prace przeprowadzono w szybkim tempie i z wątpliwych materiałów – nie dość że otwarto rondo i ulice z poważnymi niedoróbkami (pytanie kto i w ogóle czy przeprowadził odbiór techniczny?) to na jaw wychodzą kolejne fuszerki. Niedawno przy przejściu dla pieszych obok kopca i Powstańców Styczniowych zauważyłem że są popękane płytki chodnikowe (dokładnie w tym samym miejscu co wcześniej), uszkodzona nawierzchnia przy rondzie zjeździe w stronę stacji Mława Miasto jak również jest sporo pozapadanych studzienek kanalizacyjnych w jezdni. Zakładam że wykonana inwestycja jest objęta gwarancją wykonawcy ale co będzie w sytuacji kiedy ta gwarancja się skończy? Tuż po remoncie zaczęły wychodzić takie cuda niewidy, a co dopiero będzie potem? Kto zapłaci za następne remonty i naprawy? Jestem bardzo zbulwersowany taką inwestycją, tym bardziej że pieniądze na ten remont pochodzą z moich podatków (i lokalnych i centralnych). Widocznie ktoś zapomniał za co dostał pieniądze a władze lokalne mają to po prostu gdzieś” – pisze rozgoryczony czytelnik.
O to kto zapłaci za następne remonty i naprawy zapytaliśmy w starostwie powiatowym, gdyż ulice Sienkiewicza i Powstańców Styczniowych są drogami powiatowymi.
– Inwestycja objęta jest pięcioletnią gwarancją wykonawcy. Sygnał o zagłębionej studzience kanalizacyjnej w ulicy Sienkiewicza mieliśmy już wcześniej i ta usterka jest usunięta. Po obecnym sygnale przyjrzymy się czy po zimie nie pojawiły się jakieś inne usterki – wyjaśnia Janusz Wiśniewski dyrektor wydziału Infrastruktury w mławskim starostwie.
– Uszkodzenie płytek chodnikowych nie powstało na skutek wadliwego wykonania robót. Powstało najprawdopodobniej w wyniku najechania samochodu ciężarowego – uzupełnia wyjaśnienia Leszek Ślubowski dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Mławie.
Przy nowych inwestycjach duża liczba stwierdzonych usterek nie świadczy dobrze o jakości prac wykonawcy. Z drugiej zaś strony, jeżeli jakieś wady mają się pojawić, to lepiej żeby stało się to jak najwcześniej, w okresie gwarancyjnym. Wtedy jest to zmartwienie wykonawcy.
JK
Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
W związku z początkiem jesieni coraz więcej osób będzie narzekało na gorączkę ,przeziębienie dlatego też w dzisiejszy artykuł poświęcony będzie…
W roku 1906 władze carskie wydały tymczasowe przepisy o stowarzyszeniach. Był to skutek wydarzeń rewolucyjnych w Rosji i Królestwie Polskim,…
Po raz pierwszy o trollach i trollingu usłyszałam w styczniu 2020 roku. Było to na szkoleniu internetowym zorganizowanym przez Urząd…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Czy mieszkańcy Mławy przy ul. Dalekiej doczekają się asfaltowej drogi i chodnika, chociaż po jednej stronie?
Za daleko jest do niej.
„…zawsze chodnik przeznaczony dla pieszych zapadnie się po najechaniu na niego samochodu ciężarowego…” – zawsze??? po jednorazowym najechaniu?? – heh, to co za chodniki. Zaraz po wybudowaniu remonty, jak zwykle o jak wszędzie. Nikt nie pilnuje, odwala się pańszczyzn i ośmiesza Polskę.
W Niemczech gdy budują wieżowiec i go kończą, na dolnych kondygnacjach ludzie już mieszkają, a u nas gdy go kończą, to na parterze jest już remont. To samo z drogami, chodnikami.
Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
Czyż nie można zacząć robić porządnie, bez usterek???
Droga, chodnik to powinny mieć przynajmniej 5 lat gwarancji…
Poza tym, nawet gdyby ciężarówka jakimś cudem najechała na te płytki, to przy dobrze wykonanej pracy nie miałyby prawa pęknąć. A tak przy okazji, kiedy będzie wyremontowany chodnik z kostki brukowej na Grzebskiego? Te fale Dunaju powinny być raczej usunięte a chodnik w miarę równy, nieprawdaż?
Po pierwsze Panie Ślubowski – studzienki nadal są zapadnięte, po drugie – jak ciężarówka miała by zniszczyć te płytki chodnikowe skoro obok nich są słupki z łańcuchem i dziwnym trafem nie są one uszkodzone? Jaja sobie Pan robi czy jak? 1 kwietnia będzie niestety dopiero za rok.
A ciekawy jestem jak skomentuje Pan zapadnięte studzienki (te małe kwadratowe z zaworami) na Dzierzgowskiej? One już nie powinny być na tym samym poziomie co reszta nawierzchni?
Panie Dyrektorze zawsze chodnik przeznaczony dla pieszych zapadnie się po najechaniu na niego samochodu cieżarowego. Trudno zaprojektować wszystkie chodniki aby to wytrzymały ale te przy rondach powinny byc obowiązkowo w ten sposób projektowane. To jest tylko jeden przykład ale wszystkie mlawskie ronda wyglądają tak samo.