Rozgrywki Danbud Amatorskiej Ligi Futsalu zostały wznowione po dwutygodniowej przerwie świątecznej. Dziewiąta kolejka rozgrywek pokazała, że liga zdecydowanie robi się coraz ciekawsza. Każdy z zespołów chce sobie zagwarantować miejsce w pierwszej ósemce i powalczyć o końcowy triumf.
Dwa najbardziej zacięte mecze tej kolejki, to zdecydowanie pojedynki Zielonego Miasta z Boca Seniors i Jokera z Warriorsami. W pierwszym meczu zdecydowanie wygrywają gracze Zielonego Miasta i awansują na piątą pozycję w lidze. Mecz mógł jednak potoczyć się całkowicie inaczej gdyby sędziowie uznali gościom bramkę na 2-1 i/lub gdyby Marek Waśniewski nie przestrzelił rzutu karnego. Brawo dla Zielonego Miasta, które piłkarsko mimo wszystko zasłużyło na wygraną w tym meczu. Z kolei Warriorsi zajęli w klasyfikacji drugą lokatę, na skutek wygranego 2-1 meczu z Jokerem. Był to mecz w którym każdy z zespołów mógł przechylić szalę na swoją stronę, a bramkarze odgrywali czołowe role i zostali wybrani na graczy meczu.
W klasyfikacjach indywidualnych nie doszło do większych zmian. Warto odnotować aż cztery trafienia Kamila Głowackiego, który ucieka konkurentom. Bardzo dobre zawody Sebastiana Lemanka (trzy asysty i bramka), który też poprawia swoją pozycję w statystykach. Pozostali liderzy również dorzucają kolejne bramki i asysty (Korneier, Małecki, Malik, Roniewicz, Krupa).
Tym razem wybrano dwóch zawodników, którzy otrzymają miano MVP kolejki. Zostali nimi wspomniany Kamil Głowacki (cztery bramki w meczu na szczycie) Mateusz Barański, który poprowadził FC Koneserów do zwycięstwa w meczu z ZTiRem (cztery bramki i asysta).
Statuetkę za MVP poprzedniej, ósmej, kolejki odebrał Cezary Czernik z Boca Seniors. Przypomnijmy, że przed przerwą świąteczną poprowadził on swój zespół do triumfu nad ZTiRem aż 8-3. Sam zanotował dwie bramki i trzy doskonałe ostatnie podania.
ZIELONE MIASTO – BOCA SENIORS 3- 0
BRAMKI:
Krzysztof Dąbrowski 2
Robert Smoliński
ASYSTA
Krzysztof Stępka
Robert Smoliński
Krzysztof Dąbrowski
BRAMKI:
Krzysztof Deka
ASYSTY:
KILKA ZDAŃ O MECZU:
Bardzo wyrównane spotkanie mimo, że końcowy wynik na to nie wskazuje. Niestety sporo również w nim było kontrowersji. Ciężki mecz do sędziowania. Każda z ekip miała sporo sytuacji. Więcej nerwów w tym meczu zachowali gospodarze. W ich szeregach kolejne bardzo dobre zawody zaliczył Krzysztof Dąbrowski i Robert Smoliński. Warto podkreślić, że pierwsza bramka, która zdecydowała o przebiegu całej rywalizacji padła po dobrze rozegranej grze w przewadze Zielonego Miasta. Szkoda również niezaliczonej bramki dla Boca Seniors (wydaje się, że mimo wszystko zdobytej prawidłowo zgodnie z interpretacją przepisów futsalowych PZPN, piłka uderzona równo z syreną odbija się od obrońcy i wpada do bramki) i przestrzelonego karnego przez Marka Waśniewskiego.
ZAWODNIK MECZU: Krzysztof Dąbrowski
KOLEJKA nr 9. (07.01.2025)
WKS WIŚNIEWO – DIFERONIA 6 – 1
BRAMKI:
Mikołaj Malik
Alan Kaliszewski
Aleksander Kruszyński
Bramka samobójcza
Adam Krupa 2
ASYSTA
Aleksander Kruszyński
Adam Krupa
BRAMKI:
Krzysztof Małecki (rzut karny)
ASYSTY:
KILKA ZDAŃ O MECZU:
Do przerwy bardzo wyrównany mecz. Po bramkach Mikołaja Malika i Krzysztofa Małeckiego (obaj czołówka klasyfikacji strzelców ligi) utrzymywał się wynik remisowy. W drugiej połowie sporo młodsi zawodnicy z Wiśniewa wrzucili drugi bieg i rozbili defensywę Diferoni. Kolejne bramki strzelali Kaliszewski, Krupa (dwa razy) Kruszyński.
ZAWODNIK MECZU: Adam Krupa
CZTERDZIESTKA – POWODZIANIE 1 – 3
BRAMKI:
Michał Małolepszy
ASYSTY
–
BRAMKI:
Arkadiusz Stańczak 2
Mateusz Podlaski
ASYSTY
Artur Zakrzewski
Arkadiusz Stańczak
KILKA ZDAŃ O MECZU:
Bardzo zacięte i wyrównane spotkanie zespołów z dolnej części tabeli. Każda z ekip miała swoje sytuacje. Do przerwy na jednobramkowe pochodzenie schodzili Powodzianie po strzale …. . W drugiej połowie „huraganowe” ataki Czterdziestki przynoszą w końcu efekt w postaci goła Michała Małolepszego (bramka po bardzo ładnej indywidualnej akcji). Powodzianie tym samym kolejny raz w lidze dają sobie wyrwać prowadzenie. Wydawało się, że w tak zawziętym meczu wynik nie ulegnie już zmianie. Nic bardziej mylnego. Po doskonałej bramce Powodzianie wychodzą ponownie na prowadzenie po strzale do pustej bramki Mateusza Podlaskiego. W ostatnich sekundach bramkę z połowy boiska do pustej bramki strzela Krzysztof Wiloch.
ZAWODNIK MECZU: Arkadiusz Stańczak
ZTiR – KONESERZY FOOTBALL CLUB 2 – 6
BRAMKI:
Dominik Benecki 2
ASYSTA
BRAMKI:
Mateusz Barański 4
Mateusz Okrzes
ASYSTY
Błażej Gralewicz
Krystian Gosik 2
Dawid Afanasiew
KILKA ZDAŃ O MECZU:
Początkowe minuty meczu to spora przewaga zawodników ZTiRu. Niestety nie udali zamienić tego na bramkę. Gola strzela za to …. I to od razu w jednym z pierwszych kontaktów z piłką po pojawieniu się na boisku. Kilka sekund później bramkę dokłada …. . W końcówce pierwszej połowy ZTiR łapie kontakt po strzale Dominika Beneckiego. W drugiej połowie ZTiR atakował ale to Koneserzy strzelali kolejne bramki. Mecz kończy się wynikiem 6-2. Bardzo dobre zawody Mateusza Barańskiego, który strzelił aż cztery bramki w tym meczu.
ZAWODNIK MECZU: Mateusz Barński
LA PALLETA – SOMSIADY 0 – 7
BRAMKI:
–
ASYSTY
–
BRAMKI:
Kamil Głowacki 4
Dawid Kowalski 2
Sebastian Lemanek
ASYSTY
Sebastian Lemanek 3
Dawid Kowalski
Maciej Jeziorski
KILKA ZDAŃ O MECZU:
Somsiady bardzo szybko wychodzą na prowadzenie po bramce Kamila Głowackiego. Po chwili kolejne trafienie dorzuca Dawid Kowalski po bardzo ładnej indywidualnej akcji. I to byłoby na tyle. Młodzież już się niestety nie podniosła. W tym meczu. Trochę ich było za mało tego dnia. Trochę za mało argumentów. Jeden z najlepszych meczy Somsiadów w całej lidze. Warto odnotować bardzo dobry mecz Kamila Głowackiego (dorzuca cztery trafienia) i Sebastiana Lemanka (trzy asysty i bramka).
ZAWODNICY MECZU: Sebastian Lemanek i Kamil Głowacki
JOKER MŁAWA – WARRIORS 1 – 2
BRAMKI:
Karol Roniewicz
ASYSTY
BRAMKI:
Ikkia Tsapryska
Arthem Korneier
ASYSTY
Aleks Lintrorov
KILKA ZDAŃ O MECZU:
Bardzo zacięte i wyrównane spotkanie. Bardzo dużo sytuacji z jednej i drugiej strony. Obaj bramkarze zasłużyli na miano zawodników meczu. Minimalnie lepsi okazali się zawodnicy z zespołu Warriors. Wydaje się, że o końcowym wyniku zadecydowała pierwsza bramka. Jokerowcy cały mecz musieli „gonić” wynik, a ponieważ kolejny raz grali praktycznie w czterech cały mecz … tym razem zabrakło siły i skuteczności. Warriorsi dzięki zwycięstwu wskakują na drugie miejsce w lidze kosztem Jokera, który utrzymuje miejsce na podium.
ZAWODNICY MECZU: Mateusz Barański i Rafał Szymański