W sytuacjach kryzysowych będą współpracować. Porozumienie podpisane
— 05/11/2024
Dowódca 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej – płk dr Paweł Lech oraz Wojewoda Mazowiecki – Pan Mariusz Frankowski podpisali porozumienie dotyczące współpracy w sytuacjach kryzysowych w zakresie zagrożeń skażeniami chemicznymi, biologicznymi, radiacyjnymi i nuklearnymi.
30 października br. w Sali Tradycji 5 Mazowieckiej Brygady OT – Dowódca – płk dr Paweł Lech oraz Wojewoda Mazowiecki – Pan Mariusz Frankowski, podpisali porozumienie. Dokument ten zakłada współdziałanie w sytuacjach kryzysowych i wzajemnej wymianie informacji w zakresie zagrożeń skażeniami chemicznymi, biologicznymi, radiacyjnymi i nuklearnymi (CBRN) na obszarze województwa mazowieckiego.
Współpraca obejmuje wymianę informacji o potencjalnych i zaistniałych zagrożeniach CBRN występujących na terenie województwa mazowieckiego, prognozowania rozwoju powstałych sytuacji, przekazania ostrzeżeń, komunikatów i informacji oraz współdziałania w akcjach zapobiegania i likwidacji skutków zdarzeń CBRN, w tym wspólnej realizacji zadań organów cywilnych i wojskowych w ramach Krajowego Systemu Wykrywania Skażeń i Alarmowania (KSWSiA).
W ramach współpracy przewidziano organizację wspólnych kursów, seminariów, pokazów, treningów oraz ćwiczeń, które umożliwią wymianę doświadczeń i wiedzy, a także wzmocnią gotowość do reagowania na potencjalne zagrożenia.
Zawarte porozumienie to kolejny krok w kierunku zwiększania bezpieczeństwa mieszkańców północnego Mazowsza.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Super wiadomość!
Dobrze, że nazywa się ich terytorialsami. Od razu wiadomo, że to nie żołnierze.
I nigdy nie będą dopóki nie zapiszą się do normalnego wojska.
Jak widać po artykułach wszystko to propaganda. Prawdziwy bohater nie chwali się swymy czynami.
No faszyści z konfy dawać minusy wtedy Putin więcej kasy wam sypnie na dzialania propagandowe.