Wczoraj, około godziny 22:45 w okolicy Woli Szydłowskiej doszło do potrącenia rowerzysty przez samochód osobowy. Wezwani na miejsce strażacy z OSP Stupsk i JRG Mława udzielili poszkodowanemu rowerzyście kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po przyjeździe zespołu ratownictwa medycznego, ten ostatni przejął opiekę nad poszkodowanym, który trafił do szpitala. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
red.
fot. OSP Stupsk
Aktualizacja
Trwają czynności mławskiej policji w sprawie wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 615, w Woli Szydłowskiej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący rowerem 38-letni mężczyzna, wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód. Ranny rowerzysta został przewieziony do szpitala w Mławie. Był pod wpływem alkoholu. Jechał nocą, nieoświetlonym rowerem, bez elementów odblaskowych. Policja apeluje o ostrożność i rozsądek na drodze.
Do wypadku doszło w piątek (06.09), przed godz. 23, na nieoświetlonym odcinku drogi w Woli Szydłowskiej (gm. Stupsk). Jak wynika z ustaleń policjantów, pracujących na miejscu wypadku, kierujący rowerem, 38-letni mławianin, wyjechał z terenu stacji paliw w kierunku Ciechanowa. Przez pewien czas jechał poboczem, lewa stroną drogi. W pewnym momencie wjechał na jezdnię, skręcając w prawą stronę i wjeżdżając bezpośrednio przed prawidłowo jadącego hyundaia. Rowerzysta nie używał elementów odblaskowych, rower był nieoświetlony. 38-latek był pod wpływem alkoholu ( 0,5 promila). Kierowca samochodu osobowego, 46-letni mieszkaniec Ciechanowa, nie odniósł obrażeń. Był trzeźwy. Pasażerom pojazdu także nic się nie stało. Rowerzysta uderzył w szybę czołową samochodu. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Mławie. Trwają dalsze, szczegółowe ustalenia przebiegu i przyczyn wypadku. Postępowanie prowadzi mławska komenda policji.
Policja ostrzega – Ustawa Prawo o ruchu drogowym oraz zasady bezpieczeństwa dotyczą każdego uczestnika ruchu drogowego, a zatem zarówno kierujących samochodami, motocyklami, quadami, motorowerami, jak i rowerzystów oraz pieszych i kierujących hulajnogami. Chwila nieuwagi może doprowadzić do niebezpiecznego wypadku. Rozsądek, ostrożność i odpowiedzialne zachowanie na drodze to absolutna podstawa, dotycząca wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Autor: asp.szt. Anna Pawłowska
Kiedyś jesienią wracałem z Przasnysza, też jakoś przed północą to było. Z naprzeciwka jechał rowerzysta i tylko, że miał papieros w buzi to dał się zauważyć wcześniej. Szczere pole, żadnych zabudowań, rowerzysta bez myślenia, bez kamizelki, bez świateł….
No zawsze winny jest kto inny. Kierowcy to aniołowie, którzy nigdy nie grzeszą. Nie piją alkoholu, nie jeżdżą za szybko, nie wymuszają. Prosto do rany przyłóż.
Napisali, że pod wpływem i bez świateł. Czego nie jarzysz?
Czy tam jest coś napisane kto winny, czy opis jakiejś sytuacji na drodze? Rowerzysta nie jest chroniony przez szybę, blachę i też powinien myśleć, a jak widać z artykułu ten nie myślał….