
fot. ilustracyjne Pixabay
Tylko w tym roku, policjanci interweniowali ponad 20 razy wobec jednego z mieszkańców Wieczfni Kościelnej, którego zachowanie odbiega od przyjętych norm społecznych, ale też ów mężczyzna dopuszczał się różnych wykroczeń. Wśród nich jest i brak odpowiedniego dozoru m.in. nad koniem, który terroryzuje miejscowość. Mieszkańcy Wieczfni Kościelnej coraz bardziej obawiają się o swoje bezpieczeństwo.
„W Wieczfni Kościelnej jeden z mieszkańców ma zwierzęta które nie mają warunków i latają bezpańsko całą wsią, między innymi koń, który terroryzuje mieszkańców, chodzi gdzie chce, niszczy podwórka, straszy dzieci, jest strasznie dziki policja nie może nic z tym zrobić, ponieważ właściciel … rwie mandaty na ich oczach. Weterynaria też nic nie robi a koń biega po nocach po ulicach aż dojdzie do jakiejś tragedii. Może jak to nagłośnicie to coś ktoś zrobi” – tak opisuje sytuację jeden z naszych czytelników.
Jak się okazuje, Policja reaguje na zgłoszenia i tylko w tym roku interweniowała ponad 20 razy.
– W tym roku, wobec 63-letniego mieszkańca gm. Wieczfnia Kościelna, policja interweniowała ponad 20 razy. Interwencje dotyczyły m.in. wykroczeń kradzieży, zakłócania porządku, nieobyczajnych wybryków, braku nadzoru nad zwierzęciem. Mężczyzna dopuszczał się tych czynów pod wpływem alkoholu. Usłyszał liczne zarzuty. Obecnie odbywa karę pozbawienia wolności. Należącymi do niego zwierzętami opiekuje się rodzina – poinformowała asp. szt Anna Pawłowska, oficer prasowy KPP w Mławie.
O tym problemie wie również wójt Mariusz Gębala, który kilka razy rozmawiał z tym mieszkańcem. Jak powiedział w rozmowie z Codziennikiem Mławskim, na bieżąco monitoruje sytuację i współpracuje z instytucjami i GOPS-em. Ma też świadomość, że po powrocie mężczyzny z aresztu, problem też powróci.
Mieszkańcy jednak liczą na to, że instytucje wypracują taką ścieżkę postępowania, która zdecydowanie rozwiąże problem.
red.
Ludziom dzieci odbierają i to nawet bez powodu, bo złośliwy sąsiad zgłosi, że nie mają należytej opieki, a tu zwierząt nie można odebrać? – dziwny jest ten kraj, bardzo dziwny.
Moim zdaniem to zwyczajna spychologia.
Ale nikt nie powiedział , że zwierzęta nie mają należytej opieki. Nic o tym w artykule nie ma, a jedynie to, że koń czasami po wsi pohasa. Jeżeli są zadbane, odżywione, a wygląda na to, że są, to nie ma powodu aby je odbierać.
Czy czytamy ten sam artykuł?”W Wieczfni Kościelnej jeden z mieszkańców ma zwierzęta które nie mają warunków i latają bezpańsko całą wsią”
Tak, czytamy ten sam artykuł, tylko ty masz trudności w ocenie tego co czytasz, więc subiektywne spekulacje jednego z czytelników wydają ci się obiektywnie stwierdzonymi faktami. Podczas gdy policja wielokrotnie interweniująca nie stwierdziła, że zwierzęta są zaniedbane, mało tego, stwierdziła, że opiekuje się nimi rodzina.
Jaka ta nasza policja i weterynaria biedne. Nic nie mogą. A wobec człowieka, któremu na czymś zależy i który obawia się tych kar już tacy bezsilni nie są.
Żadna rodzina się nie opiekuje tymi zwierzętami latają jak chcą kaczki kury kon
A może psychiatryk albo przymusowy odwyk? Pomoc społeczna niech się weźmie do roboty, oni mają kompetencje aby zatroszczyć się o chłopa, który sam o siebie zatroszczyć się nie potrafi. A pomoc społeczna to nie tylko zasiłki, bony i obiadki pod drzwi, ale także środki drastyczne i przymusowe.
Ale dla konia terrorysty?
W teorii to i może tak powinno to wyglądać jak napisałaś. Ale weź tu praktycznie z tym osobnikem podejmnij współpracę.
W teorii to my Polacy jesteśmy mocni.
Tu nie chodzi o współpracę opartą na dobrej woli osobnika, on tej możliwości nie wykorzystał więc ten etap jest już za nami. Teraz chodzi o działania przymusowe, zatwierdzone przez sąd, tylko pomoc społeczna musi wystąpić do sądu z wnioskiem. Po to mamy pomoc społeczną i sądy abyśmy jako społeczeństwo radzili sobie z takimi osobnikami, gdy już nie ma inne drogi. Pomoc społeczna potrafi ludziom dzieci odbierać a nie potrafi sobie z takim delikwentem poradzić, a tu jasno widać, że chłop ma problemy psychiczne i pomoc społeczna jest jak najbardziej kompetentna aby zainicjować działanie organów państwa. Bez tego to jeszcze kilka lat policja będzie jeździć, dopisywać do tych dwudziestu interwencji koleje a mimo to nic się nie zmieni.
Ostatnio kaczki mu prawie rozjechałem, bo spały w nocy na środku drogi
Mogłem być kiedyś wybawieniem dla mieszkańców, gdyż chciałem kupić dom od tego Pana, ale jest w tak tragicznym stanie że pół miliona by nie starczyło żeby doprowadzić go do stanu używalności
Może potrzeba żeby znów z innego posterunku przyjechali i zrobili porządek z koniem tak jak z właścicielem. Bo tu aby wiedzą jak latać za rowerzystami.
Z tym człowiekiem problem trwa od lat i nic z tym nie zrobiono. Zamykają go na jakiś czas, po czym wychodzi, przez chwilę jest spokój a potem znów zaczyna szaleć.
Jak koń lata po wsi to pewnie jest pegaz
Niestety… W Polsce aktualnie panuje bezprawie.
Aktualnie od Mieszka I
Bezprawie pomijając lata komunizmu 1944-1989 wróciło i dotyczy okresu od 13 grudnia 2023 r. czyli nierządu tuska, bodnara i im podobnych
Jak tskie glupoty wypisujesz to wracaj ty już lepiej na Białoruś, gdzie twoje miejsce komuchu.