Liczba cudzoziemców pracujących legalnie i podlegających ubezpieczeniom społecznym pod koniec czerwca przekroczyła 1 mln 160 tys. osób. To więcej o 21,8 tys. niż w marcu 2024 roku. W województwie mazowieckim odnotowano 328,4 tys. cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS. Największą grupę nadal stanowią obywatele Ukrainy.
– Na koniec czerwca br. do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych w ZUS zgłoszonych było ponad 1 mln 160 tys. cudzoziemców. Już od lat zdecydowaną większość pracujących w Polsce cudzoziemców stanowią obywatele Ukrainy. Na koniec czerwca było ich ponad 771 tys. Poza nimi najliczniejsze narodowości, które legalnie świadczą pracę w naszym kraju to Białorusini – 133,9 tys. osób i Gruzini – 27,2 tys. osób – informuje Wojciech Ściwiarski, rzecznik prasowy ZUS w województwie mazowieckim.
W województwie mazowieckim odnotowaliśmy ponad 328,3 tys. obcokrajowców ubezpieczonych w ZUS. W dalszym ciągu dominującą grupą w naszym regionie są obywatele Ukrainy, których jest blisko 187,0 tys. Kolejną liczną grupą cudzoziemców w ubezpieczeniu społecznym na Mazowszu są Białorusini. Na koniec czerwca br. było ich 49,1 tys. Za nimi są obywatele Indii – 8,7 tys. osób i Wietnamu -6,9 tys. osób. Legalną pracę w naszym województwie podejmują także obywatele Gruzji, Mołdawii, Bułgarii, Turcji, czy Rosji. Do ubezpieczeń zgłoszeni są również obcokrajowcy z bardziej odległych, często egzotycznych krajów. To osoby pochodzące m.in. z Meksyku, Tajlandii, czy Filipin.

– Rzeczywista liczba obywateli innych państw pracujących w Polsce może być znacznie większa, bo część z nich nie ma ubezpieczenia. Trzeba pamiętać o tym, że dane ZUS obejmują tylko osoby zatrudnione w taki sposób, od którego istnieje obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. Nie są w nich ujęci zagraniczni pracownicy, którzy wykonują pracę na umowę o dzieło lub pracują nielegalnie – wyjaśnia rzecznik.
Pracują i zatrudniają innych
Cudzoziemcy posiadający określoną podstawę pobytu w Polsce mogą zakładać i prowadzić działalność gospodarczą na takich samych zasadach jak obywatele polscy. Oznacza to, że mogą podejmować i prowadzić każdą dopuszczoną polskim prawem formę działalności gospodarczej.
– Coraz częściej możemy zauważyć, że osoby z zagranicznym paszportem decydują się na otwieranie własnych biznesów w Polsce. W województwie mazowieckim pod koniec czerwca ponad 19,7 tys. cudzoziemców prowadziło działalność gospodarczą. Zatem obcokrajowcy w Polsce nie tylko są zatrudnieni na umowach o pracę, czy zleceniu, ale także sami otwierają firmy i tworzą dodatkowe miejsca pracy. Najwięcej firm na Mazowszu prowadzą obywatele Ukrainy (8,6 tys.) i Białorusi (5,6 tys.). W całym kraju własny biznes prowadzi blisko 63 tys. cudzoziemców – dodaje rzecznik.
źródło: mp/ZUS
Będzie coraz więcej przedsiębiorstw ukraińskich, w których będą przyjmować tylko swoich. Polacy będę gorzko płakali przez swoją gościnność i przywileje rozdawane obcym swoim kosztem. Nie znam drugiego takiego państwa, czy nawet narodu który dobro obcych przekłada nad swoje.
był już prezes mleczarni GDZIE MLECZARNIA BYŁ PREZES PKS ZUDU HYDROFORÓW FABRYKI OBUWIA KÓŁKA ROLNICZEGO USKOMU I CO?GDZIE TO WSZYSTKO JEST?PYTANIE DO RATUSZA I SOLIDARNOŚCI.
A gdzie PGR, a gdzie fiat 123p, telewizory rubin gdzie budki telefoniczne, gdzie saturatory, gdzie hala przy Żwirki pełna ludzi no gdzie to wszystko jest itp.
Chłopie wyjdź mentalnie z Prlu.
GDZIE RENTA WDOWIA ,GDZIE KWOTA WOLNA OD PODATKU.CHCĄ WSTRZYMAĆ PODNOSZENIE MINIMALNEJ BO KTO SZPARAGI MA ZBIERAĆ?14 PENSJA DO ZABRANIA CENY PRĄDU W GÓRĘ W SKLEPACH DROGO FIRMY UCIEKAJĄ Z POLSKI ,ALE NAJWAŻNIEJSZE TO KOMISJE WYMIANA SAMOCHODÓW RZĄDOWYCH NO K….A ABORCJI KORYTO.LUDZIE ZATRZYMAJCIE TO.PÓKI NIE JEST ZA PÓŻNO.
W BERLINIE
ROBIĄ NAS W JAJO.
To wszystko jest tam przy fabryce Izery, stępki promu, elektrowni Ostrołęki itp.
Spytaj się kaczki żoliborskiej albo bezmózgowi z konfy. Co oni z tym naszym krajem zrobili przez te 8 ostatnich lat.
A i w końcu mógłbyś ukończyć jakąś klasę w tej szkole podstawowej. Przynajmniej przydałoby się ci to w życiu.