Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
4 marca 1920 roku urodził się w Konopkach Władysław Śmietanko, ps. „Cypr”, „Równy”. Jego życie mogłoby spokojnie stać się scenariuszem sensacyjnego filmu. Zesłany w głąb ZSRR, potem żołnierz Armii Andersa i wreszcie jeden z 316 legendarnych „cichociemnych”. To właśnie przypomnieniu tej postaci służyło zorganizowane przez Stowarzyszenie Mława Miasto Zabytkowe i gminę Stupsk seminarium w Szkole Podstawowej w Morawach.
Dr Tomasz Sypniewski z Akademii Kujawsko – Pomorskiej w Bydgoszczy, jako pierwszy prelegent, wprowadził słuchaczy w historię wojsk specjalnych, kładąc szczególny akcent na tzw. cichociemnych. Cichociemni to elitarna formacja wojskowa świetnie wyszkolonych specjalistów od sabotażu, dywersji i łączności, funkcjonująca w latach 1941 – 1944. Jak wiemy jednym z nich był właśnie Władysław Śmietanko. Do tej zakonspirowanej jednostki Wojska Polskiego trafiali ludzie wybitnie inteligentni, znający co najmniej dwa języki obce, w tym niemiecki.
Historię losów Władysława Śmietanki – głównie na podstawie akt przechowywanych w Instytucie Polski im. gen. Władysława Andersa w Londynie – przedstawił słuchaczom Andrzej Dusiński ze Stowarzyszenia Mława Miasto Zabytkowe.
Władysław Śmietanko urodził się 4 marca 1920 roku w „osadzie Konopki” jako syn robotnika Władysława Śmietanki i Marii z Kąckich. Ochrzczony został w dniu 24 maja 1920 roku w kościele p.w. Matki Bożej Szkaplerznej w Żmijewie. O późniejszym cichociemnym wiadomo też, że był uczniem Liceum Handlowego w Międzyrzeczu Podlaskim i harcerzem. Po napaści Armii Czerwonej w 1939 roku na nasz kraj został deportowany w głąb Rosji. Tam w 1941 roku zgłosił się do tworzonej na mocy układu Sikorski-Majski Armii gen. Andersa, otrzymując przydział do 9. Dywizji Piechoty.
– Chcąc od razu poprawić sobie byt, nauczony łagierną zasadą, która brzmiała „śmierć frajerom”, postanowił zrobić z siebie oficera (mimo, że w wojsku nigdy nie był) podał przy rejestracji w polskiej armii, że posiada stopień podporucznika. Jako że weryfikacja tego stopnia nie była wówczas możliwa, pełnił swoją oficerską funkcję bardzo dobrze. Był najbardziej reprezentacyjnym oficerem kompanii i zawsze był wyznaczany, aby iść na jej czele podczas różnych defilad i pokazów, cieszył się dużym zaufaniem przełożonych. Po wyjeździe z ZSRR zaczęto jednak szczegółowo weryfikować stopnie i „ppor.” Śmietanko, widząc że sytuacja staje się poważna, zdjął gwiazdki i przyznał się swojemu dowódcy do oszustwa. Ten kazał mu się nie wygłupiać, ale że Śmietanko się uparł, w końcu przełożony uwierzył i przeniesiono Śmietankę do innego oddziału, na szczęście dla niego bez konsekwencji służbowych – tak o początkach wojskowej kariery Śmietanki mówił prelegent.
W kwietniu 1943 roku wraz z innymi żołnierzami udał się – przez Iran, Irak, Palestynę i Afrykę Południową – do Wielkiej Brytanii. – W czasie postoju statku, na którym płynął do Kapsztadu, zakochał się w pewnej lokalnej tancerce. Uczucie było tak duże, że chciał przedłużyć tam swój pobyt, przez co symulował chorobę, dzięki czemu kolejne transporty odpływały bez niego. W końcu cierpliwość władz się skończyła i przydzielono mu dwóch angielskich sierżantów do opieki i ci już dopilnowali, aby wsiadł na kolejny statek i dotarł do Wielkiej Brytanii – opowiadał Andrzej Dusiński.
W Wielkiej Brytanii Śmietanko otrzymuje propozycję dołączenia do cichociemnych. Złożywszy przysięgę na rotę Armii Krajowej, w nocy z 30 na 31 lipca 1944 roku razem z pięcioma innymi cichociemnymi zostają zrzuceni na spadochronach w Polsce. Por. Śmietanko (ps. „Cypr”) uczestniczy w walkach Powstania Warszawskiego w charakterze radiotelegrafisty, zorganizował też drużynę do likwidacji umieszczonych na dachach i strychach niemieckich strzelców, tzw. gołębiarzy, a we wrześniu na własną prośbę przeszedł do oddziałów szturmowych „Baszta”. Ranny w walce, odznaczony potem Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami i Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.
Po upadku powstania trafia do niewoli niemieckiej. Był więźniem obozu jenieckiego – Grossborn II D (Borne Sulinowo), skąd po ponad 700 km „marszu śmierci” trafia do stalagu w Dolnej Saksonii. Po oswobodzeniu tego obozu przez wojska alianckie por. Śmietanko wraca do Wielkiej Brytanii i pozostaje tam już do śmierci w dniu 29 lipca 1999 roku.
Seminarium, to pierwszy krok do upamiętnienia postaci por. Władysława Śmietanko. Stowarzyszenie Mława Miasto Zabytkowe zamierza nadal poszukiwać informacji o jego życiu i służbie. Upamiętnieniu tej postaci służyć ma wniosek Stowarzyszenia, złożony na ręce wójta Gminy Stupsk o nadanie jego imienia ulicy w Konopkach. Możliwe, że taką formą upamiętnienia będzie też poświęcony Śmietance mural.
JK
Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Mława nie była miastem, które licznie odwiedzały znane osobistości: politycy, wybitni wodzowie, czy królowie. W 1646 r. jeden dzień przebywała…
Nowa gra, do której zmuszają nas sklepy samoobsługowe, polega na zapamiętywaniu jak największej ilości cen na półkach i porównywaniu ich…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Brawa dla organizatorów za taką lekcję historii i patriotyzmu.