Ważą się losy ostatniej poza szkolnej świetlicy dla dzieci w Mławie. Chodzi tu o świetlicę Promyk, prowadzoną przez Spółdzielnię Mieszkaniową Lokatorsko – Własnościową „Zawkrze” w Mławie. Rzecz jasna, decydującym powodem groźby zamknięcia są pieniądze, a raczej ich brak.
Rocznie na utrzymanie świetlicy potrzeba ok. 150 tys. zł. Do tej pory koszty te finansowała spółdzielnia z zysku, przy udziale urzędu miasta, który w 2/5 pokrywał wynagrodzenie jednej z dwóch wychowawczyń. Ratusz wspiera też finansowo konkretne imprezy dla dzieci ze świetlicy.
Szukając źródeł finansowania, zarząd spółdzielni na ostatnim walnym zebraniu członków „Zawkrza” zaproponował podjęcie uchwały w sprawie uczestniczenia członków spółdzielni w wydatkach związanych z działalnością społeczną, oświatową i kulturalną prowadzonej przez spółdzielnię. Z takiej działalności członkowie spółdzielni korzystaliby wtedy nieodpłatnie, pozostali – odpłatnie.
Ta uchwała skutkowałaby w praktyce doliczaniem opłaty w wysokości 8 groszy od metra kwadratowego mieszkania do czynszu, z przeznaczeniem na finansowanie świetlicy. Na walnym zebraniu zabrakło jednak 3 głosów, aby taka regulacja została przyjęta. Za jej przyjęciem zagłosowało 31 osób, przeciw niej 33.
Świetlica mieści się w budynku siedziby administracji spółdzielni. W pomieszczeniu wielkości ok. 70 metrów kwadratowych są dwa komputery, telewizor, stół do tenisa stołowego, całe mnóstwo „planszówek” i materiałów do zajęć plastycznych. Czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 8 – 18, w wakacje od ósmej rano do czwartej po południu. Do świetlicy zapisanych jest ok. 70 dzieci w wieku 6 – 15 lat. Dotychczas pracowały w niej dwie wychowawczynie. Jedna już odeszła, znajdując zatrudnienie w szkole, drugiej grozi wypowiedzenie.
W ubiegłym tygodniu, na spotkaniu przedstawicieli rady nadzorczej i prezesa spółdzielni z rodzicami zapadły ustalenia, aby wystosować petycję z podpisami mieszkańców adresowaną do burmistrza Sławomira Kowalewskiego, z prośbą o pieniądze na etat dla wychowawczyni. Takie wsparcie pozwoliłoby na dalsze istnienie świetlicy i jej funkcjonowanie – jeżeli nie w dotychczasowym, to choćby w ograniczonym zakresie. Spółdzielnia nadal za darmo udostępniałyby lokal i energię.
Jakie korzyści płyną z istnienia takich miejsc jak świetlica Promyk wiedzą doskonale zarówno rodzice jak i pedagodzy. Widzą to też policjanci, mający na co dzień do czynienia z różnymi zachowaniami nieletnich.
Czy w tym przypadku uda się uratować tę placówkę z wieloletnią tradycją i rzeszą wychowanków?
JK
Na początku napisze,ze faktycznie moim zdaniem powinno te świetlice z przecudowna Panią Asia finansować miasto i burmistrz.A teraz napisze swoje zdanie na temat fantastycznego miejsca z dusza…Uszczeszczalam tam ponad 20lat temu.Pracowała tam Pani Gosia która odeszła do zakonu byla bardzo ciepła osoba jak Pani Asia potem byla Pani Wioletta która niezbyt się nadawała.I przyszła Pani Asia która podbiła serca dzieciaków.Organizowała kuligi,wyjscia do hali sportowej,gry,atrakcje nie raz gdy u mnie byla bieda dzieliła się jedzeniem bądź kupowała jakis fazy food a przecież nie musiała byłam obca osoba…zawsze porozmawiała doradziła byla jak druga matka może nie powinnam tego pisac bo to jej prywatna sprawa ale zajecia z plastyki prowadziła Pani Broniaa ktora po jakimś czasie rodzina wyrzucila z domu i nie miała gdzie się podziać .Co zrobiła Pani Asia ?Dala jej dach nad głowa!!!!obcej osobie także zanim kogoś ocenicie ze ma lepiej więcej od Was zastanówcie się i Ona i Mąż pracują sa normalna rodzina.Pozdrawiam Pani Asiu pomimo ze nie mieszkam w Mławie pamietam ze jestem winna planszówke 🙂
Trzeba powiadomić telewizję może pani Jaworowicz rozwiąże ta sprawe
A może warto sprawdzić ile jest dzieci w świetlicy? Mieszkam na przeciwko tam są dwie lub trzy osoby a swego czasu siedziały z nimi dwie panie które dały dzieciom książeczki a same siedziały .
Co to kogo obchodzi ile dzievi jest na świetlicy.
Ta świetlica ma być finansowana przez rodziców dzieci , a nie przez mieszkańców bloków z ich czynszu, bo to absurd.
Pan prezes SM ZAWKRZE bardzo lubi sztukę malarska która zdobi jego ściany. Autorem tych prac jak wiadomo jest galeria Z.
Hmmm… chyba nie na temat, co to kogo obchodzi co lubi prezes. Każdy ma swoje hobby.
BRAWO !!! Popieram wypowiedź Pani „mławianki” : Nastał czas, że za przyjemności trzeba płacić samemu i niech Rodzice dzieciaków podejmą wysiłek utrzymania świetlicy. Niech nie zwalają swoich kosztów na wszystkich mieszkańców SM „ZAWKRZE” . Czy można partycypować (ponosić wspólnie z kimś koszty jakiegoś przedsięwzięcia) w tym przypadku chodzi o prowadzenie Świetlicy, z której wszyscy nie korzystamy? Nie powinna być w ogóle finansowana z wpłat czynszu, to jest zwykle złodziejstwo.
Koniec, kropka.
Coś czuję, że szykuje się nowa Granda w Spółdzielni !
Wiele lat był spokój i w miarę dobra opinia o niej i jej gospodarce, ale po zmianach Zarządu i Rady Nadzorczej ( wróciła Komuna – Manista , Salwa, Walerysiak itp ) coś czuję, zaczyna się rozróba na cztery fajery !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzeba co niektórych postawić do pionu i pokazać im ich miejsce w szeregu.
Spółdzielnia Mieszkaniowa to nie prywatny folwark panów prezesów i zarządu. Najwyższy czas zacząć się liczyć z tymi dzięki którym je się chrupiące bułeczki czyli z mieszkańcami.
Te stare dziady jeszcze się pchają na stołki?
Ano pchają się, mają plecy figuranty (to przecież z zawodu raczej „dyrehtory”) to i łatwą kase bez problemu przytulają, tylko kto ich wybiera? – pozwolę sobie od razu odpowiedzieć na pytanie:
wybierają ich pracownicy spółdzielni mieszkaniowej, bo oni wszyscy są podobno członkami spółdzielni mimo, że nie mieszkają w blokach SM, a na zebraniach mają obowiązek być I jednocześnie mają obowiązek głosować za wybraniem odpowiednich osób do zarządu.
Samo życie… Pewnie jeszcze za to płacą nadgodziny albo nagrody z pieniędzy za czynsze.
Za parę groszy, ukrzyżują, ale jak rząd zdziera z Was na każdym kroku, ( vat od każdej bułki, podatki przy paliwie, zawyżone stawki za prąd to mordeczki siedzą cicho skulone) coraz bardziej żałosne te społeczeństwo mamy ile rocznie to groszy wyjdzie na głowę to jest jakieś 60 zł rocznie za mieszkanie 60 metrow kwadratowych, żal mi Was
To tak jak konfa konfunia wejdzie za mocno i myśli że jak bedzie tusku albo mentzen to coś się zmieni szaremu obywatelowi .
Szok i niedowierzanie. Nie znam pań prowadzących świetlicę a z tego co słyszę pozostała już tylko jedna ze świadczeniem emerytalnym. Czytając tyle pozytywnych opinii na temat tej Pani, jej zaangażowania, pasji, radości z pracy i z przebywania z dziećmi w świetlicy niech założy swoją prywatną działalność i zapewne nie będzie narzekała na brak dzieci w świetlicy. Rodzice, których dzieci miałyby korzystać ze świetlicy pod opieką tak fachowej osoby niech ponoszą koszty jakie ustali Pani właścicielka.
Wynajmując wówczas lokal, opłaci składki i związane z tym opłaty za media itp, itd to podejrzewam, że szybko zrezygnuje z jej prowadzenia. Korzystając z takich profitów SM „ZAWKRZE” można prowadzić świetlicę. Poza tym świetlice są w szkołach. Problem w tym, że tam trzeba zapłacić pieniądze a w SM „ZAWKRZE” zapłacą mieszkańcy. Każdy wie, że ze szkół większość dzieci (klasy 1-3) trzeba odebrać, więc dzieci mają opiekę. SM „ZAWKRZE” posiada ogromną liczbę emerytów i żadnemu NIE ujmuje od czynszu bo jest emerytem. DLACZEGO więc MY MIESZKAŃCY mamy dopłacać? Na chwilę obecną jest to batonik jak to określiła to ktoś określił a w niedługim czasie będzie to kilka batoników. Ja również NIE WYRAŻAM ZGODY na finansowanie tego sztucznego tworu jakim jest świetlica. Czy te dzieci nie mają Rodziców? Rodzice dostają 500+, 300+ a od nowego roku już 800+ niech płacą za swoje dzieci.
Ja za swoje dzieci również płaciłam jak korzystały z jakichś zajęć pozalekcyjnych.Niech koszty ponoszą ci co korzystają ze świetlicy a nie wszyscy członkowie SM „ZAWKRZE”.
Ja , w takim razie poproszę o specyfikację kosztów prowadzenia świetlicy. Każdy chciałby się dowiedzieć jakie są poszczególne pozycje kosztowe świetlicy ( chodzi mi o wysokość) . O ile to nie jest tajemnicą. Druga sprawa to jaka jest ilość dzieci korzystających z tej świetlicy oraz na jaką ilość dzieci jest ta świetlica przygotowana ? Kontrowersje wzbudza fakt, że nie wszyscy wiedzą o funkcjonowaniu takiego przybytku, gdyż może nie jest wystarczająco rozreklamowany?
Po co nam specyfikacja kosztów, niech o nią proszą osoby korzystające że świetlicy i niech to one ponoszą całkowite koszty utrzymania tejże świetlicy. Pozostałym mieszkańcom bloków raczej nic do tego.
Tak w ogóle to chyba nie tylko dzieci że spółdzielni mieszkaniowej korzystają z tego dobrodziejstwa. Znajomej syn występował w zespole istniejącym przy świetlicy, a ona nigdy nie mieszkała w mieszkaniu spółdzielni I nigdy nie była jej członkiem.
Taka świetlica dobra rzecz, ale nie za pieniądze mieszkańców spółdzielni.
Spółdzielnia winna teraz obniżyć swoim mieszkancom czynsze i zaprzestać całkowicie finansowania świetlicy. Niech ją finansują rodzice dzieci które tam uczęszczają. Mieszkańcy będą co miesiąc mieli pieniądze na dodatkowy batonik. Trochę słodyczy każdemu się przyda.
Czytając ten artykuł byłem bardzo ciekawy komentarzy czytelników i wcale się nie zdziwiłem kiedy to setki słów i zdań padało pod adresem Pani Joanny. Autorzy wchodzą z tzw butami w życie tej Pani , która od wielu lat pracuje w tej świetlicy. Pamiętam dobrze bo sam uczęszczałem na nią oraz moje dzieci. Te pokolenia wychowywane przez Nią wyrosło na dobrych wspaniałych ludzi którzy bardzo miło wspominają pobyt w tym miejscu które początkowo znajdowało się w słynnym bloku Batory. Czas spędzony był czasem niezmarnowanym a wręcz czasem wspaniałych chwil i wspomnień oraz drugim domem. Czytając te komentarze zastanawiam się o co tu właściwie chodzi o pieniądze czy o samą Panią wychowawczynię, której wielu nauczycieli nie dorówna w tym co robi i jak się poświęca dla tych dzieci. Czyżby zazdrość? czy też inne przyczyny? Swietlica działa ponad 40 lat a teraz naraz stała się tzw kulą u nogi. Dla kogo pragnę zapytać? przecież te dzieciaki przychodzą tutaj , a Pani oddaje im tyle dobroci-organizuje pomoc , wycieczki pomaga w lekcjach zaprasza Pana dzielnicowego z którym to uświadamia tych młodych ludzi jak dbać o bezpieczeństwo oraz jak szanować innych ludzi. Co tutaj się nie podoba wam autorom komentarzy ? Czy na prawdę nie jest Wam miło mieszkańcom bloków i osiedli że jest takie miejsce w którym Wasze dzieci , wnuki znajdują oparcie i pomoc? Wszyscy za chwile odpowiecie bo chodzi o pieniądze i nadeszły ciężkie czasy -Zgadzam się jest ciężko i będzie tak przez wiele lat kiedy patrzymy na obecną sytuację, ale może wystarczy wszystko wspólnie przemyśleć i znależć konsensus tej sprawy, aby wyszło na dobre wszystkim. Wystarczą dobre chęci i ,trochę rozwagi a przede wszystkim szacunku człowieka do człowieka .Pozdrawiam wszystkich którzy czytali i będą czytać ten artykuł, a przede wszystkim wychowanków tej pokoleniowej Swietlicy.
Tak, wystarczy przemyśleć i jedyny kosensus jaki widzę to to, że świetlica niech sobie będzie, ale jej utrzymaniem niech się zajmą rodzice dzieci. Komuna odeszła bezpowrotnie i nic mnie to nie obchodzi że Jarek za nią tęskni i rodzicom bardzo się podoba, że ich dzieci za friko mogą z pożytkiem i miło spędzać czas. Nastał czas, że za przyjemności trzeba płacić samemu i niech rodzice dzieciaków podejmą wysiłek utrzymania świetlicy. Niech nie zwalają swoich kosztów na wszystkich mieszkańców blokowisk.
Koniec, kropka.
Dodam jeszcze, że osoba pani Joanny czy innej pani absolutnie mnie interesuje i nic do niej nie mam, zapewne tak jak większość mieszkańców SM ZAWKRZE.
Jestem sercem za świetlicą! Dlaczego ? Bo wiem że Panie robią tam kawał dobrej roboty, które obserwuje od lat … Chodziłam ja wraz z rodzeństwem, teraz uczęszczają tam moje dzieci i jakoś nie przeszkadza mi dodatkowa opłata w czynszu. Przecież to jest baton na miesiąc, który można sobie odpuścić. Skąd w ludziach tyle nienawiści do bliźniego. Przykro się patrzy na widoczne komentarze. Jeszcze się nie urodził taki co by wszystkim dogodził. Ale kluby dla seniorów otworzcie jeszcze ze cztery, bo przecież dzieci są częścią społeczeństwa, które nie są ważne przynajmniej do czasu wyborów….
No tak… dla ciebie to baton, a flamnie to 4 bochenki chleba z przeceny, bo taki kupuję żeby starczyło od pierwszego do pierwszego.
Ponadto o czym tu mówić jeśli twoje dzieci korzystają, czyli świetlicę dla swoich dzieci masz za friko i wg ciebie tak jest dobrze jeśli wszyscy się składają na świetlicę dla twoich dzieci… – super myślenie, komuno wróć.
Dziękuję, ja nie chcę jechać tym pociągiem. Każdy niech za siebie płaci!!!!! Wtedy będzie sprawiedliwie.
Z tym chlebem z przeceny to taki fikołek myślowy czy jak prowokatorze.
Nie, to nie fikołek myślowy, kupuję chleb po 1,18 zł za bochenek 500 gram i proszę mnie obrażać!!!!!
Ok . A za abonament za internet i tv ile Pani płaci ?
Tak w ogóle to proszę napisać tu swój życiorys wraz z adresem zamieszkania, a potem mnie przepytywać na forum publicznym. Telewizora nie mam jak coś, ale dodam że jestem zwolniona z abonamentu, za telefon grosze, a tak w ogóle to pana za….ny interes. Jest Pan chamski przepytując kogoś kogo pan nie zna i do tego na forum publicznym, całkowity brak taktu i ogłady.
Bo większość na forum to trole którym nie brakuje i tylko szczują jednych na drugich i zacierają rączki jak sobie skaczą do gardeł zawsze jak pytam o szczegóły to albo nikt nie odpowiada albo nagle zaczyna się wielke oburzenie że jak mogę na forum pytać , nie ja zaczołem o bułkach i fakt że tak nie powinno być jak pani piszę. Cały sens wypowiedzi ma sens tylkl przez pryzmat kto to mówi i jakie ma dośwadczenie życiowe a tego nie wiemy takie mam zdanie .
Żeby mnie zrozumieć musiałby Pan wejsc w moje buty, przejść moją drogę, spojrzeć moimi oczami i dopiero mnie oceniać, a to jest raczej niemożliwe.
Nie mówię tu tylko o sobie, ale również i o innych.
Baton?? Ja policzylam, ze w czynszu rocznie bym musiała zapłacić ponad 60 zł. A w kolejnym roku pewnie wiecej, bo gdyby to przeszło, to z roku na rok byloby wiecej. Robiliby co chcieli. Wole kupić batony moim dzieciom, nie Pani. A dawała będę wtedy, kiedy będę chciala, a nie musiała. Na seniorow nikt mi dodatkowych opłat do czynszu nie dolicza. Pewnie sami sobie składki płacą – nie wiem, podejrzewam tylko. Niech sobie otwieraja te kluby, tym bardziej, że opiekunek, którym trzeba pensję dawać tez nie potrzebują.
Czyli wniosek jest taki: niech te dzieci przepadną, byleby pani ze świetlicy nie miała dodatkowego dochodu. Tak?
Nie na temat.
Tylko klub seniora jest płatny i każdy senior co miesiąc opłaca swój pobyt i zanim się zacznie wypowiadać na temat domu seniora warto się dowiedzieć jak to wyglada.Też kiedyś będziesz seniorem
Pewnie cię raczej kluje dom dziennego pobytu dla seniorów, ale to tak jak żłobki, przedszkola i szkoły winno normalnie funkcjonować wszędzie, po żebyś Ty mogła spokojnie pracować.
Świetlica przy spoldzielni zaś to popeerelowski archaizm, którego nie powinni sponsorować wszyscy mieszkańcy tejże spółdzielni, tylko rodzice dzieci, które tam uczęszczają. Dopóki spółdzielnie miały na ten cel dofinansowanie państwa, to w porządku, ale w tej chwili to albo likwidacja tych placówek albo niech rodzice sami je utrzymują, a nie kosztem innych mieszkańców ma to istnieć.
Chcę nadmienić, że na Walnym Zgromadzeniu 50%stanowili pracownicy ZAWKRZA i grą tych 31 głosów stanowili właśnie oni.Powinno to też dać do myślenia.
No wlasnie, bo oni starają się sami siebie wybierac. Mają obowiązek brania udziału w zebraniach gdzie się wybiera przedstawicieli i głosować na swoich ludzi spolegliwych i na ogół wybierają sami siebie, a potem przepychają wszystko co zarządowi się spodoba. No tym razem nie udało się przepchnąć kolejnej podwyżki czynszu i bardzo dobrze. Świetlica ni powinna być w ogóle finansowana z wpłat czynszu, to jest zwykle złodziejstwo. Nikt mnie o to nie pytał czy chcę świetlicę, a tym bardziej czy chcę finansować jej działalność.
Zdjęcie nie jest z tej świetlicy ! Więc dlaczego ratujecie się inną świetlicą.
W życiu jest taka reguła ,że jeśli nie umie mówić się czegoś mądrego to się nie wypowiada . Na zdjęciu są dzieci które uczęszczają na świetlice ale nie jest ono robione na świetlicy ponieważ to zdjęcia z wycieczki która się wtedy odbyła https://www.mlawa.pl/artykul/dzieci-ze-swietlicy-promyk-na-wycieczce także następnym razem polecam się nie wypowiadać jeśli nie ma się nic mądrego do powiedzenia :).
A to i wycieczki też mieszkańcy bloków SM ZAWKRZE fundują????
nie Pan Burmistrz 🙂
Tego w artykule akurat nie ma, kto był sponsorem wycieczki tych dzieciaków, a więc nie wiadomo czy mieszkańcy tej spółdzielni czy burmistrz oczywiście z budżetu miasta a nie ze swojej kieszeni jak sugerujesz. Burmistrz nawet za przegrane sprawy odnośnie złych decyzji płaci z kasy miejskiej czyli z naszych pieniędzy.
Bo ja na tej świetlicy nigdy takiej ilości dzieci nie widziałam
A grawitację Pani widziała? A jest. I zapewniam, że działa.
Jak chcesz zabłysnąć to się posyp brokatem. Jest zapisane 70 dzieci, a przychodzi garstka. To chyba jest coś nie tak? I kto tam przychodzi od godz 8.00 rano w rok szkolny? Świetlice powinny wpływać w pozytywny sposób na rozwój dzieci, a nie być traktowane jak przechowalnie.
Tradycja tej świetlicy jest długa istotnie,ale w latach 80 była ona dotowana przez Państwo, wtedy mieszkania również były z przydziału,bez wkładu środków własnych.Owa świetlica do miesiąca czerwca kosztowała mieszkańców ponad 60.000 i prezes spółdzielni w uchwale chciał byśmy przekazali na ten cel dodatkowo 170.000.Do tej kwoty dorzuca się pan Burmistrz.Jak stwierdziła jedna z pań imiennie na nią,czyli kwota ta oscyluje w granicy 300.000 tysięcy.Jezeli imienne są środki to rozumiem, że promuje się stanowisko pracy dla osoby a nie działalność . Środki pobierane są z puli na przeciw dzalanie narkomanii i alkoholizmowi.Nie widzą żadnego związku,bo dzieci zostawiane są tam z bardzo dobrych,bez patologii rodzin.W przeciągu wielu lat pobierano pieniądze na tą działalność bez zgody mieszkańców
.Kwota,olbrzymia należy się nam na remonty w najstarszych blokowiskach tego miasta a jak chcemy pomóc dzieciom z patologicznych rodzin,to niech urząd sponsoruje im np. wycieczki szkolne,na które rodzice im często nie dają.Poza tym najważniejsze Spółdzielnia ZAWKRZE nie ma w swoim statucie prowadzenia działalności wychowawczej.Osiedle zrzesza w większości ludzi 60+,potrzebujemy niższych czynszów i remontów.Jeszcze jedna kwestia,o istnieniu tej placówki wie może 20%mieszkancow jak pokazało Walne Zgromadzenie.Od nowego roku będziemy płacić wiele wyższe czynsze, ponieważ skończył się okres dopłat, spółdzielnia ta nie ma potężnych zysków więc to my,mieszkańcy będziemy musieli dźwignąć koszty płacowe.
„Środki pobierane są z puli na przeciw dzalanie narkomanii i alkoholizmowi. Nie widzą żadnego związku, bo dzieci zostawiane są tam z bardzo dobrych, bez patologii rodzin”.
Nie widzisz związku, bo mylisz profilaktykę z terapią. Profilaktyka to działania zapobiegające różnego rodzaju zagrożeniom, powstaniu sytuacji niebezpiecznych, potencjalnie groźnych dla kogoś.
Dzieci z „bardzo dobrych rodzin”, pozostające godzinami bez opieki, nie inspirowane do jakichś pozytywnych aktywności, w pewnym momencie spotkają osoby proponujące wspólne spędzanie czasu w sposób niekoniecznie pożądany przez niepatologicznych rodziców. I może potem niektóre z nich będą potrzebowały terapii.
To tylko taka uwaga. Nie mieszkam w budynku ZAWKRZA.
Dzieci klas 1-3 mają świetlicę szkolną do godz.17Pan Burmistrz poinformował mnie, że mają w tej puli bardzo dużo środków.Mozna więc utworzyć etat w szkole dla dzieci starszych , zapłacić osobie z kwalifikacjami, myślę, że rozmowy z psychologiem są tu bardzo wskazane i nie ma problemu.Pracownik nie będzie wtedy na etacie Spółdzielni tylko Urzędu.Myslę, że wszystkie dzieci by skorzystały na takim rozwiązaniu,chyba takie działanie ma sens.Nie rozumiem parcia na to jedno miejsce,proszę poczytać jakim zainteresowaniem i wsparciem rodziców cieszy się nowo powstająca poradnia psychologiczna.
Jestem rodzicem, nie wiedziałam o żadnym zebraniu………….. Czy były jakieś informacje rozwieszone, czemu nikt mnie nie zaprosił??? Zebranie dla przyjaciół i znajomych było????
nie wyrażam zgody na finansowanie tego sztucznego tworu jakim jest świetlica.Nie chcę dopłacać do i tak wysokiego czynszu jaki mam w spółdzielni.
A z jakiej racji pani nie wyraża zgody a co z dziećmi które tam chodzą spędzają fajnie czas
A czy musi mieć obowiązek dopłaty do czyichś dzieci? Nie musi. Z takiej racji nie wyraża zgody.
A co te dzieci rodziców nie mają? – rodzice dostają 500+, od nowego roku już 800+ niechaj płacą za swoje dzieci.
Ja za swoje dzieci placilam jak korzystaly z jakichś zajęć pozalekcyjnych, za cudze nie będę.
Brawo też tak uważam
Masz dzieci, to sobie na nie płać jak tam chodzą. Moje dzieci korzystają ze swietlicy szkolnej. Na cudze placic nie będę. Macie 500+, 300+ za chwilę 800+ to sobie za świetlicę placcie ze swoich a nie z moich.
To niech rodzice tych dzieci płacą i wtedy niech dzieci chodzą i świetnie się bawią… Ja nie mam zamiaru do tego dokładać
Czyli rozumiem, że rodzice tych dzieci i te dzieci mogą sobie przejść obok, jak się ktoś z Państwa wywali na ulicy. Nie mają obowiązku pomagać, w końcu czas to też pieniądz. Niech każdy myśli o sobie, to świetnie będzie się nam wszystkim żyło w takiej społeczności.
Nie na temat. Nie można tych spraw porównywać, bo są nieporównywalne. To jest chamskie porównanie. Ty też możesz się wywalić, a więc uważaj. Płacisz na tę świetlicę??? – idpowiedz.
„Sztucznego tworu”? Siedemdziesiątka zapisanych dzieciaków to „sztuczny twór”?
To zaszłość komuny żeby wszyscy opłacali jakąś prywatną placówkę, z której korzystają nieliczni. Twór może zostać, ale niech go finansują ci co korzystają.
Ciekawe ile dzieciaków z tej siedemdziesiątki zostanie. Fajnie jest jak się ma dobrą opiekę do dziecka za wartość jednego batona.
Szanowny Autorze bądź Autorko komentarza @Członek i mieszkaniec – w odróżnieniu od Pani bądź Pana, pozwolę sobie nie skorzystać z dobrodziejstwa Internetu i podpiszę się pod komentarzem własnymi danymi. Rozumiem, że jedynym Pani bądź Pana argumentem jest fakt, że moja mama od niedawna jest emerytką i ma „dochodowy”, jak to napisano w poniższym komentarzu, do tej emerytury dodatek. Jak sądzę, musi to wynikać z jakiś braków/tęsknot bądź zazdrości po Pani lub Pana stronie – zatem proszę się nie martwić! Z tego co mi wiadomo, w wielu miejscach emeryci mogą sobie „dorobić” – jeśli tylko są w swojej pracy dobrzy, to chętnie korzysta się z ich wiedzy, doświadczenia i lat praktyki. Są wręcz bezcennymi pracownikami. Kluczowe jednak wydaje się, żeby robić to, w czym się jest dobrym. Czy moja mama jest dobra w pracy w świetlicy? Na pewno, nie licząc pracodawcy, najlepiej ocenią to uczęszczające dzieci i ich rodzice. Jedyne co ja, jako córka, mogę powiedzieć, to że każdemu z nas życzę takiego zaangażowania, pasji i radości z pracy, jaką ma moja mama z przebywania z dziećmi w świetlicy. Nie zliczę prywatnego czasu poświęcanego różnym „świetlicowym” dzieciom po pracy, nie zliczę czasu, w którym mama swojej rodzinie z radością opowiada o swojej pracy, nie zliczę wreszcie spotkań na ulicy, kiedy „obce” dzieci rzucały się mojej mamie na szyję.
Rozumiem, że zdanie na temat funkcjonowania bądź nie świetlicy może mieć Pan lub Pani różne, takie każdego prawo (oczywiście mogę przypuszczać, że zgoła inne zdanie mogą mieć osoby, które jednak ze świetlicy korzystają bądź kiedykolwiek korzystały). Jednak bardzo proszę, żeby „przy okazji” nie dyskryminować i nie obrażać mojej mamy tylko dlatego, że jest w wieku emerytalnym – bo za serce, która ona tej świetlicy oddaje i inicjatywę, której pomimo wieku, jej nie brakuje, takie słowa są po prostu nie na miejscu.
Pozdrawiam i życzę dużo spokoju, a może nawet odnalezienia swojej pasji – wtedy łatwiej będzie znosić cudzą 😉
czy akurat Pani mama może”dorabiać się kosztem czynszów spółdzielców – moę znajdzie sobie inne źródło, jak Tatuś w Muzeum ?
życie nie opiera się Droga Córko na dojeniu Spółdzielni!
A mamę,jak Jej brakuje weż na swój garnuszek!
Podobno kupiła kolejne mieszkanie w Spółdzielni !
Brawo!
Bardzo dziękuję za troskę o moją rodzinę i wyjątkową troskę o jej budżet 😉 , ale widzę, że nie zrozumiał Pan/i istoty mojego komentarza. Moja mama nie dorabia się niczyim kosztem, tylko wykonuje pracę, która dla wielu ludzi jest przydatna. Jak napisałam, co do istnienia świetlicy lub nie rozumiem, że zdanie można mieć różne – i wydawało mi się, że to o tym był artykuł, a nie o czyimkolwiek portfelu? Czyimkolwiek garnuszku? Natomiast mój komentarz dotyczył braku zgody na oczernianie mojej mamy z powodu tego, że jest emerytką. Co do tego, drogi Panie/Pani, że życie nie opiera się na dojeniu KOGOKOLWIEK, zostałam tego porządnie nauczona, więc nie trzeba mnie uświadamiać. I dlatego Panu lub Pani również życzę takiej pracy, która, poza pieniędzmi, będzie dawała satysfakcję. Dzięki za zainteresowanie i pozdrawiam 😉
Ta świetlica nikomu nie potrzebna… a jak komuś potrzebna to niech sobie płaci ja nie zamierzam
Ja nie rozumiem co kogo obchodzi kto gdzie i za co kupił mieszkanie, Pani Asia nie ukradła ciężko pracowała żeby sobie kupić a druga sprawa tu chodzi o świetlicę i dobro dzieci które są związane emocjonalnie ze sobą jak i z opiekunem jak również mając zapewnianą opiekę nie i rozwijają swoje pasje i talenty dzięki różnorodnym zajęciom a osoby które tak bardzo walczą by świetlica nie istnieją są zawisłe i samolubne tym bardziej że spółdzielnia nie będzie pokrywać kosztów utrzymanie więc zbędne jest dalsze droczenie tematu.
Spółdzielnia cały czas finansuje ten obiekt z moich wpłat czynszu, tyle tylko, że teraz chciała jeszcze dodatkowo wszystkich obciążyć.
Życie jest i tak ciężki, czynsze w spółdzielni są wysokie, od nowego roku będziemy płakać i płacić bo dopłaty się skończą, a spółdzielnia jeszcze chce naszym kosztem bawić się w filantropa. Niech koszty ponoszą ci co korzystają że świetlicy a nie wszyscy w czambuł i nie przemawia przeze mnie żadna zawiść i egoizm. To rodzice dzieci które korzystają że świetlicy są egoistami, bo chcą żeby wszyscy płacili, a oni by tylko korzystali. Dobrze pomyślane, „to tylko batonik” na miesiąc. Nie stać mnie na ten dodatkowy batonik. Tu batonik, tam batonik i się okaże, że wyjdzie na każdy dzień po batoniku.
Proszę rozwinąć pojecie cieżka praca bo znam wielu co nawet jednego mieszkania kupić nie mogą czy ta pani jeżdziła na szparagi czy jak…
Oni nas wykończą tym czynszem to jest lichwa jeszcze trochę i ludzi nie będzie stać na te wszystkie opłaty…
Czynsz z kosmosu prawie 1000 zł ratę płać i co z tego że własnościowe jak nas tylko okradają….. klatki płakać się chce brud smród i ubóstwo a sprzątanie znowu w górę…
To nie jest główny temat artykułu i nie o to chodzi czy pani mama jest dobra czy złą opiekunką. Nie mam zamiaru nikogo dodatkowo utrzymywać, czynsz w spółdzielni I tak jest wysoki, a spółdzielnia i tak opłaca utrzymanie świetlicy z naszych pieniędzy.
Najwyższy czas zlikwidować ten peerelowski twór albo chętni do korzystania z tego przybytku niech płacą sami. Dość odpowiedzialności zbiorowej!.
Ja chodziłam na tą świetlicę. Uwielbiałam Pani mamę i potwierdzam. Zaangażowanie i wielkie serce.
Nie na temat
Sentyment, sentymentem, ale czasy mamy trudne. Było, minęło. Czas na emeryturę i zmiany. Liczę kazdy grosz, mojej mamy spoldzielnia nie utzymuje na emeryturze, a jeszcze biedna emerytka ma w czynszu doplacac do swietlicy z ktorej, ani jej dzieci, ani wnuki nigdy nie korzystały???? Szok i niedowierzanie. Swietlice są w szkolach. Tam trzeba dac pieniądze.
Brawo Elwira…i słowa uznania dla nieocenionej Pani Asi….pozdrawiam
Nie na temat
Chodziłam jako dzieciak na tę świetlicę i mam z niej mnóstwo fantastycznych wspomnień. Potem na świetlicę chodziła też moja córka, zawsze mogłam liczyć na Panią Asię a potem też na Katarzynę (która notabene już nie pracuje a była świetnym wyborem). Świetlicę odwiedziłam niedawno, było jeszcze rok szkolny i mimo to było sporo dzieciaków. Moim skromnym zdaniem ta świetlica to dobre miejsce i powinno nadal istnieć. Pamiętajmy, że miejsca tworzą ludzie. Pani Asia to dobry „duch” tego miejsca. Wiele osób przychodziło tam dla niej albo jak kto woli ze względu na to, że ona tam jest. Tylko spojrzała na ciebie i od razu wiedziała, że coś się dzieje i zawsze pomagała. Zawsze pogodna i pomocna z „7 zmysłem”. Otwarta i z pomysłem. To co, że na emeryturze od TAKICH ludzi powinniśmy się uczyć i od nich czerpać. Pani Asi to medal się należy za te wszystkie lata. Ja mogę tylko powiedzieć Pani Asiu Dziękuję a Władze spółdzielni i Burmistrza NAMAWIAĆ BY ZROBILI CO W ICH MOCY BY TAKIE MIEJSCA ISTNIAŁY.
Nie interesuje mnie to. PRL się dawno skończył.
Jak się prl skończyło to czemu SLD jest w sejmnie.
Co ma piernik do wiatraka?
PZPR (PIS) rządzi i też dobrze.
Ano ma . Bo mentalność ludzi jest jaka jest i musi wymienić się pokolenie.
To niech placa ci rodzice których dzieci uczęszczają… Ja mam troje dzieci i nie zamierzam płacić za inne dzieci … nadeszły tak ciężkie czasy że nie zgadz się dopłacać za inne dzieci
A może zatrudnić nową, młodą z inicjatywą, wykształconą wychowawczynię i opiekunkę dzieci, bo obecna emerytka zrobiła sobie dochodowy dodatek do emerytury.
Zdjęcie ilustracyjne nie jest z tej Świetlicy!
Tam nigdy nie ma takiej gromady dzieci ! Czasami trochę Ukraińców !
Prowadzenie takich placówek to obowiązek Burmistrza , a nie członkowie Spółdzielni nie dość, że płacą podatki, to jeszcze wyręczają Burmistrza w jego obowiązkach !
A swoją drogą poprzedni Prezes Spółdzielni wyprowadził wreszcie Świetlicę z katakumb bloku „Batorego” i urządził całkiem przyjemną placówkę !
A następcy co…. tylko się kłócą i nie potrafią wymyśleć satysfakcjonującego rozwiązania !
A uchwały Walnego w Spółdzielni trzeba wykonywać, bo to najwyższa władza, jak ktoś z Rady Nadzorczej i Zarządu Spółdzielni tego nie wie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zawistne Polacke
Może coś merytorycznie wysilisz się uzasadnić ?
Może coś merytorycznego wymyślisz, a nie jesteś z opcji niemieckiej !
Zawistne? No w mordę… nie mieszkasz na terenie SM to się nie wymądrzaj. Dlaczego ja miałbym płacić dodatkowo na te świetlicę jak nie mam dzieci, a czynsz i tak płacę, czyli rzecz jasna że ją utrzymuję. Prezes z własnych pieniędzy nie wypracował zysku, tylko z tego co lokatorzy i członkowie płacą. Prezesa też lokatorzy i członkowie spółdzielni utrzymują jakby nie było. Nie mam zamiaru ponosić dodatkowych kosztów na nie swoje dzieci. Nigdy nie korzystałem z żadnej świetlicy SM, a dzieci Ukraińców nie będę utrzymywał, mają pieniądze na picie, niech płacą i za korzystanie ze świetlicy. Oni mają tylko wymagania, roszczenia, wszystko im daj, a jak co do czego to ci w oczy powiedzą że Polacy i Polska wcale im nie pomagali i nie pomagają.
Widzę że mentzen wszedł za mocno. A za szpitale niech płacą tylkp chorzy.
Jak można porównywać szpitale że świetlica SM – to po prostu chore. Nie upraszczaj tam gdzie nie wolno upraszczać, ale widzę że pisowski tok myślenia jest bardzo płaski.
O ile mi wiadomo, ta Pani nie jest pazerna na po emerytalny dodatek. Została poproszona (przez samych dzieci i nadzór) o zajęcie się dziećmi. Ma ona 40 letnie doświadczenie a jest to specyficzne środowisko i nie każdy nawet z pedagogicznym wykształceniem potrafi tę świetlicą profesjonalnie poprowadzić. Raczej powinniśmy się cieszyć, że Pani ta wyraża zgodę na pomoc dzieciom a przy tym i rodzicom w tych nie łatwych, rewolucyjnych czasach! Większość osób osiągając wiek emerytalny ucieka na oczekiwaną emeryturę!
Została poproszona??? Pewnie na jakimś tajnym zebraniu. Jak te ostatnie, na ktorym kolezanki i koledzy petycję podpisuja. Wstyd. Robi tajne zebrania w sali spoldzielni mieszkaniowej, zaprasza znajomków i knuja. A taj jej niby nie zalezy, a tu petycja zaraz jakas, przez przyjaciolki podpisywana bedzie. Na szczescie Walne juz bylo. Decyzja podjęta!!
Jak śmiesz!!!
Dziś większość ludzi liczy każdy grosz, bo nasz PiS zajmuje się tylko rozdawnictwem na prawo i lewo, a uczciwi ludzie muszą dobrze myśleć żeby starczyło na opłaty, na życie i na leki, to samo dotyczy mieszkańców bloków. Oni też nie są krezusami, większość z nich żyje raczej biednie, a ty im wytykasz zawiść. Zawiść to może w tobie siedzi, bo tak bez powodu, to się nikomu jej nie zarzuca wredny polacku.
Z całym Szacunkiem, ale państwo jako „członek i mieszkaniec” dokonaliście wyboru na walnym zgromadzeniu, więc proszę odpuścić sobie te zbędne komentarze. Swoją drogą patrząc na styl wypowiedzi, jako osoba obecna na walnym zgromadzeniu mogę spokojnie stwierdzić, że wiem kto pisze takie rzeczy i robi zamieszanie. Dlatego uprzejmie proszę, dopięła pani swego mieszkańcy nie będą ponosić żadnych kosztów związanych z tym ważnym dla dzieci, młodzieży i rodziców miejscem, więc proszę dać już sobie spokój i przestać dręczyć osoby które chcą o nią walczyć. Jeżeli jednak się mylę to zwracam się z tą samą prośbą do osoby komentującej. Pozdrawiam
Moja wypowiedź dopiero się pojawi
Kto chce korzystać niech płaci. Spółdzielnia i tak pobiera od mieszkańców haracz w postaci czynszu i tak już każdy mieszkaniec dopłaca do tej świetlicy czy chce czy nie chce. Wiem jak są wybierani przedstawiciele na takie walne. Obowiązkowo muszą być na zebraniu członków SM, pracownicy spółdzielni i to oni przepychają swoich ziomków, żeby później wszystko przyklepywać co zarząd sobie wymyśli. Dobrze że się nie udało przyklepac.
Ciekawe czy będziecie przy swoim jak te dzieci stracą świetlicę i będą się podziewać niewiadomo gdzie, wtedy emeryci których jest tak dużo na osiedlu przejrzą na oczy i nagle zacznie im przeszkadzać to, że dzieci hałasują dniami i wieczorami na osiedlach. Pamiętajcie wtedy jakiego wyboru dokonaliście i pamiętajcie, że te dzieci muszą gdzieś się podziać.
Ho ho ho – te dzieci które chuliganią nigdy nie korzystały ze świetlicy, po drugie, to może Ci co nie mają malych dzieci winni grzecznie i charytatywnie zajmować się opieką nad dziećmi meneli i wszelakiej patologii?
Nie bądź taki do przodu bo ci tyłów zabraknie. Każdy niech się zajmie opieką i wychowaniem swoich dzieci, a nie tylko płodzeniem dzieci.
To ty też płać na tę świetlicę, bi te dzieci rozlecą się jak szarańcza po mieście i będą broić nie tylko na swoich blokowiskach. 😛
Gdyby była taka możliwość w moim przypadku nie byłoby szczypania się na te 4 czy 6 zł miesięcznie. Pracuję w szkole i dostrzegam więcej niż osoby, które tylko wyglądają przez okna.
Nie pracuje w szkole, ale w oknie nie siedzę i też mam swoje zdanie. Szczypać to może się i szczypiesz, a może nie. Nie interesuje mnie to. Nie chodzisz w moich butach i nie wiesz o mnie nic. Nie sądzisz, że wielu ludziom nie starcza nie tylko na leki, ale nawet na wyżywieniu oszczędzają? Dla ciebie 5 czy 6 zł to jak splunąć, a dla nich to może być kwestią przeżycia. Trochę wyrozumiałości i zrozumienia. Czasami lepiej zamilknąć niż pie…ć farmazony.
W spółdzielni wszystkich powinni zwolnić i przyjąć nowych żeby coś robili dla nas lokatorów a nie tylko podnosicz czynsze i nic nie robi tylko napychac swoje kieszenie …
Bo w spółdzielni to całe rodziny pracują pchają tylko swoich …
Jak wszystkich zwolnisz to nie będzie komu przyjąć i nauczyć pracy nowych
A Pan lub Pani zauważyła polubienia komentarzy??? Uważa Pan lub Pani, że nie dość, że ta osoba sama pisze wszystkie komentarze, to pewnie jeszcze je sama sobie polubia tak? Musiałaby mieć dużo komputerów lub telefonow. Polubić komentarz lub nie mozna tylko raz. Troche logiki w myśleniu proszę.
Już była zatrudniona młoda z inicjatywą i wykształceniem z którą dzieci strach było zostawić.