Codziennik Mławski - lokalny portal informacyjny. Piszemy jak jest o wydarzeniach w Mławie i powiecie. Bądź na bieżąco z newsami z Mławy i okolic!

Mławski portal informacyjny codziennikmlawski.pl. Newsy Mława i okolice.
Życzymy wszystkiego najlepszego!
linia
Logo

Kotek na Stacji Mława. Przyjazny ale chory


Szaro-bury, przyjacielsko nastawiony do ludzi kotek znalazł schronienie na pasażu galerii handlowej Stacja Mława. Dokarmiają go tam ludzie i chyba czuje się tam bezpiecznie. Jest jednak pewien proble. Napisał o nim do redakcji jeden z czytelników.


„Czy jest możliwość aby się ktoś zainteresował szarym kotkiem który przebywa na galerii stacja Mława i jest dokarmiany przez ludzi. Już drugi tydzień go widzę na galerii. Jest dokarmiany przez społeczność i jest widać że jest chory ma jakąś grzybicę na uszach i jest bardzo przyjazny dla ludzi” – pisze czytelnik.

Wygląda więc na to, że nie obejdzie się w tym przypadku bez interwencji miejskich służb, których zainteresowaniu polecamy zwierzaka.

red.

Udostępnij:
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski [TUTAJ]
4 6 votes
Oceń artykuł
guest
17 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwyżej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments
Jan Paweł jest miłością
Jan Paweł jest miłością
3 miesięcy temu

Razem z dziewczyną zawiadamialismy straż miejska która ma kontrakt z M-Wetem o tym kotku na stacji pod koniec lipca. Mamy bilingi, po około 3 dniach kotek wrócił na ulicę. Również po osiedu OKM na początku lipca biegał i też zawiadomiona została straż miejska, po 48h piesek widziany był jako bezdomny przy stacji moya mława.

Niech redakcja zadzwoni na straż lub do m-wet i zrobi obszerny artykuł jak Straż Miejska Straż Włodarza tego miasta załatwia sprawy bezdomnych zwierząt. Byłby artykuł z hasztagiem #sprawadlauwagi

Chciałbym również dodać że jak dziewczyna dzwoniła w sprawie kotka, to Pan strażnik miejski ja wyśmiał. Więc dziewczyna była zmuszona wziąć numer z strony ratusza do komendanta straży miejskiej i tak zgłosić skargę.

Tak działa u nas straż miejska, że nie im się nie chce, może im też przydałby się audyt obywatelski.

Prawdopodobnie kotek i piesek zdechną jako bezdomne, bo m-vet każe dzwonić na straż, a straz wyśmiewa problem

Anonim.
Anonim.
3 miesięcy temu

Straż miejska jest jak jemioła, czyli jest pasożytem żerującym na mławianach, nic nie robią a pieniądze biorą. Najgorsze jest to, że ta komórka się strasznie rozrasta, jak urzędowanie zaczynał Kowalewski była to 4-osobowa komórka, obecnie już liczy 14 czy 15 osób.

Anonimowo
Anonimowo
3 miesięcy temu

Kiedy zgłaszałam koty zawsze czekałam na Straż i uprzedzałam że bendę dowiadywać sie o stan kota w lecznicy. Może to pomogło, bo zawsze zwierzaki tam trafiały.

Monia
Monia
3 miesięcy temu

Może gdybyście jako portal mlawski zechcieli zainterweniować w sprawie tego biedaczka u straży miejskiej to potraktowaliby tą sprawę trochę poważniej i zechcieli mu pomóc

Monia
Monia
3 miesięcy temu

Dzwoniłam dziś rano w sprawie tego kotka do Straży Miejskiej Pan przyjmujacy zgłoszenie poinformował mnie że już w tamtym tygodniu mieli zgłoszenie w sprawie tego kotka i nic w tym temacie nie zrobią bo to jest kot wolno żyjący w dobrym stanie dobrze radzący sobie i zdrowy a w Mławie nie ma odnawiania kotów i są one uważane za zwierzęta wolnozyjace. Próbowałam jeszcze argumentować że kot ma chore uszy to Pan stwierdził że pewnie od walk z innym kotami. Ja sama tego kota nie uznałabym za wolnozyjacego bo to nie dziki kot tylko raczej uciekinier który zgubil drogę do domu i nie bardzo sobie daje radę sam bo podchodzi do ludzi szukając dla siebie pomocy

Anonimowo
Anonimowo
3 miesięcy temu
Reply to  Monia

Świerzb może doprowadzić nawet do zapalenia mózgu o do śmierci zwierzaka. Trzeba się upierać a nawet zrobić awanturę to przyjmą zgłoszenie.

Nikt
Nikt
3 miesięcy temu

Szkoda że tak daleko, wzięłabym bidulka

Anonimowo
Anonimowo
3 miesięcy temu
Reply to  Nikt

A gdzie Pan/Pani mieszka?

Aska77
Aska77
3 miesięcy temu

Zgłosić do Straży. Chorego kota zabioą a Weterynarz na Wólceposzuka domu.

Monia
Monia
3 miesięcy temu
Reply to  Aska77

było dzwonione nic nie zrobią i kota nie zabiorą

Anonimowo
Anonimowo
3 miesięcy temu
Reply to  Monia

Więc trzeba składać skargi i nie odpuszczać.

gość
gość
3 miesięcy temu

Nie znajdzie się ktoś kto przygarnął by kotka w tak dużym mieście? tym bardziej że jest chory.

Schronisko
Schronisko
3 miesięcy temu
Reply to  gość

Proszę przywieźć do nas. czekamy.

Bartłomiej
Bartłomiej
3 miesięcy temu
Reply to  Schronisko

Chętnie przywiozę tylko proszę o dokładny adres.

Anonimowo
Anonimowo
3 miesięcy temu
Reply to  Bartłomiej

Piękna postawa, godna szacunku. Kocham koty dziękuje

1

Iwona
Iwona
3 miesięcy temu
Reply to  Anonimowo

Jest Pan pięknym człowiekiem.

Anonimowo
Anonimowo
3 miesięcy temu
Reply to  Bartłomiej

To jakiś żartowniś. Okoliczne schroniska nie przyjmują kotów.

17
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x