Smutny i zagubiony pies w dwukolskim lesie
— 13/08/2023
Do straży leśnej w Nadleśnictwie Dwukoły trafiło zgłoszenie, dotyczące psa, który jest bardzo osowiały i wygląda na zaniedbanego. Po dojeździe na miejsce do miejsca postoju pojazdów w leśnictwie Białuty wspólny patrol straży leśnej i terenowej służby leśnej stwierdził, iż wskazanym psem jest czarna suczka, która była mocno wychudzona. Suczka nie była agresywna a na widok człowieka reagowała radośnie.
Na miejscu przydatne okazało się drugie śniadanie leśników, którym chętnie podzielili się z psiakiem. Po tym posiłku pies znacznie ożył a nawet był chętny do zabawy. Zwierzak ewidentnie czekał na swojego właściciela, który zapewne go tam porzucił.
– Dzięki szybkiej i zdecydowanej współpracy Nadleśnictwo Dwukoły, Lasy Państwowe oraz Urząd Gminy Iłowo-Osada nasza „Znajdka” została przetransportowana do Schronisko dla bezdomnych psów „Podaj łapę” w Tatarach gdzie po otrzymaniu niezbędnej pomocy będzie oczekiwać na nowy dom – napisało Nadleśnictwo.
źródło i fot: Nadleśnictwo Dwukoły

Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Powinien być powszechny obowiązek chipowania psów i kotów. Łatwiej byłoby znaleźć pseudowłaściciela i „odwdzięczyć się” tym samym. Myślę że dość szybko rozwiązałby się problem porzucania zwierząt czy znęcania się.
Ale kota ? Kot to byt o bliżej nie określonym statusie przynależności
A koty nie mają „właścicieli”? Co rusz są ogłoszenia ze zaginął. Ok, uciekł i jest poszukiwany. A co jeśli też jest porzucony? Psy i koty są najczęściej w takich sytuacjach.
Też mamy pieska z chipem którego właściciel porzucił, zgłoszone do straży miejskiej, oczywiście właściciela nie odnaleziono ,kochana psiunia została znami