Marzenie o pięknej altanie skończyło się dla 46-letniej mieszkanki pow. mławskiego utratą pieniędzy
— 15/06/2023
fot. pixabay
Marzenie o pięknej, przydomowej altanie skończyło się dla 46-letniej mieszkanki pow. mławskiego utratą pieniędzy. Wszystko zaczęło się od przypadkowo odnalezionej oferty, opublikowanej na prywatnym profilu sprzedającego, który za wykonanie altany proponował atrakcyjną cenę. Oszukana wpłaciła zaliczkę.
Nie weryfikując wiarygodności oferty, kobieta wpłaciła przelewem zaliczkę w wysokości 1000 zł na numer konta bankowego, który podał jej oszust. Po wpłacie pieniędzy, konto na portalu społecznościowym, na którym znajdowało się ogłoszenie, zostało usunięte, a kontakt ze sprzedającym nagle się urwał. Oszukana kobieta powiadomiła Policję.
Sezon na altany i meble ogrodowe w pełni. Korzystają z tego także oszuści, publikując fałszywe oferty na znanych portalach ogłoszeniowych. Piękne zdjęcie mebli lub altany w otoczeniu zieleni, do tego atrakcyjna cena i zapewnienie szybkiej realizacji zamówienia, przykuwają uwagę kupującego. Nie sprawdzając ocen i wiarygodności sprzedawcy, kupujący zamawia towar i wpłaca zaliczkę. Jak się potem okazuje, zasila konto oszusta.
Policyjna rada – szukając ofert mebli lub altan, korzystajmy z lokalnych ogłoszeń, oglądając na miejscu jakość wykonania i umawiając się na realizację zamówienia, po wcześniejszej, osobistej rozmowie ze sprzedającym. Nie warto ryzykować.
źródło: KPP Mława
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Następnym razem pomyśli i da zarobić lokalnym a nie aby jak najtaniej i nie wiadomo od kogo tak jak z fitowoltaika że świata ludzie szukają a potem się dziwią że ktoś na awarię przyjeżdża 2 tygodnie…