Pechowego łosia uratowali strażacy, ale i tak trzeba było go uśpić [Uwaga!Drastyczne foto]
— 18/05/2023
17 maja przasnyscy strażacy 17 maja otrzymali zgłoszenie, że samica łosia zawisła na pręcie ogrodzenia za przednie lewe kopyto na niezamieszkałej posesji w Przasnyszu przy ul. Leszczynowej.
– Zwierzę było osłabione i dawało do siebie podejść. Strażacy przy użyciu pasów transportowych i belek drewnianych uwolnili łosia. Zwierzę przemieściło się z widocznym złamaniem lewej kończyny przedniej. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia aby nie dopuścić do oddalenia się łosia w głąb miasta. Przybyły na miejsce lekarz weterynarii podjął decyzję o jego uśpieniu. – podaje KP PSP w Przasnyszu.
oprac. red.
źródło: KP PSP Przasnysz
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Podjął decyzję że zbyt kosztowne by było doprowadzenie go do dobrej formy, taniej uśpić, smutna rzeczywistość
Dlaczego od razu uśpiona ?! Czy nie dało się poskładać nogi? Co to za weterynarz ? A może weteryniarz?!
Kto zajumal mięso