Nie wyrobiła się na zakręcie. 21-latka była nietrzeźwa, pasażerka też
— 29/03/2023

fot.ilustracyjne
Zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszała wczoraj kierująca kią, która w nocy, na terenie Mławy, wjechała w szyld marketu. 21-letnia mławianka przewoziła pasażerkę – także nietrzeźwą. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Grozi jej wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Patrolujący Al. Św. Wojciecha policjanci, wczoraj tuż przed godz. 2 w nocy, zauważyli samochód osobowy Kia, który uderzył w szyld reklamowy marketu, przy wjeździe na parking. Z pojazdu wyszły dwie kobiety. Nie odniosły obrażeń. Policjanci ustalili, że w momencie kolizji samochodem kierowała 21-letnia mieszkanka Mławy. W rozmowie z policjantami kobieta oświadczyła, że skręcając na parking, wjechała zbyt szybko i nie zapanowała nad pojazdem. Jak się okazało, w organizmie miała 1,90 promila alkoholu. Przyznała, że wieczorem piła alkohol z koleżanką, z którą potem jechała i uderzyła w szyld. Nocna jazda ulicami miasta zakończyła się dla 21-latki osadzeniem w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwo to grozi wysoka grzywna oraz kara d 2 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi mławska komenda policji.
źródło: KPP Mława
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Dobrze zaczyna dorosłe życie:-))
Taka młoda i już debilka
Ale jak to ? To prezes miał rację o dawaniu w szyję….
Tak jest… Wielki mały Prezes. A baby piją. W szyje dają. Baby. Eeeeech, te baby. Ala ma kota. Prezes woli kota.
Chciales powiedziec chyba wielki tchórz ten mały prezes. Boi się wszystkiego i wszystkich. Dopóki mamusia była, to chował się pod pierzyną, a teraz chowa się gdzie tylko może. Na swoje spotkania z niby wyborcami przywozi całe autokary swoich klakierów. Ludzie na nie wpuszczani są tylko po linii partyjnej. Nawet w domu chroni go i obstawa, i na dodatek dziesiątki policjantów. Który prezes partii , a nawet który prezydent czy premier miał taką ochronę jak ten karakan?
Ludzie, czy wy naprawdę jesteście ślepi?
Piją tak samo kobiety jak i mężczyźni, a to debilne, archaiczne powiedzenie prezesa widać panowie, że wam się bardzo spodobało. No, a na dodatek jakich argumentów użył, ciekawe skąd on taką wiedzę posiadł? – Może jakąś pracę naukową wyssał ze swojego palca.
Żeby nie te baby, to nie byłoby ciebie 😀