Auto dachowało. Służby szukały podróżujących
— 07/11/2022
Groźnie wyglądający wypadek pod Przasnyszem. Nieopodal rzeki auto dachowało, obok leżał dziecięcy fotelik, a w środku ani w pobliżu nie było pasażerów.
Jak wynika z wstępnych informacji przasnyskiej straży pożarnej, kierujący samochodem marki Renault najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, następnie auto dachowało. Do zdarzenia doszło wczoraj rano w miejscowości Karwacz koło Przasnysza.
Po dojechaniu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów stwierdzono, że w wywróconym pojeździe, ale też w jego pobliżu brak jest osób podróżujących tym pojazdem. Na ziemi obok auta leżał natomiast fotelik dziecięcy. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu instalacji elektrycznej w uszkodzonym aucie oraz przeszukaniu terenu wokół wypadku, ale nikogo nie odnaleziono.
Na miejscu działy zastępy straży pożarnej z Komendy Powiatowej PSP w Przasnyszu i jednostki OSP. Wezwano również specjalistyczne grupy z łodzią, z powiatu przasnyskiego i Makowa Mazowieckiego.
źródło i foto: KP PSP Przasnysz

Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]