A to dopiero wspaniały łup
— 07/11/2022
Tegoroczny sezon grzybiarski jest kapryśny. Mimo dość sprzyjającej obecnie pogody trudno jest mówić, abyśmy mieli do czynienia z wysypem jesiennych grzybów na naszym terenie. Tym cenniejsze są więc takie znaleziska, o których poinformował nas jeden z czytelników.
W ubiegłym tygodniu pan Dariusz w podmławskim lesie znalazł wyjątkową kanię- olbrzyma. Jej kapelusz miał aż 30 cm średnicy. Na pewno wystarczyło to na „schabowe” kilku osób. Warto tu zauważyć, że kania to wyjątkowo smakowity grzyb. Świetnie sprawdza się smażony w panierce jako „schabowy”, ale też jest smakowitym kąskiem jako marynowany. Przy zbieraniu jednak trzeba uważać, by nie pomylić go z muchomorem sromotnikowym. Najlepiej więc zbierać go gdy kapelusz jest już dobrze rozwinięty. Panu Dariuszowi gratulujemy takich zbiorów!
red.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Większe papierzaki zbieram.
Stękalce też jak się ze…. srasz
Bądź łaskawa wybrać sobie inny nick. Piszesz takie głupoty, że mi wstyd. Nie masz co pisać, masz w głowie pustkę, to lepiej tego nie pokazuj i nic nie pisz.
Nerwica natręctw i rozdwojenie jaźni:D lecz się, może jeszcze nie za późno
Może ty się zacznij leczyć? Na głowę to niestety ciut za późno, ale na nogi to zawsze możesz. 😀
No ale prościej jest wystawiać diagnozę, nieprawdaż? Tak telepatycznie. Leczenie zawsze zaczynaj do siebie.
Ale łup zwykły stary kapeć ludzie to mają parcie na szkło
Nieprawda że stara
Kapelusz był bardzo gruby i jędrny
Kania była zdrowa
Taki stary grzybiarz nigdy dziadostwa z lasu nie bierze
Gdybym miał parcie na szkło to widzisz gdzieś moje zdjęcie?
Fotkę wysłałem z tego względu, że na grzyby chodzę od 40 lat i takiej kani na oczy nie widziałem
Dodam, że była smakowita
Z PEWNOŚCIĄ BYŁA SMAKOWITA— ale zdjęcie pokazuje że kapelusz miał tylko 24 cm a nie 30 !!!
Kanię można też wysuszyć na maszynce a później zmielić na proszek
Przyprawa z niej do wszystkiego
Można też zrobić zalewę octową jak do ryby i po usmażeniu jak schabowe włożyć do zalewy octowej
Pycha
Mierzona po wędkarsku ☺ Wieczorem już miała 40 cm
Prawda 🙂
Wieczorem już była zjedzona
Najważniejsze że była zdrowa, rosła w dużej trawie w nietypowym miejscu, praktycznie poza lasem
Rosła w dużej trawie,, trawa wbiła się w jej kapelusz, nie mogłem wyciągnąć jej w całości, ogonek się połamał.
W domu położyłem na stole i przyłożyłem do kapelusza centymetr, dla uzmysłowienia wielkości kapelusza.
Pozdrawiam miłośników grzybobrania
Emocje jak na rybach. Redbool extreme.
Gdy zobaczysz taką grzybową sztukę to adrenalina podskakuje tym bardziej, że praktycznie oprócz gąsek nic już w lesie nie ma
To zdjęcie pokazuje że nawet nie potrafisz zmierzyć dokładnie kapelusz kani, a że była smakowita to wiem bo sam jadłem taką kanię, smakowała jak schabowy !!!
Na jakiej podstawie tak sądzisz, że ktoś nie umie mierzyć?
Kania nie była płaska, żeby centymetr przylozyc do całej powierzchni.
Budowa tego kapelusza przypominała trochę z budowy parasolkę.
Napisz jak prawidłowo zmierzyć??
Gdy drugi raz znajdę to zastosuje się do twoich rad he he
Taki fajny Grzybek a ile frustracji w ludziach się odzywa ha ha