W sobotę 22 października br. na Rynku Miejskim w Pułtusku 47 żołnierzy wypowiedziało słowa roty. Była to już trzydziesta przysięga wojskowa terytorialsów 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej im. ppor. Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. „Rój”.
22 października br., 47 ochotników do służby w 5 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej wypowiedziało słowa roty przysięgi wojskowej. Obietnica wiernej służby ojczyźnie wybrzmiała z ust terytorialsów 5MBOT po raz trzydziesty od powstania Brygady, a po raz pierwszy w Pułtusku – zwanym „Wenecją Mazowsza”. Uroczystość była finałem 16-dniowego szkolenia podstawowego, podczas którego ochotnicy uczyli się obsługi broni, poruszania i orientacji w terenie, zachowania na współczesnym polu wali oraz udzielania pierwszej pomocy.
Decyzję o założeniu oliwkowego beretu podejmuje coraz więcej kobiet. Wśród 47 przysięgających było aż 21 przedstawicielek „słabszej” płci, która z każdym kolejnym szkoleniem pokazuje swoją siłę w szeregach WOT. Przysięgę złożyły osoby z różnych środowisk i grup zawodowych, był m.in. prawnik, urzędnik, nauczyciel, magazynier, kierowca zawodowy.
Każda z tych osób wnosi do służby terytorialnej cenne umiejętności i doświadczenie zdobyte w pracy zawodowej. Z kolei szkolenie wojskowe rozwija w nich tzw. kompetencje miękkie, które podnoszą atrakcyjność na cywilnym rynku pracy. Pracodawca terytorialsa zyskuje osobę o dobrych zdolnościach organizacyjnych, odporną na stres, łatwo dostosowującą się do sytuacji i warunków.
– Z perspektywy osoby, która pracuje za biurkiem i samodzielnie podejmuje większość decyzji, początek pobytu w koszarach wiąże się z przeżyciem ogromnego szoku. W ciągu tych 16 dni byliśmy poddani ogromnemu obciążeniu zarówno fizycznemu jak i psychicznemu. Dla zwykłego cywila było to bardzo duże wyzwanie. Po powrocie do domu zauważyłem, że pewne sprawy, które do tej pory były bardzo stresogenne lub wymagały przemyślenia w celu podjęcia odpowiedniej decyzji, stały się zwykłym porządkiem dnia i nie zajmują już niepotrzebnego czasu. Dodatkowo poprawiła się moja organizacja pracy. Można więc śmiało stwierdzić, że szkolenie wzmacnia, uodparnia i powoduje zwiększenie chęci działania w każdym aspekcie życia. – podsumował szkolenie podstawowe szer. Patryk Ferenc, żołnierz 5MBOT, na co dzień prawnik.
W tym ważnym wydarzeniu nie mogło zabraknąć utęsknionych rodzin, które z dumą i radością patrzyły na nowych żołnierzy 5 Mazowieckiej Brygady OT. Na Rynek Miejski Pułtuska przybyli również zaproszeni goście oraz mieszkańcy miasta i okolic.
Nowo powołani żołnierze dalszą służbę będą pełnić w batalionach lekkiej piechoty rozmieszczonych w Ciechanowie, Komorowie, Siedlcach i Zegrzu Południowym. Żołnierzy czeka roczne szkolenie indywidualne realizowane w trybie rotacyjnym (jeden weekend w miesiącu). Kolejny rok to szkolenie specjalistyczne i trzeci rok to szkolenie zgrywające.
źródło: 5 MBOT
Znowu reklama kasodojców. Ktoś z prasówki cytuje słowa jednego z poborców naszej kasy dostaliśmy rzez 16 dni taki wycisk, że cywil by tego nie wytrzymał. To ty jeszcze prawdziwego wojska nie widzialeś.
J384Ć P15