Środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz poręczenie majątkowe w kwocie 5 tys. zł zastosował prokurator wobec Mariusza Damiana S., który na początku lipca kopnął kota przed jednym ze sklepów w Myszyńcu. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu.

 Do sytuacji doszło w poniedziałek 4 lipca po południu, przed jednym z myszynieckich sklepów. Mężczyzna wychodząc ze sklepu bez powodu kopnął kota. Siła uderzenia była tak duża, że zwierzę upadło kilka metrów dalej. Po zdarzeniu mężczyzna wsiadł do auta i odjechał. Niestety, w wyniku kopnięcia zwierzę doznało poważnych obrażeń ciała, w postaci licznych złamań i częściowej utraty wzroku.

Policjanci z Myszyńca zatrzymali mężczyznę na jednej z posesji powiatu szczycieńskiego.  Jak podała Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce przedstawiono Mariuszowi Damianowi S. zarzut tego, że 4 lipca około godziny 18.00 w miejscowości Myszyniec, ul. Plac Wolności przy sklepie „Groszek”, w miejscu publicznym znęcał się nad zwierzęciem w ten sposób, że wychodząc ze sklepu umyślnie kopnął z dużą siłą siedzącego na chodniku kota, w wyniku czego zwierzę doznało licznych obrażeń w postaci m.in. utraty wzroku w lewym oku, podejrzenia pęknięcia żebra, podejrzenia uszkodzenia miednicy, delikatnego niedowładu tyłu, bolesności brzucha i zwiększonego ciśnienia śródgałkowego, to jest czyn z art. 35 ust. 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, wobec czego, ostrołęcki prokurator zastosował wobec podejrzanego Mateusza Damiana S. środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz poręczenia majątkowego w kwocie 5 000 zł.

red.

za:infoprzasnysz.com