Najwyraźniej ktoś przeczytał pewnie też z ptasim mleczkiem skoro kilka słów prawdy tak go porusza. Może się lepiej wziąść do roboty i zrobić coś pożytecznego dla lokalnej społeczności a nie bezmyślnie klepać w klawiaturę.

Do tej pory takich mieliśmy zaradnych radnych i wlodarzy gminy, najwyższy czas to zmienić i będziesz mogla się wkrótce okazję o tym przekonać jakie mamy lokalne produkty j tradycje a do pozowania do zdjęć również zapraszamy, nie tylko z czlonkami kola ale tez z innymi mieszkancami. Co do pieniędzy, to skoro są przeznaczone odgórnie na kgw i wszyscy z tego do kola korzystają to dlaczego ma z niego nie skorzystać kolo z Trzcianki?

To prawda wówczas radnym był obecny wójt, dlaczego sprzedał remizę, która była potrzebna mieszkańcom?.

Smutna prawda niestety … radnym wówczas był Pan Grzegorz Rochna, obecny Wójt. W zamian za sprzedaż remizy mieszkańcy otrzymali „plac zabaw…..” efektem czego teraz muszą integrować się pod namiotem…

Przede wszystkim były budynek po świetlicy nie jest już świetlicą tylko zakładem produkcyjnym. Do sprzedaży nie jest cały budynek tylko jego część a więc nie jest to 100 tys. tylko dużo więcej.
By zrobić z obecnego budynku świetlicę należy:
– wykupić cały budynek, co przy obecnych cenach nieruchomości i wielkości budynku wyniesie około 300 tys. zł;
-dostosować budynek do wymagań stawianych obiektom użyteczności publicznej tj. wykonanie aneksu kuchennego, toalet z dostępem dla osób niepełnosprawnych, ocieplenie budynku, ogrzewanie do tego wyposażenie sali, kuchni…co przy obecnych cenach to, co najmniej100 tys. zł.
I tutaj rodzi się pytanie o celowość takiej inwestycji, jeżeli w Szydłowie położonym w odległości około dwóch kilometrów od Trzcianki istnieje świetlica mało użytkowana za to już wyposażona i przystosowana do organizowania zjazdów takich jak na przykład spotkanie Koła Gospodyń Wiejskich to po co budować kolejną świetlicę.
Co do sprzedaży. Decyzję o sprzedaży mienia gminnego podejmuje Rada Gminy. W przypadku sprzedaży obiektu typu świetlica poprzedzone jest to rozmowami z mieszkańcami. Najczęściej w formie spotkania wiejskiego. I takie spotkanie we wsi najprawdopodobniej się odbyło. Bez zgody sołtysa i mieszkańców, budynek nie byłby sprzedany. Jednak w tamtym okresie Pani sołtys jak i mieszkańcy miejscowości nie byli zainteresowani utrzymaniem budynku, który ulegał powolnemu niszczeniu i popadał w ruinę. Teraz Pani radna ( rodzina z Panią sołtys, za której kadencji świetlica była sprzedana) po bez mała 20 latach chce by kupić świetlicę. Ale we wsi już była świetlica tylko tak naprawdę nikomu na niej nie zależało nikt jej nie chciał i nikt nie protestował, gdy szła pod młotek. I taka jest niestety smutna prawda.

Ten wóz i bez partyjnego wsparcia obojętnie z jakiej kolwiek strony się należał. Najgorsze jest to, że nie którzy się starają o coś. A ci co mogą postawić stempel to potem wdzięczności oczekują. I są osoby co temu przyklaskują jak g…e cielęta.

Pani biała nie pozwoliła zabrać głosu p.staroście, ponieważ go nie darzy sympatią.

Przypominam sobie, że Pani Jola używała już samochodu strażackiego, jako materiału wyborczego przed wyborami na Wójta Gminy, Gdy przy udziale mediów wręczona była promesa na zakup samochodu. Tym samym samochód z Piegłowa stał się etatowym materiałem reklamowym. Najpierw promesa, potem przywitanie w Piegłowie przy udziale m.in. Pani Joli, potem odbiór w Płocku przez dygnitarzy by pokazać ile samochodów PIS dofinansował. No a teraz przyszła kolej na kolejne podziękowania przy okazji rocznicy jednostki OSP w Piegłowie. Czuję, że ten samochód jeszcze nie raz zostanie wykorzystany w zbliżających się kampaniach wyborczych.

A co do statuetek z tego co wiem to Pan Włodzimierz Wojnarowski jest Prezesem Powiatowym Ochotniczych Straży Pożarnych od wielu lat i jeżeli dostał statuetkę to nie za samochód tylko za współpracę z jednostkami OSP z terenu gminy. Gdyby Pani Jola była w zarządzie OSP jakiegokolwiek szczebla pewnie by też taką statuetkę dostała 🙂

Obie panie na pewno zyskają na współpracy, czy miejscowości, to nie wiadomo.

Jeśli mogę doradzić to lepiej udać się do Pani Poseł Cicholskiej lub Pana Posła Romanowskiego. Bo Pani Jola poza drobnymi pieniążkami z puli ARIMR na Koła Gospodyń Wiejskich to środków na inwestycje w Trzciance nie załatwi. Bo i nie ma takiej władzy jak i możliwości.

Tak to prawda zamieścili tylko na stronie Facebooku, ponieważ obawiali się krytycznych komentarzy lokalnej społeczności.

Widocznie mają dużo do ukrycia w przeciwieństwie do Trzcianki, która się chwali i cieszy z lokalną i gminną społecznością.

No tak, taka uroczystość w Piegłowie, 70-lecie OSP, tylu gości i żadnej relacji, zdjęć, nasuwa się tylko jedna myśl, boją się ataku, no i codziennik mławski nie jest mile widziany na takich uroczystościach.

Panu staroście w Piegłowie nie udzielili zabrania głosu podczas uroczystości w przeciwieństwie do Trzcianki.

Pani Jola miała już w Gminie Szydłowo swoje pięć minut. A co do działalności Pani Joli to proponuję zapytać Panią Radną jak głosowała nad propozycję przebudowy drogi powiatowej przez Giednie i Młodynin 🙂 i gdzie jest nowy asfalt na drodze z Szydłowa do Dębska, który był tej Pani sztandarowym produktem wyborczym w wyborach na Wójta 🙂 Przypominam że w poprzedniej kadencji Rady Powiatu przebudowano drogę Krzywonoś przez Garlino do Kluszewa o długości ponad 5 kilometrów 🙂 Niech Pani Jola wskaże chociaż 500 metrów asfaltu położonego na drogach powiatowych w Gminie Szydłowo za jej kadencji 🙂

On do was nie pasuje, na ha ha

P. Wójt był, ale zdjęcia brak. Pozdrawiam.

On tylko zębami zgrzyta, że mieszkańcy go nie akceptują za jego zachowanie.
My temu panu dziękujemy.