W sobotę, 9 kwietnia o 11.00, w Niepokalanowie odbędą się uroczystości upamiętniające śp. dr Janinę Fetlińską. Senator RP, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. Homilię wygłosi ksiądz prałat Ryszard Kamiński z parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Mławie. Na uroczystości zapraszają wiceminister Aktywów Państwowych Maciej Małecki oraz Alicja Adwent z Instytutu im. Filipa Adwenta. W mszy wezmą udział najbliżsi Janiny Fetlińskiej – mąż Włodzimierz i syn Bartosz.
Mszy świętej poświęconej senator Fetlińskiej, na dzień przed 12 rocznicą katastrofy smoleńskiej, przewodniczył będzie ojciec Mariusz Słowik, gwardian Klasztoru Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie. Msza święta będzie transmitowana przez Radio Niepokalanów.
– Zapraszamy wszystkich, którzy chcą oddać hołd wyjątkowej osobie, jaką była senator Janina Fetlińska. Całe życie poświęciła służbie Polakom i Polsce. Będziemy się modlić także za prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Marię Kaczyńską i inne ofiary poległe pod Smoleńskiem. W tych trudnych chwilach, w jakich znajduje się Europa, w trakcie napaści Rosji na Ukrainę, będziemy prosić Najświętszą Maryję Pannę o ochronę naszej ojczyzny oraz o pokój na Ukrainie – podkreśla Maciej Małecki.
Janina Fetlińska z d. Galicka urodziła się 14 czerwca 1952 r. W 1986 roku jako pierwsza w Polsce pielęgniarka uzyskała stopień doktora nauk medycznych w zakresie pielęgniarstwa. „Przez miłość do ludzi zostałam pielęgniarką” – mówiła o wyborze drogi życiowej.
Była Dyrektorem Biura Ciechanowskiego Konsorcjum Zdrowia. Brała udział w realizacji Programu Rozwoju Polskiej Służby Zdrowia Rządu Polskiego i Banku Światowego oraz jako ekspert, a następnie dyrektor Programu Rozwoju POZ i Samorządu Pielęgniarskiego Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych Rządu Kanadyjskiego. Była pierwszym prezesem (1994-1997) Stowarzyszenia Kolegium Pielęgniarek i Położnych Środowiskowych/Rodzinnych w Polsce. Tworzyła samorząd pielęgniarski na Mazowszu.
Opublikowała kilkadziesiąt artykułów i prac naukowych z zakresu pielęgniarstwa, promocji zdrowia i zdrowia publicznego. Zaangażowana była w wiele inicjatyw społecznych na szczeblu zarówno lokalnym, jak i krajowym. Była jednym z najbardziej aktywnych i pracowitych senatorów (VI i VII kadencji).
„W szkole i w domu uczono mnie, że z chorych, czy brzydkich nie można się wyśmiewać albo ich poniżać, należy im pomagać i wspierać w ich trudzie życia, trudnym losie, bowiem jest to sprawdzian człowieczeństwa, kultury, stosunku do Boga i ludzi” – mówiła. Często też powtarzała:„Nie jestem politykiem, jestem społecznikiem. Zawsze będę pomagać ludziom”.
Pomagała do końca.