Kolędowanie nawiązujące do starej, ale wciąż praktykowanej w wielu regionach nie tylko naszego kraju tradycji, to piękny i wciąż żywy obyczaj. Tacy kolędnicy pojawili się w gminie Radzanów. I choć zwykle spotkanie diabła z czerwonymi widłami czy białej śmierci z kosą nie może skończyć się dla człowieka dobrze, to jednak tu nie przeszkodziło to Świętej Rodzinie w kolędowaniu.

Zazwyczaj dzieje się tak, że grupy kolędników odwiedzały poszczególne domy z życzeniami pomyślności w Nowym Roku, za co otrzymywały od gospodarzy dary w postaci jedzenia lub drobnych datków pieniężnych. Wizycie towarzyszyło śpiewanie kolęd lub innych stworzonych specjalnie na taką okazję pieśni i humorystyczne dialogi. Do dziś przedstawienia kolędnicze i jasełkowe są bardzo popularne jako forma teatru, prezentowana na różnego rodzaju kolędniczych przeglądach i festiwalach.

red.