fot. ilustracyjne
Niedawno mławski ratusz apelował o ograniczenie do niezbędnego minimum osobistych wizyt w urzędzie. Tymczasem dzieje się odwrotnie. Wczoraj kilkanaście osób stało na korytarzu czekając w kolejce do złożenia deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw. Skąd taki raczej niezwykły obywatelski pośpiech?
Otóż okazuje się, że ten pęd do składania deklaracji powoduje chęć złożenia innego wniosku – chodzi mianowicie o tzw. dodatek osłonowy. Jak się okazuje, pomimo, że deklaracja i wniosek są odrębnymi dokumentami składanymi w różnych instytucjach (wnioski o dodatek osłonowy składamy do MOPS) to jednak pewna korelacja między nimi występuje.
Otóż we wniosku o świadczenie osłonowe MOPS sam będzie weryfikował zawarte w nim dane na podstawie dostępnych systemów. Wśród nich są m.in. dane dotyczące źródeł ogrzewania. Dodatek osłonowy, w przypadku gdy głównym źródłem ogrzewania gospodarstwa domowego jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem lub paliwami węglopochodnymi, wpisane do centralnej ewidencji emisyjności budynków otrzymają wyższe świadczenie. Aby taką okoliczność zweryfikować, potrzebna jest znów deklaracja o źródłach ciepła. Problem jest w tym, że ustawodawca przewidział tu różne terminy.
I tak w przypadku deklaracji – jeśli budynek posiada źródło ciepła i spalania paliw uruchomione przed 1 lipca 2021 r. na złożenie deklaracji mamy czas do końca czerwca. Jeśli źródło ciepła lub spalania zostało uruchomione po 1 lipca 2021 r. na złożenie deklaracji przewidziany jest termin 14 dni.
Z kolei przy wniosku o dodatek osłonowy złożonym do końca stycznia, świadczenia będą wypłacone w 2 równych ratach, tj. do 31 marca i do 2 grudnia i aby tak się stało, informacja o źródłach ogrzewania musi być dostępna wcześniej.
Te osoby, które nie złożą wniosku do końca stycznia, nadal będą mogły ubiegać się o wsparcie. Wówczas muszą złożyć kompletny wniosek do 31 października 2022r. W tym przypadku wypłata 100% dodatku zostanie zrealizowana najpóźniej do 2 grudnia 2022.
Tak więc te osoby, które liczą na wcześniejszą wypłatę i chcą ją otrzymać w wyższej wysokości najpierw stoją w kolejce pod MOPS-em, a potem w ratuszu.
Te kolejki świadczą też o tym, że jako społeczeństwo mamy małe zaufanie do korespondencji elektronicznej. A przecież wniosek o dodatek osłonowy można złożyć elektronicznie za pośrednictwem platformy ePUAP. Również deklarację o o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw można złożyć drogą elektroniczną za pośrednictwem strony ZINTEGROWANY SYSTEM OGRANICZANIA NISKIEJ EMISJI https://zone.gunb.gov.pl/
Jak się jednak okazuje, chętniej korzystamy tu z formy papierowej no i przy okazji szturmujemy urzędy.
JK
Tylu oburzonych, a w Mlawie PiS wygrywa. O co chodzi.Czy może oburzonym nie chce się pójść do urn. Patola pójdzie. Przepraszam za moje słowa, ale kto tu jest głupcem?
CZYZBYSCIE BURMISTRZA KOWALEWSKIEGO TAKZE ZALICZALI DO — PIS??? — po prostu zawarł z nimi /PiS/ sojusz współpracy, pomogl im z zmiano wladz, w Starostwie, poustawiał ich na stanowiskach — video KIELBINSKI, KRAJEWSKI POL ,– no i w swych działaniach ma spokój PIS mu nie przeszkadza, no i realizuję, swoje 3 że P.P.PRYWATNE!!!
zdjecie do artykułu to chyba z lata
Przerobiłam ogrzewanie z węglowego na gazowe. Płacę obecnie kredyt, który wzięłam i nic mi się nie należy bo posłuchałam naszego rządu a Pato znów kwitnie.
na gazowe też można składać .
Nie ważne cym się ogrzewa. Ważne są dochody. Tylko tyle, że na węgiel dostaje się wyższą stawkę.
Przyznam szczerze, że tego nie rozumiem, bo to na o0grzewanie ekologiczne winna być wyższa stawka.
Rząd powinien promować ogrzewanie ekologiczne, a nie zniechęcać do niego ludzi.
no ale cóż, nasz rząd ma kasę ze sprzedaży praw do emisji CO2 i to olbrzymią kasę.
Gdzie ta kasa? Jak by jakaś kasa była to by inflacja nie istniała praktycznie w naszym odczuciu!
Rząd przejadł pieniądze. Rozdawnictwo i to duże, to raz. Dwa to wielkie dofinansowania na szczujnię propagandową PiS, czy też na imprezy takie jak sylwester marzeń. Trzy do ogromne dofinansowania kleru tak z ogólnego budżetu jak i budżetu poszczególnych ministerstw. Cztery to ogromne podwyżki tak w rządzie jak i diet parlamentarzystów , radnych oraz płac administracji samorzadowej. Trzeba być naprawdę ślepym i niekumatym, żeby nie widzieć gdzie znikają pieniądze i skąd się bierze inflacja.
Rząd miał kasę z emisji CO2, TYLKO ZE TE MILIARDY XISTALY SPRZEDANE, A KASA JUZ SIE ROZESZLA !!
Oczywiście, że to nie trzyma się kupy. Zamiast wspierać ekologiczne ogrzewanie nagradza się kopciuchy i węgiel. Za oknem rujnujący zdrowie smog, ale PiS owski rząd ma to w głębokim poważaniu. Przecież jego wyborcy nie interesują się ekologia i przyszłością planety,
oni kochają węgiel. To im trzeba zrobić dobrze
Rząd faworyzuje górników i obiboków.
aby zasłony, osłony, tarcze, to się w głowie nie mieści. A kto w kolejce stoi… Ci co nie pracują, najlepiej siedzieć na dupie niech inni na to zapracują
to się nazwa miłosierdzie dla bliźniego , zawsze możesz zrezygnować z pracy i iść jak ONI .
Tak, ale niektórym godność nie pozwala. Wolą ciężko pracować, liczyć na siebie, a nie zebrać o każdy grosz. Miłosierdzie nie ma nic wspólnego z obecnym cwaniactwem, oszustwem i dojeniem państwa. Proszę pamiętać, że wszyscy płyniemy na tym samym statku. Historia pokazała, że część czerpała korzyści, a potem wszyscy cierpieli.
żeby żebrać też trzeba mieć to coś w sobie , nie każdy to potrafi . To jest też jakiś rodzaj radzenia sobie. Jak jest niech biorą . Ja tam nie zazdroszczę …
Nie jestem zwolenniczką chaotycznego rozrzucania naszych wspólnych, z podatków, pieniędzy wśród tłumów, ogłaszania co parę tygodni nowych dodatków, tarcz czy jakich tam jeszcze „dobrodziejstw”.
Ale co do „żebrania” i „dojenia”. Przecież „państwo” samo doi budżet, moim zdaniem – z niskich pobudek. Bo to Sejm albo rząd ustanawia jakieś prawa do wypłaty obywatelom pieniędzy, np. ten dodatek osłonowy. Każdy uprawniony obywatel może: a – zrezygnować z pieniędzy, nie składając wniosku, b – złożyć wniosek i z otrzymanych kilkudziesięciu czy kilkunastu zł miesięcznie (to są takie kwoty!) opłacać jakieś swoje rachunki.
Bądźmy realistami – ludzi uczciwie pracujących czy emerytów, dla których 50 zł miesięcznie to sporo, wcale nie brakuje. Ale załóżmy, że większość uprawnionych wniosków nie złoży, więc rząd „zaoszczędzi” i… zaraz zatrudnią kolejnych krewnych w ministerstwach albo wymyślą następne PR-owe dobrodziejstwo. Na przykład 30 zł dla każdego obywatela, wypłacane z automatu przez ZUS i pracodawców (zależnie od wielkości zatrudnienia, firmy dostaną stosowne przelewy z ministerstw). I co wtedy? Zwolnić się z pracy, rezygnować z emerytury? A co z obniżanym VAT-em na paliwa? Unieść się honorem i płacić ponad kwotę z paragonu (bo to też nie dla wszystkich wparcie, niezmotoryzowani nie korzystają przecież)?
Zacytuję klasyka: Jak żyć???
Składanie elektroniczne tych wniosków to fikcja. Dzwoniłem w tej sprawie do MOPS i pani zaleciła złożenie wniosku osobiście bo jak wyjaśniła wniosek elektroniczny może do nich nie dotrzeć. W co nie wierzę bo to raczej urzędnicy mają problem z odbiorem wniosków elektronicznych bo i po co mają się uczyć.
Kiedy skończy się to dawanie ludu tępy nic nie ma za darmo do roboty patolo
patusy żyją jak pączki w maśle. Mefka, wóda dużo siana, dzieci z gilem po pachy smarkające w rękaw a rodzice wstający na bombie rano po 17tej przygotowując się do kolejnego rzutu ale w między czasie trzeba zrobić kolejne dziecko które wychowa ulica.
Chyba sam nim jesteś skoro masz takie rozwnanie w temacie…
Ja w przeciwieństwie do Ciebie ciężko pracuje kleszczu narodu
w fabryce po 12 godzin
Ale nie rozwala mordy na darmowe nie jest darmozjadem
Boli co? Aby brać a kto wam daje skąd biorą zabrać wszystko zrobić darmowe przedszkola żłobki kina baseny muzea itd dla dzieci! Nie dawać do łapy kasy nikomu! Za robotę się brać
Mąż i żona z płacami minimalnymi (przecież na tym forum wciąż się pisze o niskich zarobkach w Mławie) + dwójka czy trójka dzieci albo człowiek z 40-letnim stażem pracy i g******ą emeryturką to dla ciebie patusy? Bo między innymi takim ludziom przysługuje dodatek osłonowy. Ciesz się, że nie musisz stać w tej kolejce. A może swój wniosek złożyłeś przez internet?
Czytaj ze zrozumieniem: nic nie robią, chlają i w d…ie wszystko mają , łapy wyciągają bo twierdzą że im się należy.
Mam rozumieć, że to była ot tak rzucona refleksja, zupełnie niezwiązana z tematem, czyli dodatkiem osłonowym i osobami, które z niego skorzystają? Sorry, ale jakoś mi trudno odebrać w taki sposób wpis Old Wolfa pod tym akurat artykułem…
bardzo dobrze to napisałeś . Wpisy robią pewni ci z drugiego progu podatkowego .
A kto Ci zabrania być w drugim progu, nie bierz kasy pod stołem, ucz się, doszkalaj, wymagaj od siebie, poszukaj lepszej pracy, wykaż swoje zaangażowanie i jak bedziesz miał szczęście będziesz w drugim progu
Otóż to: jak będziesz miał szczęście. Szczęście, zatem nie prosty efekt własnych wysiłków, ale przypadek, zbieg sprzyjających okoliczności. Żaden kraj nie jest rajem, żadna firma nie ma nieograniczonych środków na płace, wszędzie są zawody mniej płatne, choć społecznie niezbędne. Ale załóżmy, że wszyscy już zarabiają mnóstwo kasy. Tylko do tych swoich dyrektorskich gabinetów docierają gruntową drogą, po kostki w błocie (bo drogowcy się „doszkolili” i teraz rządzą w koncernach IT), a na koniec wszyscy umieramy z głodu (piekarze i rolnicy zrobią przecież to samo co dawni drogowy – doszkolą się i pójdą w dyrektory albo na ministrów). Chyba że Polska ruszy na podbój innych kontynentów i sprowadzi stamtąd ludzi do niewolniczej pracy w piekarniach czy przy budowie dróg.
Rady rodem nie jakiego Bronisława to weź pan zmień pracę i weź kredyt. Domniemywam że wszystkie chamskie wpisy robią ludzie którzy pracują od rana do wieczora a którzy mimo wszystko nie są szczęśliwi i stąd frustracja jak patrzą na leserów tak to widzę.
Rozdawnictwo dla tych samych grup społeczeństwa oraz zadłużanie wszystkich podatników kredytami Made in China udzielanymi Polsce.
To się źle skończy dla Polski. Później ludzie się dziwią dlaczego w Polsce zarabia się tak mało względem krajów Zachodnich.
Ps. to ludzie, którzy przerobili instalację ogrzewczą na eko nie dostaną nic a znowu pieniądze dostanie patologia.
Co do rozdawnictwa dla tych samych grup społeczeństwa: 500+ na dzieci pobierają też drugoprogowcy, również ci wielodzietni, ale w internetowych dyskusjach wytyka się „branie” tylko tym mniej zamożnym. Od stosunkowo niskich płac (emerytur zresztą też) państwo przecież pobierało podatki, dopiero od tego roku coś się zmienia. 500+ dla drugoprogowców finansowali więc w jakimś stopniu bezdzietni pracujący i 80-latkowie na emeryturach. Kogoś tutaj oburzała ta sytuacja? Nie przypominam sobie.
Kredyty Made in China i nieprzemyślane szastanie pieniędzmi z budżetu – pełna zgoda. I bliski mi jest pogląd Gościa: „zrobić darmowe przedszkola żłobki kina baseny muzea itd dla dzieci! Nie dawać do łapy kasy nikomu! „.
Drugoprogowcy jak ich nazywasz płaca podatki na takich niedouczonych patoli jak Ty. Wstydu nie macie! Nie pracować i tylko liczyć na innych! Jesteś zdrowy i nie pracujesz to zdychaj z głodu! Liczę na takie czasy!
Drugoprogowcy – to było trochę żartobliwe nawiązanie do dyskusji między Inką a Six. Osobiście nic nie mam przeciwko płacącym podatki „z drugiego progu”. Wręcz przeciwnie, szanuję ludzi z wysokimi kwalifikacjami, solidnie pracujących. A sama podatki płacę i nadal je będę płacić (tylko nie wpadnij w jeszcze głębszy szok).
Mnie szokują określenie „patole” i „patusy”, tak lekko rzucane w komentarzach. Niektórzy komentujący artykuł zareagowali alergicznie na samą nazwę „MOPS” i zamieszczoną tu fotografię siedziby mławskiego ośrodka. To nieporozumienie: dodatek osłonowy wcale nie przysługuje wyłącznie podopiecznym MOPS-ów, ale o wiele większej grupie obywateli. Po prostu rząd zdecydował, że obsługą programu mają się zająć w gminach i miastach te właśnie instytucje.
Według listopadowych rządowych szacunków, z dodatku ma skorzystać ponad 5 mln – teoretycznie, bo już wyszły na jaw niekonsekwencje dotyczące dochodu emerytów – gospodarstw domowych. Z danych GUS (2020 r.) wynika, że wszystkich takich gospodarstw może być w kraju 14-15 mln. No przecież co trzecia polska rodzina nie korzysta z pomocy społecznej!
Korzysta z niej wielu ludzi w trudnej sytuacji życiowej, choćby osamotnieni i chorujący seniorzy, porzucone przez mężów samotne matki, czasami pewnie nawet i byli drugoprogowcy. Oczywiście, są wśród nich także osoby i rodziny funkcjonujące w sposób uznawany za patologiczny. Ale czy to wystarczający powód, żeby ogół podopiecznych MOPS-ów nazywać pogardliwie „patologią”?