Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
W 5 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej rozpoczęło się budowanie zdolności poszukiwawczo – ratowniczych z wykorzystaniem psów. Brygada przystąpiła do programu GPR K9 realizowanego w Wojskach Obrony Terytorialnej.
5 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej zgłosiła akces wzięcia udziału w programie budowania zdolności w zakresie wsparcia operacji poszukiwawczo – ratowniczych i utworzenia w brygadzie grupy K9.
– Współdziałanie z Państwową i Ochotniczą Strażą Pożarną, Policją oraz innymi jednostkami ratowniczymi w ramach systemu zarządzania kryzysowego może znacznie wzmocnić podsystem bezpieczeństwa w rejonie odpowiedzialności naszej brygady, poprzez użycie odpowiednio przeszkolonych i wyposażonych grup poszukiwawczych wspieranych przez psy ratownicze – tłumaczy koordynator projektu 5 MBOT, kpt. Jarosław Krzyżanowski
Pierwsze szkolenie dla instruktorów przyszłej grupy ratowniczo – poszukiwawczej 5MBOT odbyło się w sierpniu 2021 r. w 13 Śląskiej Brygadzie OT, która jako pierwsza wdrożyła program K9. Żołnierze mieli również możliwość szkolić się z wykorzystaniem psów w ramach ćwiczenia pk. OSŁONA 21, a od stycznia w 5 Brygadzie rozpoczęły się zajęcia praktyczne przygotowujące przyszłych nawigatorów. Podczas tych szkoleń żołnierze ćwiczą m.in. takie umiejętności jak: nawigacja w czasie poszukiwań, przeszukanie terenu szybką trójką, planistyka, profilowanie oraz współpraca z przewodnikiem psa ratowniczego. Obecnie w szkoleniach tych uczestniczy 35 mazowieckich terytorialsów, którzy zgłosili chęć przyłączenia się do programu K9.
– W najbliższym czasie przewidujemy szereg szkoleń dla nawigatorów i przewodników z psami obejmujących zagadnienia teoretyczne, jak i pracę w terenie. Pierwszy kurs typowo specjalistyczny zaplanowany jest na marzec. Obejmować on będzie 5 zjazdów weekendowych zakończonych egzaminem. Zdobyty certyfikat będzie uprawniał żołnierzy do rozpoczęcia współpracy z elementami układu pozamilitarnego, tj. strażą pożarną i policją – wyjaśnia kpt. Krzyżanowski
Do udziału w programie może zgłosić się każdy żołnierz obrony terytorialnej, który w zależności od posiadanych umiejętności i predyspozycji może zostać zakwalifikowany do programy jako nawigator lub przewodnik psa ratownika. Możliwe jest również podpisanie kontraktu z przewodnikami psów i „wciągnięcie” ich do służby, jednakże muszą być spełnione przede wszystkim dwa warunki. Przewodnik musi zostać żołnierzem Wojsk Obrony Terytorialnej, a pies musi mieć zdany minimum egzamin klasy „0” terenowy lub gruzowiskowy zgodnie z rozporządzeniem MSWiA w sprawie wykorzystania zwierząt w akcjach poszukiwawczo – ratowniczych. Jednym z uczestników projektu jest szer. Justyna Banach, hodowca psów.
– Jako żołnierz, ale przede wszystkim jako miłośnik i hodowca psów jestem bardzo zadowolona z odbytego szkolenia. K9 to sekcja wyjątkowa, która zrzesza profesjonalistów z zakresu terenoznawstwa i topografii oraz pasjonatów pracy z psami. Cieszę się, że mogłam brać udział w zajęciach poszerzających moją wiedzę i liczę na dalszy rozwój w tej grupie. Program szkolenia, który będzie wdrażany w życie, pozwoli nam osiągnąć taki poziom, abyśmy byli realnym wsparciem służb w czasie poszukiwań i akcji ratunkowych – mówi szer. Justyna Banach.
źródło i fot. 5 MBOT
Zamiarów sporo, a przydatność dzieciaczków Maciory znikoma. Tylko czyszczą nasz budżet za nic nie robirnie.
Widzę że już etat dostałeś.
A tobie coś przeszkadza?
Anonim ma rację.
Najgorsze jest to, że jak ludzie wyjdą na ulice, bo nie będzie ich stać na zakup chleba, to kochany rząd użyje tych dzieciaczków maciory do walki z narodem i wtedy syn stanie przeciwko ojcu, a matka rodziny przeciwko mężowi i swoim dzieciom. Wojsko zawodowe oleje sprawę, a oni jak to bydło ruszą na naród – nowoczesny sprzęt dostali, kasę dostają? – dostają, wikt i opierunek oraz umundurowanie także.
To jest tak jak Netflix wejdzie za mocno. Weźcie się w końcu ogarnijcie .
To jest tak jak ktoś na ślepo głosuję na piskomuchów, bo mu wmówili, że oni są prawi. Ha ha ha
Fragmenty filmów z z Netflixa to chyba pokazuje tvpis jak zdarzenia autentyczne, Jeszcze to do ciebie nie dotarło. Cały świat pokazywał ten ich zaczerpnięty z filmu fakt, którym H.ołecka się szczyciła jako dowodem. Żeby tu można było umieszczać jeszcze screeny z wykresów – danych statystycznych, pokazywanych w tvpis, to może wtedy by ci klapki spadły z tych twoich ślepków. Tylko kwestia tego, czy ty byś uwierz, że to screeny z tvpis, a nie jakieś zmontowane.