A dlaczego miałby płacić. Jest coś takiego jak składka zdrowotna, nie wiem czy wiesz…

Honorowo.

Co prawda, nie płacę składek w Polsce, ale korzystają z opieki zdrowotnej moi rodzice. I tak nie bardzo chcą płacić za głupotę koronasceptyków.

A ja nie chcę płacić za głupotę palaczy, alkoholików, lekomanów, osób źle się odżywiających itp itd…

No przecież to bardzo proste: wirusa złapiesz i się rozchorujesz. Najlepiej żyw się się tym co znajdziesz dalreko od siedlisk ludzkich, jakimiś kiełkami itp. Sklepy, punkty usługowe, komunikację miejską, urzędy omijaj z daleka, bo tam nawet masek nie potrafią porządnie założyć, a kto ci da gwarancję, że się poszczepili.

To właśnie zaszczepieni teraz roznoszą.Bo bez ograniczeń mogą jeździć ,latać przecież paszport covidowy mają i przywożą kolejne odmiany covida.

Taka ciekawostka: największe autorytety w tym kraju wystąpiły do osób pełniących opieszale najważniejsze role w Polsce o to m.in. aby EGZEKWOWANO dotychczasowe zasady: noszenie masek w pomieszczeniach zamkniętych. Małpa by zrozumiała, ale to jest za trudne dla niektórych „homosapiensów” typu gościa o nicku „Mława” i jemu podobnych wysoce wykwalifikowanych specjalistów.

Lecz się człowieku dla mnie to możesz kombinezon ze szpitala zakładać jak tak się boisz Tobie to aby przyj…. w ten pusty łeb

Jak ktoś ładnie powiedział: albo się zaszczepisz, albo zachorujesz, albo kaputt! Jak nie wierzysz w istnienie pandemii- twoja sprawa. Pomyśl, jeżeli masz czym, chociaż o dyskomforcie osób starszych robiących zakupy pośród „covidiotów”. Braki wykształcenia rekompensujesz agresją. Nieładnie. Sprawiedliwość i tak cię dopadnie.

Spójrz na swoje komentarze i kto kogo obraża nara

„Przyganiał kocioł garnkowi…”
Przysłowia mądrością narodu.
Ps. Z języka polskiego też raczej nie byłeś mocny, bo to widać po komentarzach, a czepiasz się innych.
Z rana przydałyby ci się też jakieś ziółka na wyciszenie, jesteś zbyt pobudzony.No chyba, że ziółka już nie działają, to zostaje lekarz i jakieś psychotropy pewnie.

Eeeeeeeech…. Głębia…

„Aby”, to gwarą zajeżdżasz. Ekspert. Naprawdę warto poczytać twoje wykwity. Jakiś ty merytoryczny!

Gdy ktoś ma założoną jak należy maseczkę to chroni inne osoby przed ewentualnym zarażeniem swoim oddechem i ma czyste sumienie. I nie znaczy to,że ktoś się boi tylko właśnie chce mieć czyste sumienie, jak ja piszący tą odpowiedź.

Zmieniasz maseczkę co pół godziny?

W samo sedno. Są jeszcze inne odczucia i postawy oprócz strachu: odpowiedzialność, empatia, szacunek…