Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Czy miasto zmieni wprowadzoną niedawno metodę naliczania opłat za odbiór odpadów w zależności od ilości zużytej wody? Jeżeli tak, to czy będzie to metoda „od powierzchni nieruchomości”? To niewykluczone, jeżeli proponowane przez rząd przepisy wejdą w życie.
W parlamencie trwa obecnie procedowanie zmian do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz ustawy o odpadach. W przyjętym wcześniej przez rząd projekcie znalazł się m.in. zapis ustanawiający górny limit opłaty jaką można pobierać przy zastosowaniu metody od „zużycia wody”, na poziomie ok. 150 zł. Nowością w przepisach miałaby być też możliwość dopłacania z budżetu gminy do kosztów systemu. Bez zmian pozostać mają rodzaje metod naliczania opłaty: „od osoby”, „od zużycia wody” i „od powierzchni nieruchomości” oraz „od gospodarstwa domowego”. Co prawda senat w poprawkach usunął zapis o górnej granicy opłat, ale o ostatecznym kształcie tych przepisów zadecyduje sejm.
Burmistrz Sławomir Kowalewski podczas ostatniej, lipcowej sesji rady miasta stwierdził, że nie zgadza się z proponowanymi przez rząd zmianami. Ta niezgoda obejmuje głównie dwie regulacje: ustanowienie górnej granicy odpłatności przy metodzie „od zużycia wody” i dopuszczalności dopłat do systemu gospodarki odpadami.
– W mieście Mława w ponad 400 przypadkach domy są wynajmowane, kilkadziesiąt osób zamieszkuje te domy, zużywa wodę i produkuje odpady. I ci, którzy korzyść czerpią z tego najmu długoterminowego, będą mieli w cudzysłowie określam pomoc, zapłacą nie 2400 ale 150 zł. Ja się z tym nie zgadzam, uważam, że powinniśmy informować o tym naszych parlamentarzystów, bo śledziłem poczynania sejmowe jakie z tą ustawą są związane i komisja sejmowe negatywnie opiniowały ten pomysł, natomiast parlament po pierwszym czytaniu to przyjął. Mam wrażenie, że ci którzy decydują o tym nie do końca znają realia samorządowe w poszczególnych gminach. Pokazanie tego, że można dopłacać 9spowoduje że- red) wkrótce państwo radni mogą się zacząć licytować, bo nie 10 zł, ale po złotówce. jeżeli przyjmie to senat, sejm i prezydent podpisze, będziemy mieli wielki problem w skali naszego miasta. jestem totalnie zaskoczony, że w czasie gry zmienia się zasady, ale okazuje się, że wszystko jest możliwe, żeby za wszelką cenę się przypodobać – mówił burmistrz Kowalewski.
– Ostateczny kształt ustawy nie jest więc do końca ustalony. Jeśli uznamy, że zgodnie z projektem noweli opłata za gospodarowanie odpadami nie będzie mogła być wyższa niż 7,8 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem za gospodarstwo domowe, czyli ok. 150 zł, to z pewnością mławski system gospodarki odpadami nie będzie się bilansował – informowała też naszą redakcję rzecznik prasowy UMM Magdalena Grzywacz.
Można więc przypuszczać, że jeżeli jednak zostanie wprowadzona górna granica opłat w metodzie „od zużytej wody” miasto nie zechce dopłacać do systemu i zmieni metodę. A tu już wybór jest niewielki. Metodę „od osoby” miasto zarzuciło już wcześniej, do wyboru pozostaje więc metoda albo „pod powierzchni”, albo od gospodarstwa domowego.
– Te zmiany (ustawowe – red) planowane były już od ponad roku. Mówiłem o tym na zebraniu osiedlowym, był więc czas aby się przygotować. Z tych czterech metod wskazanych w ustawie za najbardziej racjonalną uważam tę „od osoby”. Po zeszłorocznej nowelizacji gmina ma możliwość prawną weryfikacji i kontroli złożonych deklaracji. Za to metoda „od wody” a tym bardziej „od powierzchni” jest wygodna tylko dla urzędników, ale jest najbardziej niesprawiedliwa dla mieszkańca – mówi Zbigniew Ruszkowski – społecznik, który wielokrotnie zabierał głos na osiedlowych zebraniach w sprawie stosowanego w mieście systemu odbioru odpadów.
– Jeżeli przyjmiemy, że koszty do systemu generują „niewidzialni obcokrajowcy” to w większości na powierzchni 30metrów kw. zamieszkuje nawet 86 osób i zapłacą oni tyle samo ile mieszkaniec miasta, który z oszczędności kupił kawalerkę i sam mieszka. Metoda od powierzchni usankcjonuje to z czym walczył burmistrz – a więc dowolną liczbę „niewidzialnych obcokrajowców” – dodaje Ruszkowski.
Tak więc na konkretną reakcję miasta trzeba jeszcze trochę poczekać, do czasu uchwalenia ostatecznego kształtu ustawowych przepisów.
JK
Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Mława nie była miastem, które licznie odwiedzały znane osobistości: politycy, wybitni wodzowie, czy królowie. W 1646 r. jeden dzień przebywała…
Wiosenne słońce, świąteczne zajączki, jajka, baranki, kolory żółty i soczyście zielony – to właśnie Wielkanoc. Czas odradzania się przyrody i…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Ja bym liczył od wyprodukowanego gówna . Ale chwila nie da rady tego policzyć bo gównem zarządza francuz a śmieciami chińczyk a gówniana sytuacja wzięła się od …tak od ludzi widmo.
Może niech będzie od długości buta lub penisa? Tak samo od zużycia wody było absurdalne tak jak proponowana od powierzchni mieszkalnej. Ten pieprzony rząd powinien już dawno na taczkach wyjechać. Sobie podwyżki a nam łupać portfele. Pierwszy raz zgadzam się z burmistrzem. Iż maksymalna kwota w wysokości 150 zł za odpady jest idiotyczna. Szczególnie dla ludzi wynajmującym domy Ukraińcom. Bo to byłoby niestety kosztem innych mieszkańców. Najbardziej sprawiedliwe byłoby od kilograma. Nie piszmy, że wtedy śmieci będą w lasach porzucane. Bo Ci co mają je porzucać to bez względu na metodę robili to i będą robić.
Za wpis masz browara.
A tak w ogóle co się stało ze zbieranymi podpisami o przywróceniu poprzedniej metody czyli od osoby. Ludzie złożyli podpisy i potem cisza a było to dość dawno.
Oczywiście, że oplata powinna byc od osoby. Tylko stawkę trzeba urealnić. Wynajmujacy mieszkania, domy obcokrajowcom powinnie w deklaracjach ujawniać ilość zamieszkałych tam osób. Ewentualni oszusci powinni byc surowo karani tak, zeby im sie absplutnie to nie opłaciło.
Hmm niech się zajmą może najpierw tym bałaganem w muzeum…
No chyba ich głowa boli, mieszkam sam w dużym domu, który odziedziczylem i mam płacić za innych?! Nie ma bata! Popierać ten pomysł będą ludzie którzy zazdroszczą innym! Teraz pytanie, kto będzie wspierany? Przeciętny mławianin, który pracuje i się rozwija czy ludzie na socjale lub pseudo biznesmeni, którzy upychają 7 Ukraińców w kawalerce, jak to zrobią to stracą wszystko, mam nadzieję że zdają sobie sprawę że to będzie wóz albo przewóz… W przeciwnym razie to ludzie zrobią z nimi porządek… Pamiętajcie każdy burmistrz jest rozliczany ze swoich decyzji, coś czuję, że jego następca da mu popalić!
Oj Ruszkowski ma ich teraz na talerzu! Jeśli wprowadzą tą metodę to to będzie początek ich końca, on już będzie wiedział co z nimi zrobić… Wygonić z ratusza! Może wrócą do nauczania i będą się na korytarzu z kiełbiński witać hahaha
Kielbiński dyrektorem tez będzie tylko do wyborów samorządowych !!!!
przez lata śmieci były segregowane i palone ,na działkach również parę kijków i liści się spalało i było dobrze ,teraz paru idiotów za kasę robi wodę z mózgu ludziom że to be ,nie nada , kto zapłaci za pożary w GRECJI ,Włoszech , w Ameryce Pół. i Południowej.Co jeszcze wy myślią aby uderzyć ludzi po kieszeni ,czytam że zbieranie grzybów również be ,nie zdrowe ,mięso z trawy będzie zdrowe,do czego ta głupota doprowadzi
Metoda od wody i powierzchni lokalu jest delikatnie mówiąc do bani. W kawalerce może mieszkać z 6 osób a w 3 pokojowym mieszkaniu 1 i tak często jest. Natomiast co ma woda wspólnego ze śmieciami. Najsprawiedliwsza była od osoby tylko trzeba to weryfikować a takie narzędzia są w posiadaniu urzędników. Przykładowo w jednym z miast wprowadzono program który bardzo szybko odnalazł osoby nie podane w deklaracjach za śmieci. Tylko trzeba chcieć a nie iść na łatwiznę.
Nasi radni nic dla wyborców Czas moi drodzy mieszkańcy to zmienić nic z naszego pisania TRZEBA BĘDZIE MĄDRZE WYBRAĆ I WYMAGAĆ OD RAZU A NIE MILCZEĆ.
Zrobią tak, żeby ludzi jeszcze bardziej okraść …
Jaki masz w tym prywatny cel?!
Chyba wszystkim w rodzinie już robotę załatwiłeś więc jeszcze ci mało?!
No tak, stara babcia została sama w 100 metrowym domu, a śmieci ma mały woreczek i by miała płacić od metra. jakieś cyrki
A na co babci 100 metrowy dom
Cooo? Mieszka tam 55 lat, moja sąsiadka, mąż umarł, dzieci powyjeżdżały. Po to by miała zajęcie na ogrodzie, nie każdy lata na tańce do siwego włosa
No i ok. Jedno wybrać
Dom jest jej i może z nim robić co chce, chociażby miała dom o powierzchni 500 m2 to nie sprawa mławskich urzędników, płaci za śmieci a nie karę za to za ma duży dom!
Śmieci powinni ważyć, ile wyprodukowałes tyle płacisz…nie dość że musimy płacić podatek od nieruchomości to jeszcze płać za śmieci więcej „bo masz dom”!
Idiotyzm! Tych wf’istow niedługo na taczkach wywiozą bo ludzie już z nimi nie wytrzymają, może jeszcze do domu będą włazić i wyganiać ludzi bo ” na co im taki dom? Urzędnikom by się przydał bardziej…”
Po to że było ją kiedyś stać na taki dom.
Oj xyz chyba nic nie ma że tak go zazdrość trzyma… Ona ma a on nie… Ojojoj .. jaki świat zły ….ojojoj :'( 😉
Wiesz, za to co napisałeś, to bez mrugnięcia okiem żebym mogła to by ci przyłożyła z liścia.
Może jeszcze nie dość że od metrażu domu czy mieszkania, to dodatkowo płacić również od całej działki siedliskowej? – bo zielsko z działki też często idzie do brązowych worków, czyli do śmieci, a więc liczyć od metra kwadratowego całej działki siedliskowej i to obojętnie czy zamieszkała czy nie, no nie tak Xyz???
Chyba wszystkie rozumy pozjadałeś i wy…eś.
Nikogo nie powinno obchodzić na co babci 100 m. Przykładowo jest przywiązana do miejsca i z tego powodu nie może płacić więcej bo ma większy metraż. Ja się zastanawiam kto te bezmyślne sposoby rozliczenia wymyśla. A zapomniałem to wasz wspaniały PIS . Dać 500+ a zabrać dwa razy więcej w podatkach i różnych opłatach.
No zgadza się, niektórzy są przywiazani do miejsca gdzie spędzili większość życia i chociaż ma zajęcie dzięki temu jest sprawna i nie żyje na cudzy koszt w jakimś domu opieki
W domach opieki nie żyje się na cudzy koszt tylko za wlasne pieniążki albo pieniadze rodziny.
To zależy proszę pana. DPSy są dofinansowywane, oczywiście nie te prywatne, ale te prywatne to chyba inaczej się nazywają.
Wracając do śmieci, to powiem tylko tyle, że
metry kwadratowe zajmowanego lokalu nie wytwarzają śmieci, śmieci wytwarzają ludzie i całkowitym absurdem jest naliczanie opłaty za śmieci od metra kwadratowego mieszkania czy domu.
Kto wymyślił ten punkt w ustawie i kto go przyklepał jest chyba całkowitym i.diotą po prostu. To jest nielogiczne. Ci którzy wybierają taką metodę, to też skoczeni9 i.dioci moim zdaniem.
Nikogo nie powinno obchodzić na co babci 100 m. Przykładowo jest przywiązana do miejsca i z tego powodu nie może płacić więcej bo ma większy metraż. Ja się zastanawiam kto te bezmyślne sposoby rozliczenia wymyśla. A zapomniałem to wasz wspaniały PIS . Dać 500+ a zabrać dwa razy więcej w podatkach i różnych opłatach.
Babcia akurat ma mieszkanie po mężu esbeku i po obniżce emerytur na śmieci nie stać…
Jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby uiszczanie opłaty za odpady za realnie wyprodukowana ilość śmieci, w tym przypadku metoda ,,Od Kosza”.
Każdy płaci tyle, ile rzeczywiście wyprodukuje odpadów.
Ta metoda obowiązywała za kilka lat temu, wtedy kiedy USKOM obieral od mławian odpady.
No i do lasu zamiast do kosza. Takie są realia.Trochę trzeba się zastanowić, co się pisze.
Ale Pan wymyślił… Wtedy to by nagle mieli po jednym koszu przed posesją a resztę pod bloki, lasu albo cmentarz …
Zgodzę się z Pana stanowiskiem, przyznaje, że ma Pan rację. Jedyna metoda bliższa rzeczywistości dotyczy opłaty od mieszkańca.
najlepiej od osoby
Licząc osoby niezameldowane
też licząc wszystkich
Panie do roboty się brać. Posty to nie wszystko i puste gadki.
Bez ustankucoracujecna rzecz osiedla, na rzecz Mławy
Metoda sprawiedliwa w domach jednorodzinnych, w blokach niekoniecznie. Najsprawiedliwiej jest od osoby , tylko wymaga kontroli urzędników.
Na osiedlach budynków wielorodzinnych to raczej trudne do policzenia… Spółdzielnia mogłaby co prawda potem rozliczac to w przeliczeniu na osobę. Ale podejrzewam, że część śmieci z domków podrzucali by do osiedlowych smietników. Myslę, że jednak najlepsza jest metoda naliczania od ilości osób. Urzą powinien tylko sprawdzać czy ilość w deklaracjach jest zgodna z rzeczywistością. Oszusci powinni być surowo karani finansowo.
Dziwna sprawa, ale część śmieci już jest podrzucana do śmietników spółdzielni mieszkaniowej. Lubię wieczorne spacery i widzę podjeżdżające samochody ze śmieciami pod wiatami śmietnikowymi SM.
Spółdzielnia postawiła wiaty śmietnikowe i wszystko byłoby ok, gdyby nie zbieracze surowców wtórnych. Często jest tak, że do tych wiat trudno wejść, bo śmieci rozrzucone po całej wiacie. Te wiaty to takie przysłowiowe „drzwiczki z byliczki”, czyli tandeta.
Wiaty były zamykane, ale spółdzielnia rozdawała klucze „zbieraczom”, a zresztą w takiej tandecie to pewnie i nie problem popsuć zamek.
No powinieneś do Sejmu kandydować z tymi mądrościami. Nie ma możliwości naliczać od ilości. Ale idź Pan na posła to może zmienisz ustawę
Czemu nie, ustawę też uchwalali bardzo mądrzy ludzie, ale mądrzy inaczej. 😛
Jak można naliczać opłaty za śmieci od metra kwadratowego domu czy mieszkania? – to chore!!!
Kto produkuje śmieci? – człowiek czy mieszkanie?
Jedno jest pewne, że wprowadzenie metody od metra kwadratowego, uderzy szczególnie w tych, którzy zamieszkują w miarę w dużych domach lub mieszkaniach.
Problem drogich śmieci leży też w innym miejscu:
Brak składowiska odpadów komunalnych w rękach urzędu miasta, skazuje nas na warunki, które dyktuje właściciel składowiska odpadów.
Przed laty niezależność została oddana w prywatne, a obecnie -obce ręce. Zaś zyski są transferowane do Azji.
Posiadane własnego składowiska, mogłoby w paru procentach zmniejszyć opłatę za odpady w Mławie i zabezpieczyć sytuację na kilka lat do przodu.
Do dziś burmistrz nie znalazł żadnej konkretnego rozwiązania drogich śmieci.
A przypominam, że zarządza miastem grubo 10 lat.
Panie Ruszkowski znów w punkt widze że potrafi pan przeanalizować co dzieje się w sprawie śmieci podnosił pan problemy i nikt nie reagował pamiętam na Wólce burmistrz Zejer mówił wtedy że miasto nie może planować bo nie wiadomo jakie będą zmiany w prawie Wystarczyło t śledzić i Pan to robił i wyciągał wnioski a do ratusza warto słuchać ludzi którzy mają wiedzę w tym o czym mówią
Kto to Ruszkowski
Jedyny rozsądny człowiek w tym mieście i jedyny którego burmistrz się boi … Aż żałość bierze jak widzę że burmistrz przed nim ucieka … Z resztą słusznie, moja babcia mi zawsze mówiła, że jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to wychodzisz…
To ten emeryt ?
Nie ten drugi ten jest piękny i młody a który trol pyta?
A boi się???????
Podobno tak
A ile będzie kosztował ten metr śmieci