Trwa rozbiórka dworca PKS w Przasnyszu. Co powstanie?
— 18/04/2021
Trwają prace rozbiórkowe dworca PKS w Przasnyszu, który po likwidacji spółki Mobilis trafił w prywatne ręce. Inwestor zapowiada, że planuje w tym miejscu otworzyć galerię o nazwie Park Handlowy Przasnysz. Będą się tu mieściły powierzchnie handlowe, gastronomia, poczekalnia, miejsca postojowe dla autobusów oraz toalety.
Według planów inwestora – spółki JP Development z Kolna, po rozbiórce starego dworca, w tym miejscu powstanie nowy budynek handlowo – usługowy o powierzchni ok. 1000 m kw. wraz z dworcem PKS. Prócz dworca będą także lokale usługowo – handlowe. Przyszłymi najemcami będą najemcy z branży drogeryjnej, RTV oraz odzieżowej. Zakończenie inwestycji planowane jest w IV kwartale 2021 r., a przasnyski obiekt ma być podobny do dworca, który kilka lat temu został wybudowany w Ciechanowie.
red.

Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Takie są ponure efekty prywatyzacji mazowieckich PKS-ów przez poprzednią ekipę PO-PSL. Pieniądze rozeszły się na boki, dworce idą pod młotek jeden po drugim a pasażerów nie ma kto wozić.
Jak ich posłuchać, to gębie oczywiście frazesy o „wartościach i standardach europejskich”. Otóż wykluczenie komunikacyjne i likwidacja transportu zbiorowego to są, dowcipnisie z poprzedniej ekipy, lata świetlne od standardów europejskich.
I po co chcecie do władzy wracać, żeby znowu wyprzedawać za bezcen majątek narodowy zagranicy, likwidować polską własność, stawiać krzyżyk na, jak to pogardliwie określacie, Polsce B?
Hemi odżył. Lepiej powiedz jakie są obecne skutki rządów przez ekipę PIS. Powrót do epoki średniowiecza i świętej inkwizycji? Też będziecie nas na wiarę nawracać stosami i torturami?
Rzady PIS przywracaja to co zniszczylo PSL , ZSL, PO a epoka sredniowiecza to wspanialy czas rozwoju popatrzec tylko na zbudowane katedry i inne obiekty.Nieuwazales na lekcjach histori.
Hemi, powiedz co ty bierzesz człowieku. Zmień lekarza i to szybko. Jeździłam autobusami PKS od wczesnych lat 70-tych i wiem, że w ostatnich latach istnienia PKS ta spółka nie miała już racji bytu, bo ludzie na podwórkach mieli po 2, czy 3 samochody. PKS-sem się jechało jak taksówką. Wsiadało się do autobusu i był jeden albo dwóch pasażerów. Jak jedna osoba miała jechać do ze wsi do miasta, to może się i tej osobie opłaciło jechać autobusem, ale już jak jak 2 osoby jechały, to taniej było jechać autem osobowym niż autobusem. Zarządzający w PKS nie potrafili się przestawić na obecne warunki i potrzeby.
„Majątek narodowy”? – jaki majątek narodowy? – majątek obajtków i innych waszych cwaniaków raczej. Prąd mamy tani, nieprawdaż? Podwyżki gonią podwyżki, a teraz jeszcze nam do prądu wliczą ceny nowych liczników, które będziemy musieli wymienić, a nie, tfu to zakłady energetyczne będą musiały wymieniać tyle tylko, że za nasze pieniądze.
Za podwyżki prądu podziękuj UE i jej obłąkańczej „polityce klimatycznej”. W której Polska dzięki PiS stara się uczestniczyć jak najmniej się da. Bo gdyby rządziła opozycja, to by brali z Brukseli wszystko jak leci.
Co do tych dwóch samochodów. Jedna rodzina może mieć i pięć, a np. taka emerytka na wsi nie ma żadnego. Wcześniej dojeżdżała do przychodni czy na zakupy PKS-em, dziś jest odcięta.
To się nazywa wykluczenie komunikacyjne.
Ale wiadomo, POKO to jest partyjka nastawiona na obronę interesów najbogatszych i rozmaitych układów, co na co dzień widać w Sejmie. Dla jej zwolenników to ma być normalne, że bogatsi mają być jeszcze bogatsi, a niezamożni i słabsi mają siedzieć cicho i liczyć na jakieś odpadki z pańskiego stołu.
To uważasz, że wszyscy Polacy mieliby się składać na to, żeby owa emerytka mogła dojechać gdzie dusza zapragnie jak królowa, bo jedna jedyna w autobusie, który żre paliwo jak smok? i to nieważne czy jest to duży autobus czy bus.
Emerytka z biletem za parę złotych w prywatnym autobusie z prywatnym szoferem, tak, tak, Hemi – z prywatnym szoferem. Z kim ty się na głowy pomieniałeś.
Jeśli chcesz wozić biedne emerytki do przychodni i na zakupy, to daj ogłoszenie i będą się do ciebie zgłaszać, i będziesz je woził. Nawet autem osobowym nie wyjdziesz na takich podróżach na swoje, a co dopiero mówiąc o autobusie.
Rozumiesz, że jest coś takiego jak przykład, tej emerytki w tym przypadku, żei on nie wyczerpuje bynajmniej katalogu osób korzystających z komunikacji gminnej i powiatowej, jaką zapewniał PKS?
Ale pogarda, z jaką reagujesz, dobrze oddaje stosunek POKO i jej zwolenników do osób słabszych, mniej zaradnych, skrzywdzonych przez los. Liczą się tylko bogaci, niech będą jeszcze bogatsi, a plebs niech siedzi cicho, autobusów lokalnych się zachciewa!
Tytułem konkluzji, gdy poprzednia ekipa PO-PSL prywatyzowała mazowieckie PKS-y na rzecz jakiejś firemki z kraju leżącego tysiące kilometrów od Mławy, u nas na prawicy pojawiały się głosy, że transakcja to może być ściema, że może tak naprawdę chodzić o przejęcie nieruchomości.
Jakie oburzenie było, że co to za teorie spiskowe, że prawicowe oszołomy straszą pracowników firmy i pasażerów, że są zobowiązania inwestora, miliony złotych, plany rozwoju i co tam jeszcze.
I co? Minęło parę lat, po PKS ani śladu, pasażer z Obrębca może dojechać do Mławy przez Ciechanów i zajmie mu to 3/4 dnia, a dworce jeden po drugim idą pod handel i deweloperkę.
I kto miał rację? Niech każdy sobie sam odpowie.
Super jeszcze więcej atrakcji