Liczniki do wymiany na nasz koszt
— 18/04/2021
Według uchwalonej przez Sejm nowelizacji Prawa Energetycznego dostawcy energii zostali zobowiązani do wymiany starych liczników energii elektrycznej na modele inteligentne z funkcją zdalnego monitorowanie zużycia. Oczywiście na koszt klienta, a według szacunków ma to być nawet kwota 360 zł.
Nowelizując przepisy Sejm ustalił harmonogram wymiany liczników. I tak, do końca 2023 roku inteligentne liczniki ma mieć co najmniej 15 procent odbiorców, do końca 2025 roku – 35 procent, do końca 2027 – 65 procent, a rok później wymóg określa się na co najmniej 80 procent klientów.
Wprowadzone zmiany mają na celu stworzyć centralny system informacji o rynku energii (CSIRE) mający na celu bardziej efektywne wykorzystywanie zasobów energii. Chodzi tu m.in. o bieżące monitorowanie zapotrzebowania na energię i dostosowywanie do niego mocy elektrowni.
red.
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Hello w ubieglym tygodniu pan wymieniał licznik na posesji na wolce i stwierdził iż jest to usługa darmowa choć nie bardzo w to wierzyłem no i masz baby placek sądzę że była to duża niekompetencji że strony pracownika
Nieprawda. Do tej pory tak było. Licznik zawsze był własnością zakładu energetycznego i jego założenie oraz wymiana z tytułu wadliwości zawsze szła w koszty zakładu energetycznego.
To rząd pis-u wymyślił opłaty, bo dorobić trzeba Obajtka i innych kolesi z zarządu, bo przecież ws,yscy są z PiS.
No po prostu cudownie pisiory to wymyśliły.
Dorabiają wszystkich swoich Obajtków, wszak dali gawiedzi pinset+, 13, 14 emerytury, może dadzą jeszcze 15 i 16-te.
Wiśta wio i do przodu.
Zawsze licznik stanowił własność zakładu energetycznego, ale jak się powsadzało swoich na prezesów i na członków zarządu, to teraz trzeba życie uprzyjemnić i pokazać, że dobrze zarządzają firmą oraz przysporzyć dochodów z dywidendy itp.
„Licznik jest własnością zakładu energetycznego i przez ten zakład jest nieodpłatnie montowany. Zakład energetyczny zakłada na liczniku plombę, która uniemożliwia dokonywanie w nim przełączeń i napraw.”
Te wasze nasze pisiory to młyn na wodę. Jest takie znane i lubiane powiedzenie Wina Tuska bo też tak można powiedzieć . Od dawna jest już tak że PKP, Energia , Gazownictwo , Górnictwo to państwa w państwie a to że teraz nadzór ma ta lub inną partia to inna kwestia. Jako sympatyk PiS uważam że dziwna ta opłata jest i ceny energii też są wysokie.. myślę jednak że inny rząd wymyślał by też jakieś bzdury i to wiele większe ale na szczęście o tym się nie przekonamy….
Tu chodzi o to żeby dorobić Obajtka, bo Obajtkowi spadają na łeb na szyję zyski.
Budżet państwa też z tego czerpie, bo ma dywidendę od zysku, a więc im więcej zarobi Obajtek, tym więcej i budżet państwa dostanie, wszak to półki Skarbu Państwa.
Takiego rozpasania się rządu to nigdy nie było jak jest za PIS.
Poprzednicy tak jawnie i bezpardonowo nie kradli.
No tak… ale lepiej za wszystko nadal winić Tuska, przecież jeszcze pisiory go obarczają winą, bo Tusk powiedział, że tak będzie. Są bezczelni do potęgi n-tej.
Problem w tym, że Ci którzy dzisiaj są w opozycji i zaciekle będą atakować takie rozwiązanie – w momencie kiedy przejmują władzę zaczynają widzieć same plusy „dodatnie”;
Tak było chociażby z podatkiem „Belki” czy z immunitetem posłów i senatorów, sędziów itp …
W rzeczy samej…czyli nikt nie ma racji.