Jak wynika z danych mławskiej Policji od kilku lat na naszym terenie systematycznie rośnie liczba stwierdzonych przestępstw dotyczących nietrzeźwych kierujących pojazdami. Tego trendu nie zatrzymują ani kontrole trzeźwości, ani surowość kar, ani apele o rozsądek.

Według policyjnych danych za rok 2020, zaprezentowanych na marcowej sesji rady powiatu, systematycznie rośnie liczba stwierdzonych przestępstw dotyczących nietrzeźwych kierujących pojazdami.  W 2017 roku, takich czynów stwierdzono 140, w 2018 – 144, w 2019 – 155, a w 2020 – 158. Te liczby mówią o przypadkach wykrytych, można jednak przypuszczać, że skala problemu jest jeszcze większa.

W przedłożonej radnym informacji KPP w Mławie nie wskazała możliwych przyczyn tego stanu rzeczy. Z przesyłanych jednak w ciągu roku do mediów komunikatów daje się wywnioskować, że coraz częściej mamy do czynienia z obywatelskimi zgłoszeniami podejrzenia nietrzeźwego kierowcy, a nawet przypadkami obywatelskiego zatrzymania.  Zapewne więc, takie postawy również  przyczyniają się do wzrostu stwierdzanych przypadków.

Jednak w przywoływanej  już wyżej policyjnej informacji o stanie bezpieczeństwa na terenie naszego powiatu w roku 2020 nietrzeźwość kierującego nie pojawia się wprost jako przyczyna wypadków drogowych. W statystyce przyczyn na pierwszym miejscu było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu – 32 % – i dalej –  niewłaściwe wykonywanie manewrów wyprzedzania, wymijania, omijania, skręcania i cofania – 22 %, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu 16 % oraz nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych/ nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu – 8 %,.

Wymieniając jednak konkretne zdarzenia drogowe, policja przywołuje dwa wypadki drogowe z 2020 roku, w tym  jeden ze skutkiem śmiertelnym. W jednym z nich w lutym 2020 r. mężczyzna będący pod wpływem alkoholu, idąc nieprawidłową stroną Drogi Krajowej nr 7 wszedł pod nadjeżdżający pojazd doznając obrażeń. Drugi, tym razem ze skutkiem śmiertelnym wydarzył się również w lutym 2020 r. w Szumsku. Jako przyczynę podano niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, ale kierowca był pod wpływem alkoholu (2,71 promila).

Czy warto więc ryzykować jazdę po alkoholu? Przypomnijmy, że kary za jazdę pod wpływem alkoholu zależą od tego czy popełniamy wykroczenie czy przestępstwo (zależnie od stężenia alkoholu we krwi) i mogą skutkować długotrwałym odebraniem prawa jazdy, wysoką grzywną, a także umieszczeniem informacji o skazaniu w Krajowym Rejestrze Karnym.

Warto więc być pewnym, że wsiadając za kierownicę pojazdu jest się trzeźwym. Tu jako ciekawostkę można dodać, że płońska policja w budynku komendy udostępniła kierowcom możliwość nieodpłatnego zbadania trzeźwości stacjonarnym alkomatem.

JK