Urlop na żądanie
— 28/06/2020Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
Od lipca ubiegłego roku nasza redakcja usiłuje się oficjalnie dowiedzieć jakie kwalifikacje posiadają pracujący w muzeum dyrekcja oraz pracownicy, zatrudnieni za tych, którzy z tej placówki odeszli. Być może dopiero teraz sprawa przegrana przez muzeum przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie spowoduje, że uchylony zostanie rąbek tej tajemnicy.
To naprawdę dziwna sytuacja. Każda firma czy instytucja na ogół chwali się swoimi pracownikami. Ich wysokie kwalifikacje, dorobek zawodowy, osiągnięcia pracują na wizerunek firmy czy instytucji. Tak zwykle jest lub tak być powinno. No chyba, że są jakieś powody, aby ten stan ukrywać.
31 lipca 2020 roku zadaliśmy dyrektor Barbarze Zaborowskiej pytanie o treści:
Jak wygląda struktura zatrudnienia w Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej. W szczególności poproszę o informację iloma etatami dysponuje placówka, wraz z wykazem stanowisk, wymiarem czasu pracy oraz kwalifikacjami osób zatrudnionych na tych stanowiskach. Jeżeli MZZ posiada zatwierdzony i obowiązujący regulamin organizacyjny, to poproszę o skan tego dokumentu.
Poproszę też o informację, jakie stanowiska zostały od początku roku 2018 do dziś utworzone i zlikwidowane, oraz osoby o jakich kwalifikacjach zostały w tym okresie zwolnione i zatrudnione i na jakie stanowiska.
Czy prawdą jest, że zamierza pani dyrektor zlikwidować etat archeologa, a co za tym idzie zwolnić zatrudnionego na tym stanowisku pracownika?
Jeżeli tak, to od kiedy nastąpi likwidacja i zwolnienie? Kto w takim przypadku będzie opiekował się działem archeologicznym w muzeum?
Wobec braku odpowiedzi w ustawowym terminie 18 sierpnia 2020 r. redakcja pisze skargę do WSA na bezczynność MZZ. To powoduje, że 21 sierpnia otrzymujemy maila z muzeum z ogólnymi wyjaśnieniami o treści i formie jak poniżej:
Placówka dysponuje 10 ½ etatu.
Osoby zatrudnione posiadają adekwatne wykształcenie i doświadczenie do realizowanych zadań zgodnie z ustawa z dnia 21 listopada 2008 r, o pracownikach samorządowych i ustawą o muzeach z dnia 21 listopada 1996roku i ustawą.
Jeżeli MZZ posiada zatwierdzony i obowiązujący regulamin organizacyjny, to poproszę o skan tego dokumentu.
Tak, Scan w załączniku.
Poproszę też o informację, jakie stanowiska zostały od początku roku 2018 do dziś utworzone i zlikwidowane, oraz osoby o jakich kwalifikacjach zostały w tym okresie zwolnione i zatrudnione i na jakie stanowiska.
W latach 2018-2020 zostały zlikwidowane stanowiska:
Informatyk, kierownik
działu kadrowo-finansowegoW latach 2018-2020 zostały utworzone stanowiska:
specjalista ds. promocji
magazynier zabytków muzealnych
konserwator (pracownik gospodarczy)
sprzątaczkaOsoby zostały zatrudnione zgodnie z zapotrzebowaniem kadrowym Muzeum.
Czy prawdą jest, że zamierza pani dyrektor zlikwidować etat archeologa, a co za tym idzie zwolnić zatrudnionego na tym stanowisku pracownika?
Tak.
Jeżeli tak, to od kiedy nastąpi likwidacja i zwolnienie? Kto w takim przypadku będzie opiekował się działem archeologicznym w muzeum?
Od 1 października zostanie zlikwidowane ¾ etatu. Obowiązki starszego kustosza działu archeologicznego przejmie kustosz , dyplomowany muzealnik.
Pani dyrektor tłumaczy też, że odpowiedzi nie udzieliła bo (uwaga!) miała awarię techniczną służbowej skrzynki mailowej (trwającą przez 3 tygodnie!).
Wojewódzki Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 26 lutego 2021 uznał, że dyrektor muzeum „nie odpowiedział zatem w sposób konkretny na pytania”, a także, że „właściwa realizacja wniosku o dostęp do informacji publicznej wymaga precyzyjnego udzielenia informacji na temat zawartych w nim kwestii. Nie chodzi o udzielenie jakiejkolwiek informacji, ale o przedstawienie jej w takim zakresie i w taki sposób, jaki odpowiada treści żądania”.
Zobaczymy więc po ośmiu miesiącach od zadania pytania czy i w jakiej formie doczekamy się odpowiedzi. Może wyjaśni się też, czy muzeum ma coś do ukrycia?
JK
Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
W związku z początkiem jesieni coraz więcej osób będzie narzekało na gorączkę ,przeziębienie dlatego też w dzisiejszy artykuł poświęcony będzie…
W roku 1906 władze carskie wydały tymczasowe przepisy o stowarzyszeniach. Był to skutek wydarzeń rewolucyjnych w Rosji i Królestwie Polskim,…
Po raz pierwszy o trollach i trollingu usłyszałam w styczniu 2020 roku. Było to na szkoleniu internetowym zorganizowanym przez Urząd…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Za samo takie kręcenie z tym że nie było dostepu do konta powinna wylecieć, ale ona myśli że cwana taka, dobrze by było jakby ktoś ją utemperował i poszła kara za brak stosowania przepisów, bunio zapłaci to może po rozum do głowy pójdzie – chociaż on taki sam
Czego się spodziewać po kiepskiej nauczycielce, dobrze że chociaż nasze dzieci są teraz bezpieczne, szkoda tylko Muzeum w takim wypadku.
Może warto by pociągnąć temat dalej, Placówka odmawiająca dostępu do informacji publicznej nie może być bezkarna. Przecikeż prawo przewiduje też sankcję karną dla urzędnika, który dopuścił się zaniedbania. Te zaniedbania w muzeum są wyraźne. Może pora ukrucić te uśmiechy Bunia i jego bandy?
Ciekawe jaki klimat tworzyli poprzednicy. Jeden, który fotografował się w birecie (kandydując na radnego), a drugi o czarnym charakterze G.
Jaka polonistka……. taka dyrektor…
Łatwo powiedzieć, gorzej wykonać. Najpierw trzeba odsunąć od stołka tego co tę kobietę przepchnął na dyrektora. Decyzję komisji konkursowej podważono, to przecież nasz król dyktator i tak postawił na swoim, w myśl zasady „Prawo prawem, a racja zawsze po mojej stronie”. Podobna sytuacja jak ongiś z pania dyrektor Kasią z MDK.
Zwolnic tą pani dyrektor
A po co w takim muzeum specjalista ds. promocji?
a ten żubr co stoi w środku od roku 45 -tego to myślisz że sam się rozpromuje , a myślisz że gdyby nie promocja zamieszkaj w mławie to za metr było by 5.500 …. No właśnie , dobra promocja to podstawa .
Ha ha ha ha ha
muzeum przestało być Muzeum odkąd ta pani się pojawiła więc i specjalista zaczął być potrzebny
Szacunek i brawa dla tego portalu. Nigdy nie bójcie się pisać o lokalnych aferach i układach. Jesteście dziennikarzami, to wasza praca i obowiązek patrzeć na ręce urzędnikom. Drążcie i kopcie jak najgłębiej. Mądrzy ludzie to docenią. A co do tej Pani, to są to typowo pisowskie działania – „Jestem ponad prawem i mogę wszystko, a wam uj do tego”. To muzeum to taka Polska pisowska w pigułce – bałagan, niekompetentni ludzie, pogarda do prawa i innych, nienawiść, układziki. Obrzydliwe,
Ja bym zatrudnił w/w panią Barbarę w MDk i byłby spokój . Mogła by robić dalej szopki Miroday itp. performesy.. Muzeum niech oddadzą w ręce pasjonatów .
Akurat ta pani i jej przełożeni mają tyle wspólnego z PiS co zeszłoroczny śnieg. Po co te aluzje polityczne?
Ale to koalicja rządzi PiS i lewak razem rządzą to ich chyba kandydatka
Kandydatką to ona była Jani, Hani, Uli i Lecha, a na końcu Bunia
W takich grajdołach ma to drugorzędne znaczenie. Dlatego trudniej jest zrobić rozkminę dlaczego właśnie Barbara. Ale ten królik z kapelusza w UM to już z nadania . Różnie więc bywa.
W muzeum biorą przykład z UM tam też się zwalnia ludzi kompetentnych a zostawia z niższym wykształceniem aby szefostwo nie miało konkurencji. Zasada starego komunisty mierny byle wierny
Szkoda że Urząd Miasta udaje że nie wie co się obecnie dzieje w tej podległej mu placówce. Wysiłek tylu dobrych pracowników idzie na marne. Dyrektor pozbywa się wszystkich mądrzejszych od siebie.
UM na czele z burmistrzem o wszystkim dobrze wiedzą.
Pani Basia to pupilka burmistrza i dlatego może sobie folgować i może się tak szarogęsić.
Tacy ludzie w mig wszystko niszczą, cały dorobek pokoleń, bo po prostu są ignorantami, którzy na niczym się nie znają.
Ta afera to jest pikuś naprawdę. Powiem wam, na stołówce na wólce dają dzieciom „nutellę” pomieszaną z dżemem na kanapki!!! To jest dopiero temat dla jaworowicz, to już przegło pałkę, była już mortadela ale tego nic nie przebije.
tylko się cieszyć , fajne kombo . Co innego jakby była nutella z kwaszonym ogórkiem .Też mi afery .
No rzeczywiście, jak „przegło” to nie ma mocnych…
Czy muzeum bez archeologa, nadal będzie godne zwać się muzeum?
Co do tej pani to powiem tak… Sama nie posiada kwalifikacji aby prowadzić tą instytucję. Po co ma zatrudniać kogoś kto by ją przewyższył wiedzą i doświadczeniem. Obnażyłoby to niski poziom wiedzy „Pani Dyrektor” ,a wręcz niewiedzy,sądząc tu po błędach jakie muzeum popełnia na forum publicznym i które są wytykane, również publicznie, przez obserwatorów. Nie podoba mi się również sposób lansowania „Pani Dyrektor” . Nie widzę podziękowań dla całego zespołu, który przecież stoi za każdym sukcesem takiej instytucji. Dla mnie oznacza to, że się ma pracowników za nic. Lans,lans, lans. Najważniejsza jest przecież okładka, z której uśmiecha się do nas „Pani Dyrektor” . Łatwo jest się uśmiechać, kiedy ktoś wykonuje za nas całą brudną robotę, a później kupić kieckę, stanąć i szyldować ją swoim nazwiskiem i twarzą. Dobrze, że ktoś się, w końcu, zabrał za ten bałagan, tak szumnie zwany „muzeum”
Ta pani to tak jak pani KK będzie się tego stołka trzymała i rękami i nogami, a że protegowana pana SK to nic jej nie jest i nie będzie w stanie ruszyć. Wszyscy przecież to dokładnie wiemy. Startując do konkursu przecież nie miała wymaganych kwalifikacji i wymaganego doświadczenia. Teraz już ma doświadczenie, a kwalifikacje też być może zdobyła na internetowych kursach kilkudniowych – jakiż to problem.
Moim zdaniem jest bardzo podobna do swojego przełożonego z wyrazu twarzy. Pasuje do niego jak ktoś z rodziny…
Co zasiała to zasiała, kogo skrzywdziła to skrzywdziła, ale ma się dobrze, wszystkich ma w 4 literach i wszystkim śmieje się w kułak: „i co mi zrobicie???” Tacy ludzie nie mają wyrzutów sumienia, bo nie mają… sumienia.
Niech zostanie w muzeum, mniejsza szkoda dla uczniów.
Niech zostanie w muzeum, ale… jako osobliwy eksponat, no niech będzie nawet białym krukiem, lecz nie dyrektorem.
Tej Pani to już dziękujemy i niech wraca do uczenia nie wielka dyrektor. NAROBIŁA TYLKO BAŁAGANU ZASIALA NIENAWIŚĆ TRAGEDIA WON
Błagam, tylko nie do uczenia. Nie chciałabym, żeby uczyła moje dzieci. Opinię, jako nauczycielka, ma słabą więc po co dzieci karać? Za jakie grzechy pytam?
Oj się musiala kobieta zezłościć na was za ten artykuł