Codziennik Mławski - lokalny portal informacyjny. Piszemy jak jest o wydarzeniach w Mławie i powiecie. Bądź na bieżąco z newsami z Mławy i okolic!

Mławski portal informacyjny codziennikmlawski.pl. Newsy Mława i okolice.
Życzymy wszystkiego najlepszego!
linia
Logo

Koronawirus w powiecie mławskim. Dane z 18 lutego


Według danych Ministerstwa Zdrowia w naszym powiecie według stanu na 18 lutego br. godz. 10:30 mamy wykazanych w ostatniej dobie 61 nowe zakażenia i 3 przypadki śmiertelnych z powodu chorób współistniejących z COVID-19. 903 osoby objęte są kwarantanną, w ciągu ostatniej doby wykonano 120 testów, z czego 64 jest pozytywnych. 


W województwie mazowieckim odnotowano 1633 przypadków zakażeń, 42 przypadków śmiertelnych z powodu chorób współistniejących i 11 z powodu COVID-19. W kraju liczba zakażeń wyniosła 9073, z powodu chorób współistniejących zmarło 229 osób, z powodu COVID-19 – 44.

Link do pełnych danych TUTAJ

red.

źródło: MZ

Udostępnij:
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski [TUTAJ]
5 1 vote
Oceń artykuł
guest
60 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwyżej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments
Sanepid
Sanepid
3 lata temu

Ludzie przestali dbać o siebie. Młodzi pozapuszczali brody bo nie chce im się golić do pracy fizyczni w tych samych ubraniach roboczych dojeżdżają a potem pracują w nich,w kolejkach w dyskontach czuć środek nie mających się. Co się porobiło? Lenistwo do potęgi.

Gość
Gość
3 lata temu

Macie rację zaryźcie się. A osobom chorym zdrowia życzę

Nostradamus
Nostradamus
3 lata temu

Zamknąć Dworzec PKP na WÓLCE pozamykac kościoły to pandemia zniknie.

Kim
Kim
3 lata temu

To na co czeka rzad wprowadzić stan wyjątkowy i zamknąć wszystko na dwa tygodnie tak się powinno stać już dawno zamykając połowę gospodarki nie walczymy z wirusem .nie można dzielić ludzi na tych którym daje się zarabiać i na tych których rząd doprowadził do bankructwa coraz więcej ludzi odbiera sobie życie bo już nie wierzą w lepsze jutro .ja wiem że większość cwaniaków tu piszących pewnie pracuje na państwowych pracach więc jak to się mówi że się stoi czy się lezy to wypłata się należy

Łoś
Łoś
3 lata temu

No proszę kolejny rekord…. Pozdrawiam wszystkich wieśniaków ze słomą w butach z maskami na brodzie i bez maseczek , potencjalnych morderców chodzących po ulicach Mławy i robiących zakupy w sklepach. Pozdrawiam personel sklepów narażający życie swoich klientów lekceważąc wytyczne w zaresie zakrywanie ust i nosa…. Jesteście zwykłymi szmaciarzami nie wartymi splunięcia … Zastanawiam się co robią służby odpowiedzialne za egzekwowanie przepisów w zakresie przeciwdziałania epidemii…. Jak widać niewiele. Na odpowiedzialność ludzi nie ma co liczyć.

zdziwiony
zdziwiony
3 lata temu
Reply to  Łoś

Jak egzekwować coś co jest bezprawne? Sądy mandaty za maseczki umarzają.

Łoś
Łoś
3 lata temu
Reply to  zdziwiony

Chyba jedynie sluszna panująca władza z PiS już wprowadziła nakaz zakrywanie ust i nosa do ustawy wraz z 1000 zł mandatem.ze łamanie tego przepisu. Więc powodzenia.

Giuseppe
Giuseppe
3 lata temu
Reply to  Łoś

Tak jest. Problem w tym, że są nakładane śmiesznie niskie grzywny. Należy Prawo egzekwować z większą konsekwencją. Na marginesie dodam, że sądy już nie są tak łaskawe dla durni, którzy zdrowie i życie innych mają za nic.

Paweło
Paweło
3 lata temu
Reply to  Łoś

Codziennie piszesz to samo,jestes chamem bez kultury.Ciagle obrazasz innych.

Łoś
Łoś
3 lata temu
Reply to  Paweło

Widzisz jaki jesteś tępy. Tyle razy powtarzam a ty nadal nic nie rozumiesz. Może i jestem chamem bez obycia ale na pewno nie mordercą bez maseczki. Z dwojga złego wolę być chamem.

Yureck
Yureck
3 lata temu
Reply to  Łoś

Przyłączam się. Wolę być chamem.

Giuseppe
Giuseppe
3 lata temu
Reply to  Łoś

Ja też wolę być postrzegany jako głupek i cham, nie chcę zaś, aby ktokolwiek miał podstawy twierdzić, że przyczyniłem się do czyjegoś przedwczesnego zejścia. Brawo, Łosiu. Nie owijasz w bawełnę. Nazywasz zjawiska po imieniu.

aaa
aaa
3 lata temu
Reply to  Łoś

Szkoda, że przy wpisaniu komentarzy nie pokazują się dane użytkownika. Adres i imię i nazwisko. Dawno byś w mazak zarobił. Takiego jak ty to złapać i porządnie złoić za te obrażanie [wymoderowano]

Łoś
Łoś
3 lata temu
Reply to  aaa

Powodzenia życzę ..

Yureck
Yureck
3 lata temu
Reply to  Łoś

Nie przejmuj się dzbanami. Ich czeka naturalna selekcja. Obym się mylił.

Yureck
Yureck
3 lata temu
Reply to  aaa

Właśnie. Szkoda. Z tym, że ludzie kulturalni nie dają innym w mazak. Typowy przykład buractwa. Że powtarza??? Trzeba baranom powtarzać do upadłego, skoro za pierwszym razem nie rozumieją.

Przedsiębiorca
Przedsiębiorca
3 lata temu
Reply to  Łoś

Twój nick wyjaśnia wszystko….

Yureck
Yureck
3 lata temu

Piękne i szlachetne zwierzę. Nie rozumiem krytyki. Widocznie niektórzy przedsiębiorcy nie są wrażliwi na wspaniałość i dostojeństwo łosi.

Anonim
Anonim
3 lata temu
Reply to  Yureck

Cytat:
„ŁOŚ – czyli frajer, nieudacznik. Osoba, którą wszyscy wykorzystują i z której się śmieją.
Przykład:
– Mogę iść z wami na piwo?
– Hehehe, słyszeliście? Spadaj łosiu!”

Może teraz zrozumiesz studenciku od 7 boleści.

Yureck
Yureck
3 lata temu
Reply to  Anonim

Niezależnie od twej ubogiej „cytologii” SZACUN DLA ŁOSIA.

Łoś
Łoś
3 lata temu
Reply to  Anonim

Sootkaj łosia na swojej drodze…. Auto do kasacji))))

Anonimowo
Anonimowo
3 lata temu
Reply to  Łoś

Potwierdzasz opinię swoim komentarzem.

Migotka
Migotka
3 lata temu
Reply to  Łoś

Pełna zgoda. Dla mnie przestrzeganie zasad,w tym założenie maseczki to szacunek dla drugiego człowieka,jego zdrowia,życia,szacunek dla przedsiębiorców i wszystkich czekających końca tych trudów .Nie czuje się absolutnie zniewolona bo chce przyłożyć się swoim zachowaniem do końca pandemi. Gdyby wszyscy działali wspólnie w jednym kierunku,to może sytuacja byłaby znacznie lepiej ogarnięta . W takiej chwili konieczne jest zastosowanie się do określonych zasad, szkoda rzeczywiście że nie są one konsekwentnie egzekwowane.
A ludzie wolą bez jakiejkolwiek kultury toczyć boje o swoją rację.I tak się szarpią,obrażają i zatracają w tym chaosie. Ja jestem już na etapie przerażenia tym co ludzie sobą prezentują.

Kim
Kim
3 lata temu

W lutym co roku ludzie masowo chorowali na grupę . A dziś grupy nie mam wszystkich walą do jednego worka i wysyłają na kwarantannę . Oj zbliżają się czasy o których mówił morawiecki że będzie zap… Za miskę ryżu

Dominika
Dominika
3 lata temu
Reply to  Kim

Jeżeli masz wątpliwości co do istnienia COVID 19, zapraszam na odział intensywnej terapii, popatrzysz sobie jak ludzie walczą o życie. Ciekawe czy będziesz taki cwaniak, jak dosięgnie te gówno twoich najbliższych, i będziesz patrzył jak walczą o każdy oddech, czego oczywiście nie życzę…

Kuba
Kuba
3 lata temu
Reply to  Dominika

Nie będzie patrzył, bo przecież z chorymi na covid nie ma fizycznego kontaktu.
W szpitalach w ogóle nie ma odwiedzin.
Kobieto o czym ty piszesz.
Lekarze, a szczególnie lekarze rodzinni to święte k.owy, które szanują tylko własny czas, nie szanują czasu pacjenta i leczą przez telefon…., no chyba że prywatnie.
Lepiej iść po po radę do dr Google niż do rodzinnego, tyle , że doktor Google nie wypisze recepty czy skierowania do specjalisty

jabol
jabol
3 lata temu
Reply to  Kuba

Nie ma jak doświadczenia na własnej skórze… Jak zachorujesz i będziesz dogorywał pod respiratorem opowiesz wszystkim jak było… było fajnie, było nie fajnie, wszyscy czekamy na twoje spostrzeżenia. Potem możesz cwaniakować.

Mławianka
Mławianka
3 lata temu
Reply to  Kuba

Weź intelekcie zapisz się do psychiatry… Za dużo znam osób chorych i tych co zmarli na covid w tym też koronasceptyków już nie są nimi trząchają portkami i w domu siedzą już nie mówią że covida nie ma…

Sara
Sara
3 lata temu
Reply to  Mławianka

Droga pani istnieje też grypa zapalenie płuc,znam osoby niedawno testy na covid robiły wyszły negatywnie,a oni mocno chorzy.Leczenie przez telefon +antybiotyk,smiechu warta teleporada.

Łoś
Łoś
3 lata temu
Reply to  Sara

Najwięcej.ludzi umiera z własnej głupoty….i to jest fakt.

Ala
Ala
3 lata temu
Reply to  Dominika

A kogo teraz wpuszcza do szpitala?Co Ty kobieto piszesz,rodzina nie ma wstępu do ciężko chorych,u umierają bo nie mają opieki jak rodzina nic nie wie co się dzieje.I nie tylko na covid.

Kim
Kim
3 lata temu
Reply to  Dominika

Ja nigdy nie powiedziałem że korona wirusa nie ma tylko że to co robi rząd nie walczy z pandemia tylko walczy z nami obywatelami może pani żyje się dobrze ale wiekszosc rodziny zostaje bez środków do życia z długami

teżMława
teżMława
3 lata temu
Reply to  Kim

Ponad 900 ludzi w kwarantannie to faktycznie dużo, ale w naszym powiecie zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Od połowy stycznia do dziś zachorowało 657 osób, zmarło 20. To znaczy, że w pięć tygodni złapało wirusa aż 30 procent wszystkich zakażonych od początku pandemii (2129), a stracił życie co piąty ze zmarłych (99).
To są dane z drugiej ręki, ale raczej rzetelne, więc pewnie tak mniej więcej sytuacja wygląda u nas:
15-21.01  61 zakażeń  śr. dziennie 8,7
22-28.01  82 zakaż.  śr. dziennie 11,7
29.01 – 4.02  104 zakaż.  śr. dziennie 14,8
5-11.02  174 zakaż.  śr. dziennie 24,8
12-18.02  236 zakaż.  śr. dziennie 33,7
Co do rządowej „walki z pandemią” to pewnie byśmy się w wielu sprawach zgodzili, niestety. Chociaż facet, który we wtorek stał mi dosłownie na plecach w kolejce i okichał moją kurtkę nie ma z rządem nic wspólnego.

Czytelniczka
Czytelniczka
3 lata temu
Reply to  teżMława

To, że w Mławie robi się to groźnie zauważyłam śledząc codzienne raporty. To zestawienie poraża, obyśmy jak najszybciej wyciągnęli wnioski. Pozdrawiam

Edyta Bandyta
Edyta Bandyta
3 lata temu
Reply to  Czytelniczka

Nie oczekuj od ludzi, że zrozumieją. Czas na tłumaczenia i prośby przeminął. Sama jestem zdania, które ktoś już na tym forum wyraził: karać, karać, karać. Widzę również, że Policja coraz chętniej nakłada mandaty. Jak taki k..n zapłaci raz, czy drugi, to następnym razem się zastanowi, czy kozaczyć warto

kot
kot
3 lata temu
Reply to  Kim

Grypy prawie nie ma, bo to choroba przenoszona drogą kropelkową, a mamy mniejszy kontakt i maseczki

Giuseppe
Giuseppe
3 lata temu
Reply to  kot

Szanowny Kocie.
Jest to bodajże jedyny pozytywny skutek pandemii. Jednakże wariant brytyjski staje się coraz bardziej aktywny.. Dziś druga szczepionka..

Greta
Greta
3 lata temu
Reply to  kot

Mylisz się jest nadal i to nadal groźna.Znam kilka osób które są ciężko chore na grype,robily dwukrotnie test na covid i testy wyszły negatywne.Wiec nie tylko covid istnieje,a teleporada to po prostu śmiechu warte,tak leczyć ludzi.

kot
kot
3 lata temu
Reply to  Greta

Nie mówię, że nie ma, tylko jest trochę mniej. Ale oczywiście, każdy widzi ,co się wokół niego dzieje, zatem może być i tak, jak Pani mówi.

Kinga
Kinga
3 lata temu
Reply to  Greta

Przez cały rok, od początku pandemii noszę maskę w miejscach, gdzie mam styczność z ludźmi i dezynfekuję dłonie. W ciągu tego ostatniego roku ANI RAZU nie byłam chora. Do tej pory było tak, że przynajmniej raz w roku musiałam złapać jakieś przeziębienie i katar gdzieś na 3 tygodnie był murowany. Droga Greto, nikt nie mówi, że grypy nie ma – powyższy komentarz zwrócił uwagę tylko na to, że ilość zachorowań na nią była o wiele, wiele mniejsza w porównaniu do lat ubiegłych. A że pomimo noszenia masek i tak chorujemy na COVID-19? Covid jest niestety bardziej zaraźliwy i przenikliwy od wirusa grypy i dlatego jest jak jest. Osobiście nie miałam problemu żeby dostać się do jakiegokolwiek gabinetu lekarza, natomiast jeśli chodzi o rodzinnego to tak, najpierw teleporada a potem zaproszenie do gabinetu na konkretną godzinę.

Mława
Mława
3 lata temu
Reply to  Kinga

Jak jest bardziej zaraźliwy jak np żona choruje a mąż się nie zarazi i na odwrót i ile czasu spędzają razem a mowa o zarażeniach w sklepach itp to te obostrzenia są nie potrzebne

Jarosław
Jarosław
3 lata temu
Reply to  Mława

Długo nad tym myślałeś ? Podam ci przykład mojego kolegi. Jego żona zachorowała a on nie mimo że mieszkają razem… Dwa razy robił testy i nie zachorował. Są ludzie mniej i bardziej odporni. Jedni przechodzą to praktycznie bez objawowo jak inny mój kolega który nawet węchu nie stracił a inni umierają w samotności w szpitalach i domach w strasznych męczarniach. Z szacunku dla innych moim zdaniem powinniśmy nosić te maseczki. Nosimy je dla innych , mniej dla siebie jak ktoś tego nie rozumie to znaczy że jest ograniczony intelektualnie, bez poczucia moralności i jak ktoś tu napisał jest potencjalnym mordercą. Żadne przepisy słuszne czy nie nie zastąpią odpowiedzialności za drugiego człowieka.. W szczególności mam na myśli tych którzy chorzy lub na kwarantannie przemykają ulicami miasta.

Last edited 3 lata temu by Jarosław
Yureck
Yureck
3 lata temu
Reply to  Jarosław

On nie myśli. Nie ma obaw.

Yureck
Yureck
3 lata temu
Reply to  Mława

Odezwał się ekspert z bardzo średnim wykształceniem medycznym.

Mława
Mława
3 lata temu
Reply to  Yureck

Maseczkę załóż jak do mnie piszesz bo się zarażę idio… bez mózgu

Łoś
Łoś
3 lata temu
Reply to  Mława

Patrząc co tu wypisujesz to kiedy zachorujesz to kwestia najbliższej przyszłości, może jutro może za tydzień. A jak już zachorujesz powtarzaj sobie te pierdoły w kółko…. Zobaczymy jak szybko zapełnisz pampersa i gumę naciągniesz na głowę… Tylko daj znać żeby cała reszta mogła się z ciebie pośmiać. Wszyscy będą mieli ubaw po pachy…. Oprócz Ciebie.

Last edited 3 lata temu by Łoś
Yureck
Yureck
3 lata temu
Reply to  Mława

Nie mogę się powstrzymać…. No sorry. Ty masz niepełne wyższe medyczne, czy mocno średnie ogólne? Warto wiedzieć, z jakim ekspertem mamy do czynienia. I czemu ten „ekspert” głos zabiera na temat obostrzeń.

kot
kot
3 lata temu
Reply to  Mława

Mąż i ona to nie rodzina, nie mają związku genetycznego, pomijając ,że każdy jest inny, mamy chronić najwrażliwszych. ponadto ,jeśli są inne mutacje genetyczne, testy mogą nie wyjść, jeśli jest po okresie replikacji, po chorobie, jak już przechodzi, wymaz także może być ujemny. Nie jest to takie proste, za mało to znamy .Jest to dziwne, to prawda.

Kuba
Kuba
3 lata temu
Reply to  Kinga

Już nie ma zaproszeń (no może są jakieś wyjątki, może inne przychodnie…). Pani lekarz nie kazała mi nawet przeczytać opisu z prześwietlenia, tylko wydała skierowanie do specjalisty telefonicznie. Teraz lekarz rodzinny zalicza tylko teleporady i to teraz lekarz oddzwania do pacjenta w godzinach przyjęć. Przyjmuje przez np. 6 godzin dziennie i oddzwoni do pacjenta o której będzie mu się żywnie podobało..
Czas pacjenta w ogóle się nie liczy. Pacjent ma czekać i 5 godzin na rozmowę, a co nie może?
Zęby zaś dodzwonić się do rejestracji i zarejestrować na teleporadę, no to trzeba być upartym jak osioł, bo nr telefonu ciągle zajęty, a jak jest nawet wolny, to panie rejestratorki odrzucą rozmowę, bo akurat rozmawiają na bardzo ważne tematy.
Lekarze specjaliści… to się okaże… jak w Mławie. W Ciechanowie mój lekarz specjalista przyjmuje normalnie, nie przez telefon.

Sara
Sara
3 lata temu
Reply to  Kinga

Prywatnie wszędzie przyjmują,a nawet specjaliści leczą teleporada,a rodzinni to już w ogóle zamknięci szkoda gadać.Dodzwonic się to przychodni,trzeba mieć stalowe nerwy.To że nowy wirus jest i zostanie z nami tak jak grypa,nie oznacza,ze nie powinni normalnie przyjmować i leczyć innych chorób.

Przyjęty pacjent
Przyjęty pacjent
3 lata temu
Reply to  Sara

Piszecie bzdury, bez zastanowienia. Lekarze przyjmują chorych, jeżeli po rozmowie telefonicznej uznają, ze jest to niezbędne. Oczywiście, ze jeżeli z tej pomocy będzie chciało skorzystać lub nawet jej będzie wymagało powiedzmy 100 osób, to lekarz ich wszystkich nie przyjmie. Dlaczego? Bo tez jest człowiekiem i chodzi do pracy a nie jest jej niewolnikiem. Ma dzienny limit. Nikt się Was nie pyta, co robicie po swojej pracy a zapewne cześć z Was, chodzi do drugiej. To wasza sprawa, co w tej drugiej robicie. To, ze przychodnie są zamknięte, to jest podstawa ograniczenia epidemii i chyba trzeba być niespełna rozumu aby tego nie zrozumieć. Gromadzenie się chorych w jednym pomieszczeniu z wielorakimi chorobami w tym COVID, jest ogromnym zagrożeniem dla nich samych. Jeszcze raz powtarzam, ze każda wizyta w przychodni, jest ogromnym zagrożeniem dla samych chorych, jeżeli nie były by wprowadzone obecne restrykcje. Oczywiście, ze trudno się dodzwonić, bo na 30.000 ludzi jest ze 20 lekarzy, a trzeba recepty wystawić, porozmawiać, zbadać i 100 innych rzeczy jeszcze zrobić. Proponuje malkontentom aby chociaż poszli do swoich przychodni, w których się leczą i nie mogą się do nich dodzwonić aby pokazali swoją czcigodną osobę przed drzwiami i zapytali, czy przypadkiem nie trzeba im w czymś pomóc.

Kinga
Kinga
3 lata temu
Reply to  Sara

Na przestrzeni ostatniwgo roku zdążyłam odwiedzić 2krotnie rodzinnego, dermatologa, dentyste, okuliste, ginekologa i musiałam też zrobić usg. Prywatnie byłam tylko u okulisty i dentysty (Ale to już przez uprzedzenie do tych specjalistów, kiedy kilka lat temu bylam u nich na NFZ). Żeby dodzwonić się do przychodni faktycznie trzeba trochę się nameczyc. Ale to nie znaczy że wcale nikt nie przyjmuje – kiedy już słuchawka była podniesiona, recepcjonista mówiła że pani doktor o tej i o tej godzinie do Pani zadzwoni. I faktycznie tak było. Pani dermatolog w gruncie rzeczy przyjeżdża do pracy 45 minut po rozpoczęciu pracy wg godzin przyjec, ale jakby nie było też przyjmuje.

Sara
Sara
3 lata temu
Reply to  Kinga

To chyba logiczne,ze dermatolog,okulista,ginekolog czy stomatolog przyjmują niby w jaki sposób mieliby udzielić teleporada.Usg też pani przez telefon by nie zrobili.Ale rodzinni często tylko teleporada,nie chcą przyjmować ,wiem to z własnego doświadczenia i od znajomych.

Kinga
Kinga
3 lata temu
Reply to  Sara

Kobieto, czy Ty sama siebie słyszysz? 😀 najpierw mówisz że owszem przyjmują Ale tylko prywatnie. Na co ja napisałam że w większości byłam na NFZ i wszędzie się dostałam. A Ty mi odpisujesz o telewizytach 😀 widac, że piszesz tylko po to żeby do czegokolwiek się przyczepić 😀 Jagusia – podałam tylko swój przykład z życia wzięty, z tej przychodni, do której chodzę. Przykro mi czytać takie rzeczy bo faktycznie wtedy jest to brak szacunku do pacjenta.

Jagusia
Jagusia
3 lata temu
Reply to  Kinga

Dzięki, że mi wierzysz w mój konkretny przypadek, bo to też z życia wzięte.
Na swojego lekarza specjalistę nie narzekam. Leczę się na NFZ i wizyty mam ustalane na konkretną godzinę od początku pandemi (kiedyś były numerki chyba – nie pamiętam dobrze, a teraz są konkretne godziny). Owszem bywają lekkie opóźnienia, bo mój lekarz odbiera również telefony i telefonicznie udziela porad czy po wynikach z laboratorium ustala telefonicznie z pacjentem jak ma brać leki, ale wszystko jest ok. Tam nie mam żadnych uwag. Przyjęcia pacjentów odbywają się płynnie, na korytarzu czeka od 1 do 3 pacjentów najwyżej. To nie jest żadna mławska przychodnia. Tam się szanuje i czas pacjenta.

Jagusia
Jagusia
3 lata temu
Reply to  Kinga

W przychodni na ul. Są.owej recepcjonistka mówi tylko w jakich godzinach przyjmuje lekarz i że w tych godzinach lekarz zadzwoni – to wszystko.
Jeśli lekarz przyjmuje np. przez 5 godzin dziennie, to pacjent ma czekać na telefon jak dobrze pójdzie prawie 5 godzin, bo pani doktor może oddzwonić dopiero w piątej godzinie swoich przyjęć.
Właśnie winno być t6ak, że recepcjonistka podaje przybliżoną godzinę kiedy lekarz ma dzwonić. Siedzieć pod telefonem około godziny, to nie siedzieć pod telefonem 5 godzin.
Lekarz powinien szanować nie tylko swój czas pracy, ale i czas pacjenta.
To co teraz robi się w przychodniach to woła o pomstę do nieba.

Przyjęty pacjent
Przyjęty pacjent
3 lata temu
Reply to  Jagusia

Proszę tylko pamiętać, ze jeszcze prócz dzwonienia, przyjmowani są umówieni pacjenci. Z czasów przed pandemią, jeden pacjent był przyjmowany 5 a inny 25 min. Teraz jak jednemu pacjentowi zleca się test na COVID, przez telefon, to wypełnienie tych bzdur w internecie trwa wieki. Jak się pacjent trafi na wizycie z podejrzeniem COVID, to trzeba gabinet po nim dezynfekować i tak w koło Macieju. Jak jest ktoś chory, to i tak siedzi i czeka. Są telefony komórkowe, to przy aparacie siedzieć nie trzeba. Konto internetowe pacjenta istnieje i tam mamy wszystkie recepty zapisane a więc i zapisywać nie trzeba. Po skierowania również nie chodzimy, bo są elektroniczne. Warto sobie zdać sprawę, ze lekarzy mamy tak mało, ze i tak aż dziw, ze to wszystko jeszcze działa.

Jagusia
Jagusia
3 lata temu

Tak, owszem przy telefonie siedzieć nie trzeba, można z nim coś w domu robić, ale człowiek jest uziemiony na kilka godzin, bo ani wyjść (w mieście, w sklepie i w tym podobnych miejscach z lekarzem się nie rozmawia, bo jest zbyt głośno, bo to są sprawy osobiste, siedząc za kierownicą samochodu też się nie rozmawia). Pacjent też człowiek i prawo do swojego życia,. Są choroby przy których się nie leży w łóżku, tylko można chodzić i to nie tylko po domy, proszę pana.
Recepty dostaję na telefon, ale w związku z pandemią i z problemami z dodzwonieniem się, to nie lecę do lekarza z jedną pier…łą, tylko jak już muszę koniecznie, to chcę załatwić wszystko od razu. Muszę sobie wszystko wypunktować, żeby o niczym nie zapomnieć, nie jąkać się przy telefonie i nie marnować czasu lekarzowi.
Ja szanuję czas lekarza, dlaczego lekarz nie szanuje mojego czasu.
Jakie wizyty umówione u lekarza rodzinnego?
Pacjenci zarejestrowani wszyscy mają teleporady, a więc lekarz winien wszystkich zarejestrowanych pacjentów obdzwonić, a potem tych ewentualnych, których ma przyjąć na normalnej wizycie przyjąć w gabinecie.
Piszę cały czas o lekarzu rodzinnym i o wiadomej przychodni.
nie mieszam tu lekarzy specjalistów.

Beatka
Beatka
3 lata temu

Bzdury większość seniorów nie ma internetu,ani nawet telefonu dotykowego.Tak super to jest tylko w reklamach,a rzeczywistość całkiem inna.

Jagusia
Jagusia
3 lata temu
Reply to  Kinga

Najgorsze jest to, że dzwonisz, wybierasz numer 20 – 30 razy i za 21 czy 31 razem masz sygnał wolny i uważasz, że pani z rejestracji odbierze i się w końcu zarejestrujesz do tego rodzinnego lekarza, to się okazuje, że zostajesz rozłączony i znów musisz próbować kolejne ileś tam razy wybierać numer, żeby w końcu usłyszeć wolny sygnał i niestety znów cię człowieku rozłączają. Ostatnio tak miałam 3 kolejne razy, dopiero za czwartym razem jak miałem wolny sygnał, to pani raczyła odebrać i zarejestrować do lekarza. Dalszą część swojej przygody z przychodnią lekarską opisałam w poprzednim komentarzu.
Weź człowieku bądź tu zdrowy jak cię krew zalewa, a przecież musisz być miły, bo na drugi raz nie odbiorą twojego telefonu w ogóle, bo go umieszczą na czarnej liście jak im podpadniesz.

60
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x