Urlop na żądanie
— 28/06/2020Celem urlopu na żądanie jest zapewnienie pracownikowi możliwości skorzystania z prawa do urlopu bez wcześniejszego uzgadniania jego terminu z pracodawcą….
Od 12 lutego na okres dwóch tygodni kino Kosmos w Mławie wznawia swoją działalność. Zgodnie z zaleceniami do dyspozycji widzów pozostaje połowa miejsc z dotychczas użytkowanych.
Klienci nadal muszą przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. Na seansie filmowym widzowie zobligowani są do zasłaniania ust i nosa. Wprowadzony jest również zakaz konsumpcji. Bilety na seanse filmowe można kupować online oraz w kasie kina.
W załączniku poniżej harmonogram seansów.
źródło: MDK Mława
A co na ten syf rzecznik urzędu miasta???
Rzecznik? – nabiera wody w usta i milczy jak zaklęta. Pan kazał cicho siedzieć. Powiedzial: „psy poszczekają, poszczekają i ucichną jak ich nie będziemy drażnić”
O brudnym kinie, śmierdzących krzesłach, o braku ogrzewania w sezonie jesienno-zimowym mówi się od lat. To wstyd dla mlawy!!! żeby w takich warunkach spędzać czas. Rzecznik swoje a syf swoje.
Weszłam do kina i zaniemówiłam, małe, okrągłe stoliczki, wokół wygodne fotele z kocami do dyspozycji, można zamówić kawę lub lampkę wina, cudo i pełny relaks i to w Polsce. Można, można tylko trzeba chcieć.
Brak krzeseł brak ogrzewania brak kina w kinie niech nam żyje ciągle PRL
Krzesła są obskurne, obrzydliwe, bleee. Nie pójdę dopóki nie zmienią tego dziadostwa
Słyszałem, że będą wyświetlać „Epidemię” z Dustinem Hoffmanem.
Wyświetlić to oni mogą, ale kilerów dwóch co najwyżej. Te kino już dawno powinno zostać zamknięte z powodu smrodu starego, napierdzianego krzesła. Wstyd dla tej Mławy. Ale co tu się dziwić, bloki się budują, galerie, dworce. Jak do kina to trzeba jechać dalej do Olsztyna, Warszawy. W Mławie to mogę iść i wam nasrać na środku tego dziadostwa.
Co z remontem kina?
Miał być II etap i miała w nim zostać odświeżona i zmodernizowana sala kina i co cisza już od wielu lat o tym II etapie.
Urzędasom warunki się poprawiły, radzie miejskiej też, a więc jak zwykle: mieszkańców ma się tam gdzie słońce nie dochodzi.
Pani Grzywacz czy myślicie, że mieszkańcy zapomnieli?
Nie, nie zapomnieli.
Tego się nie da zapomnieć.
Cały czas się to przypomina siadając w tych obskurnych, niewygodnych fotelach z nogami dosłownie pod brodą jak ongiś w fiaciku 126p.
Cyba najwyższy czas z tym coś zrobić?
Fiata 126p zaprzestano produkować, to może i kino w końcu zamknąć na 4 spusty zamiast chełpić się tym PRL-owskim cuchnącym zabytkiem obrazem nędzy i rozpaczy.
Jak zmienicie krzesła to chętnie przyjdę.