Mława. Ukradł kilka butelek whisky w markecie [FOTO monitoring]
— 25/01/2021
Trwają czynności mławskich kryminalnych w sprawie kradzieży kilku butelek whisky, w markecie przy Al. Św. Wojciecha w Mławie. Do zdarzenia doszło 30 grudnia 2020 r. Policja publikuje wizerunek złodzieja oraz kobiety, która mu pomagała.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, złodziej przełożył z koszyka do torby kilka butelek whisky, po czym wyszedł ze sklepu. Do kradzieży doszło tuż przed godz. 17.00. Na zewnątrz czekała na niego młoda kobieta.
Policja apeluje do osób, które rozpoznają mężczyznę lub kobietę ze zdjęć o niezwłoczny kontakt z policją. Informację można przekazać anonimowo, wystarczy zadzwonić pod numer tel. 47 703 62 00 lub 47 703 62 12.
źródło i fot. KPP Mława

Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
„Mlawa”. Tać piszo, że „Mlawa”. Tylko czy on będzie wiedział co z tym whisky zrobić?
ściganie a zwłaszcza karanie złodziei którzy są bardziej inteligent niźli bandit nie tak dawno temu za PRLu i dziś mamy prawie samych bandit… a garstka złodziei co do zasady płochliwych we więzieniu są wyśmiewani przez kolegów z celi jako frajerów życiowych… jak taki bandit rąsię połamie a jam spotkałem tego co pogrzebacz w odbyt swej babci wsadzał w siedlach i pokazała reportaż TVP jak babcia mówiła że zamaskowanego po głosie wnuczka poznała… tera dziecka nic nie mówiom !!! w nocy biorom siekierkie i w łebek rodziców lub dziadków walom ZA TE ŻŁOBKI I PRZEDSZKOLA do domu staruchów pójdzieta !!! albo szybciej siekierkom w łebek… POD BAMBOLOM do białego rana KOLEJKI pod wodopojem…
Na pewno nie z Mławy są złodzieje.
Podobny do cygana z wólki
Więcej złodziei zza wschodniej granicy ściągać do Polski.
Dla nich zwinięcie cudzej własności nie jest kradzieżą, jest po prostu podzieleniem się czyimś dobrem.
Chodzą po marketach całymi gromadami i kradną jak się tylko da i ile się da. Szczególnie upodobali sobie pewne owady, chociaż innymi też nie gardzą.
A skąd wiesz ze odrazu ze wschodniej granicy? Czemu ubliżasz komuś nie wiedząc skąd pochodzi!? Polacy też kradną i to bardziej niż Ukraince. I nie obrażaj publicznie tych ludzi, oni przyjechali tu do pracy, a to że mają taką sytuację jaka mają u siebie w Kraju to nie jest ich wina. Rozumiem, że to samo mógłbyś powiedzieć o Polakach będących na zachodzie. Polak złodziej na zachodzie tak rozumiem to co napisałeś. Weź się lepiej za robotę, bo pisanie głupich komentarzy nie jest dla Ciebie.
Przejrzyj statystyki…
np. ilu mieszkańców jest w Mławie, ilu przybyszy ze wschodu
ile kradzieży odnotowano przez mławian, a ile przez przybyszy ze wschodu, a szczególnie alkoholu.
Może poobserwuj sobie grupki młodych facetów (rozmawiających ze znajomym akcentem) w marketach, tylko rób to dyskretnie.
Mnie nie interesuje kto kradnie, co kradnie. Mam pracę i nie poszukuje zajęcia chodzić po marketach i obserwować ludzi. A Ty jak nie masz co robić to zajmij się czymś bardziej pożytecznym niż chodzenie po sklepach.
Taka mi się przypominała historia że złapali niemca jak kradł parówki i przyjechała policja nie wiedziała co zrobić skończyli na pouczeniu: że w Polsce się nie kradnie.