30-latka bez prawa jazdy i nietrzeźwa uderzyła autem w drzewo [foto]
— 11/01/2021
Trwają czynności mławskiej policji w sprawie wypadku drogowego, w którym ranna została 30-letnia kierująca fiatem punto. Była nietrzeźwa, przewoziła czterech pasażerów. Do zdarzenia doszło wczoraj, chwilę po godz. 8 rano na ul. Ligi Obrony Kraju w Mławie.
Jak wynika z ustaleń na miejscu zdarzenia oraz zabezpieczonego przez policję nagrania monitoringu, kierująca fiatem punto 30-letnia obywatelka Ukrainy, nie dostosowała prędkości do warunków na drodze, wpadła w poślizg i uderzyła bokiem pojazdu w drzewo. Ranna kierująca została przetransportowana śmigłowcem pogotowia ratunkowego do szpitala w Działdowie. Była nietrzeźwa, w organizmie miała ponad 0,60 promila alkoholu. W samochodzie podróżowało czterech pasażerów, także obywateli Ukrainy. Nikt z nich nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jak się ponadto okazało, kierująca fiatem nie miała uprawnień do kierowania. Właściciel samochodu był jednym z pasażerów, w organizmie miał ponad 0,80 promila alkoholu. Postępowanie prowadzi KPP w Mławie.
Policja apeluje o przekazywanie informacji dotyczących nietrzeźwych kierujących. Twoja reakcja ma ogromne znaczenie. Jeśli widzisz kierowcę, który może być pod wpływem alkoholu lub narkotyków, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i przekaż informację. Możesz to zrobić anonimowo. Zajmie Ci to tylko chwilę. Ta chwila, którą poświęcisz na zgłoszenie może uratować czyjeś zdrowie i życie.
O wypadku pisaliśmy już wczoraj. Zobacz TUTAJ
źródło: KPP Mława
fot. własne/KPP Mława
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Ukraina
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, to porządni i pracowici ludzie, pomimo że historię znam
Kobiet ależ owszem i są pracowite, ale chłopy tak 90% to same nieroby jakby ich nie pogonił to mogą stać cały dzień i nic nie robić aby się chowają po dziurach i telefon w rękę. 🙂
Bo wszyscy słowianie to jedna rodzina
pozamykać granice niech w NIEMCZECH PRACUJĄ.SZPARAGI CZEKAJĄ. W MLAWIE IM SIĘ W DU,,,,,,CH PRZEWRACA.
Mówiłem nie pić tej amareny tyle suka blac.
Dobrze ze svietlana nie uderzyła silnikiem w to drzewko, bo andrii mógłby robić przegląd głowicy na kolanach. Może i odrazu zrobił by grające zawory.
Debile ukraińscy
Musiała zapierdalać nieźle
Wśród Polaków nie ma takich debili?
Co to za różnica czy polski debil, czy ukraiński, czy też niemiecki – debil zawsze jest debilem.
Pijany za kierownicą to nie tyle debil, co potencjalny morderca.
Zawsze chciałem się zapytać czemu jak ktoś napisz że np. Ukrainiec to zaraz się uruchamiają obrońcy ? Czyli też tak to działa w UK że jak pijany polak na rozrabia to Brytole też tak piszą ?
Czyli jak to jest ? Bo minus to żadna odp. Chyba że Brytole dają minusy i nic nie piszą na tych swoich forach.
Jest różnica
Ukraiński debil czy debilka jak w tym przypadku, może sobie debilowac, chlać jeździć ale na Ukrainie.
W Mławie jest tylko pracującym gościem i ma stosować się do polskich zasad współżycia
Nie ma polskiej zgody na rozbijających się po naszych drogach pijanych ukraińskich debili
Przecież to już któreś zdarzenie na naszym terenie z pijanymi ukraincami za kółkiem
Świat jest teraz globalną wioską. Tyle w temacie.
Nikt nikogo nie broni.
Pijany za kierownicą to faktycznie tylko potencjalny morderca niezależnie od narodowości czy koloru skóry.
Nie zauważam, by ktoś kogoś bronił. Wszyscy jesteśmy tacy sami i czy to Polak czy Ukrainiec będzie jednakowo odpowiadał przed sądem.
Polacy za granicą też różnie się zachowują.
Ależ to był huk to uderzenie! Całe szczęście że nie zginął lub ucierpiał nikt postronny. A znacie jakieś przekleństwa po ukraińsku? Pewnie musiało ich tam paść sporo.
Polskie rodowite chłopaki, ci którzy się rozbili niedawno po Garlinem, takiego szczęścia nie mieli… Tyle się apeluje, żeby po alkoholu nie wsiadać za kółko, a wciąż na drogach kierowców pod wpływem nie brakuje. Widać polskie akcje prewencyjne są nieskuteczne.
Ale urwał, a to było dobre.