Z wnioskami o przyznanie stypendium wystąpili dyrektorzy szkoły, prezesi klubów sportowych, bądź studenci. Do 31 października 2020 roku wpłynęło 46 wniosków. Stypendia zostały przyznane Zarządzeniem Nr 204/2020 Burmistrza Miasta Mława z dnia 14 grudnia 2020 r. w sprawie przyznania stypendiów dla uzdolnionych uczniów, zawodników oraz studentów – w różnych wysokościach (od 300 zł do 2 500 zł) 40 stypendystom.
Ustanowienie stypendium Burmistrza dla uczniów, członków klubów sportowych, studentów ma na celu zachęcenie do jeszcze większej nauki, nagrodzenie systematyczności oraz chęci, jakie młody, bądź dojrzały człowiek wkłada w swoje wykształcenie czy pasję. Ma też dawać zachętę innym uczniom, sportowcom do uzyskiwania coraz lepszych wyników w nauce, rozwijaniu swoich zainteresowań.
Za wyjątkowe osiągnięcia w swoich dziedzinach jednorazowe stypendia za rok szkolny 2019/2020 otrzymali:
Szymon Krystkiewicz, Zuzanna Żochowska , Zuzanna Szynkiewicz, Anna Grzegorczyk, Natalia Boras, Adam Łoboda, Kinga Ryska – z wnioskami wystąpili dyrektorzy mławskich szkół;
studenci – Rafał Sulwirski, Marek Oskar Miałki, Olga Pietrzak, Inez Hinczewska, Filip Rutkowski;
pływacy – Adrian Janusz Kaliszewski, Jakub Czupryn, Amelia Butryn, Sylwia Rząp, Patryk Kaliszewski, Zuzanna Deręgowska, Marcel Bużycki;
reprezentanci sztuk walki – Krystian Bielski, Paweł Kacper Jaworski, Michał Węglicki, Roksana Wodzyńska, Robert Wodzyński, Michał Wodowski, Olaf Kacper Sobotka;
piłkarze – Wiktor Zawistowski, Gabriel Rogalski, Filip Rogalski;
sportowcy – Kaja Chmielewska (lekkoatletyka), Dominik Marlęga (piłka koszykowa), Aleksandra Kłodawska (zawodnicy na kucach), oraz piłkarki ręczne – Gabriela Bergolc, Oliwia Calik, Aleksandra Gołębiewska, Amelia Nowosielska, Maja Pawłowska, Amelia Podlewska, Zuzanna Puszcz, Maria Żerańska.
Wszystkim nagrodzonym, ich trenerom, wychowawcom, rodzicom gratulujemy!
Z uwagi na panujący w kraju stan epidemii i obowiązujący zakaz spotkań, nie zorganizowano uroczystej gali wręczenia stypendiów. Stypendia zostały wypłacone na wskazane przez stypendystów, bądź ich ustawowych opiekunów konta, a certyfikaty potwierdzające przyznanie stypendiów zostaną dostarczone do domów.
źródło: UMM
Studia? „Może to dobre, ale dla zabawy”, uważa Elon Musk…2-DWIE GODZINY TEMU: vide: https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/studia-%e2%80%9emo%c5%bce-to-dobre-ale-dla-zabawy%e2%80%9d-uwa%c5%bca-elon-musk/ar-BB1chCD3
jako m.in Bill Gates Ty dziecko nie musisz tracić swego cennego czasu na naukę śpiewu i zajęć plastycznych…aby po raz siódmy jako Polak zdobyć Nagrodę Nobla z języka polskiego… gwoli przypomnienia… Maria Skłodowska po maturze…znaczy się na Sorbonie studiowała była i DOPIERO PO ZAWARCIU MAŁŻEŃSTWA Z FRANCUZEM jako obywatel Francji DOSTĄPIŁA ZASZCZYTU DWAKROĆ Z FIZYKI UND CHEMII – ZA MATEMATYKĘ NIGDZIE NIE PŁACĄ !!!
no właśnie … co taka min. tokarczuk może wnieść odkrywczego .
Na przykład udowodni, że jesteś kompletnym kretynem. To tak na odczepnego bo widzę, że chcesz tu polityczną dyskusję zacząć. To nie miejsce i nie ten czas, żeby pokazać jakim jesteś inteligentnym pisiorem. Zacznij się leczyć bo nie życie to nie tylko głupia polityka.
Poziom ad vocem sięgnął rynsztoku…..
O… wiedzę że mama jest tu nowa. Ale muszę przyznać że jest i tak lajtowo w porównaniu co przeglądają i jak się zachowują się nasze cypiski w odmętach internetu . Kolega mimi stwierdził że bardziej wartościowe dla rozwoju społeczeństwa mają nauki ścisłe i myślenie koncepcyjne i też tak sądzę . Ale pasje które te dzieciaki mają a w których nie koniecznie odniosą sukces mogą powodować na rozwój w innych dziedzinach więc jakiś pożytek będzie. Dla przykładu Stev Jobs miał pasję kaligrafii co przełożyło się na czcionki fonty w jego produktach . Nadal twierdzę że czytanie tokarczuk to strata czasu jako taka i nakręcanie się tematem jest śmieszne.
Lepsze efekty przyniesie czytanie książek Tokarczuk, Sienkiewicza czy Żeromskiego (wielu innych także) niż czytanie książek Wojtyły.
Oczywiście, że nauki ścisłe są bardziej pożyteczne, ale literatura, teatr, film też są potrzebne dla prawidłowego rozwoju i higieny ciała oraz umysłu tak samo jak sport.
Tylko całkowity ignorant (czytaj: bałwan) może lekceważyć walory literatury.
dalej sądzę że penicylina jest bardziej potrzebna niż dysputy co autor miał na myśli. Nauki ścisłe rządzą i tyle. i przestańcie się tak nakręcać jak tylko poruszany jest temat pani t.
Weź nie stawiaj pisaniny tej nudnej grafomanki w jednym rzędzie z twórczością Sienkiewicza czy choćby Żeromskiego!
Pewnie bardzo wartościowa jest praca magisterska Kaczyńskiego. I jej temat. No i to, że mało kto może to przeczytać.