fot. ilustracyjne
Co najmniej pięć dotkliwie pogryzionych psów to efekt wczorajszych ataków agresywnego, biegającego luzem niezidentyfikowanego na razie psa na Osiedlu Książąt Mazowieckich i w okolicy Alei Św. Wojciecha. Jeden z pogryzionych psów odniósł tak dotkliwe obrażenia, że musiał zostać uśpiony, inne wymagały pomocy weterynarza.
Według sygnałów przekazanych od czytelników duży, o rudej lub piaskowej sierści – przypominający buldoga lub amstaffa pies, biegał wczoraj luzem już od wczesnych godzin porannych w okolicy bloków Osiedla Książąt Mazowieckich. Atakował, jak się okazuje kolejne ofiary bez powodu, rzucając się na nie bez jakichś sygnałów ostrzegawczych.
– Około godziny 5 –tej wyszłam z psem na spacer koło Motylkowa. Tam zaatakował mojego psa duży pies, który wyskoczył z tunelu koło galerii. Mój pies ledwie się wyrwał, ale został mocno pokiereszowany – relacjonuje jedna z właścicielek czworonoga.
– Mój pies zaatakowany został w okolicy Alei Św. Wojciecha. Został tak pogryziony, że wymagał operacji u weterynarza, a leczenie będzie jeszcze trwało. Zdarzenie zgłoszone zostało Straży Miejskiej, ale przyjechali bez specjalistycznego sprzętu i robili tylko zdjęcia – opowiada inna właścicielka poranionego psa.
– Mój pies, którego wzięliśmy ze schroniska został pogryziony przy bloku 31. Jest teraz w krytycznym stanie. Gdy podczas porannego spaceru zaatakował nas obcy pies nie wiedziałam co robić. Wołałam o pomoc. Jedna z sąsiadek z parteru wyskoczyła nawet przez okno, biegnąc nam na ratunek – opowiada kolejny świadek ataku.
-Ten pies był bardzo agresywny, duży i rudy, podobny do buldoga. Gdy patrzył na nas przed atakiem, miał taką okropną mordę. Bałam się, że zaatakuje również mnie – dodaje.
Jedna z właścicielek pogryzionego psa, wiedząc, że przy bloku jest monitoring wezwała Policję. Ta przyjechała po dłuższym czasie i nawet nie przyjęła od pani zgłoszenia. Policjanci poinformowali, że powinna zgłosić się na komendę osobiście.
Należało by jednak oczekiwać, żeby służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo mieszkańców poważnie potraktowały to zagrożenie, zanim dojdzie do być może gorszej tragedii.
JK
Zbyt małe kary dla lekkomyslnych właścicieli.
Za brak kaganica karać więzieniem a dzieci oprowadzajace takie groźne psy poprawvzakiem lub wysoką grzywną rodziców karać a takiego psa do schroniska.
To jest mieszaniec boksera spokojnie jest już zlapany
Cholerne mieszańce. Wystarczy że mieszaniec i nawet jakby chcieli gościa uwalić ustawą to nie da rady.
Złapać właściciela i mu do …….
ać wyrok aż się zesra .
czas sie wybrac na polowanie z wiatrowka
Może go postrasz gumką od majtek.
Do tej pory to już go chyba odstrzelili?
Teraz iloraz inteligencji będzi badany w ciumjajach .
Noga od stołu ma 4 ciumjaje .
Wszystkie służby się obudzą dopiero jak pogryzie albo rozszarpie dziecko. Jak zwykle trzeba czekać aż się stanie tragedia na człowieku bo kilka poranionych psów to za mało.
Jechać do akcji bez sprzętu,profeska,lol,co by było gdyby strażacy tak jechali,myśleć trzeba.
Z tego co pamietam jeden mieszkaniec ul. Kościuszki miał takie psy i często biegały po Mławie bez opieki. Rejon działania psa pasuje. Może by się tym Dzielnicowy zainteresował. No i oczywiście ukłon w stronę prewencji i straży miejskiej. Trzeba wysiąść z radiowozu (nie na 15 minut) i pochodzić w tym rejonie np. od 5:00 do 8:00. Tylko czy Straż miejska może zacząć prace trochę wcześniej? Czy korona im z głowy nie spadnie bo prawdę mówiąc Policja nie ma czym „ująć” tego psa.
Ciekawi mnie kto wstawił zdjęcie buldoga francuskiego jako rasy niebezpiecznej
Też tak myślę, zdjęcie jest w ogóle nie pasuje do artykułu. Buldog francuski nie jest agresywnym ani dużym psem
Co za różnica jakie zdjęcie, na zdjęciu mógłby być i york – żadna różnica. To zdjęcie tylko ilustracyjne. Ludzie, przestańcie się czepiać takich zdjęć.
Sytuacja oczywista i jednoznaczna. Zara się uruchomią behawioryści i wszelkiej maści obrońcy delfinów i dalmatyńczyków . Pies stwarzał śmiertelne zagrożenie dla ludzi przynajmniej dla dzieci . Co zrobiła straż kwalifikuje do jej rozwiązania natychmiast . Policja jak by nawet musiała użyć broni żeby natomiast zagrożenie wyeliminować podejrzewam że raz z uwagi na procedury by tego nie zrobiła a dwa że nie potrafiła celnie strzelić . Wiem że osiedle i strzelać nie wolno ale w stanach by się nie patyczkowali jakby pies ruszył na policjanta szybka akcja i po sprawie. Ciekawy jest też aspekt posiadania takich psów i ich właścicieli 3/4 z nich mają pewnie zaburzenia psychiczne. Zamiast 5 piątki dla zwierząt przydała by się 5 dla ludzi i dobrze wyszkolone służby żeby wiedziały co miały robić…..
tylko do uśpienia a właściciel na 3lata do kryminału.
Wyskoczyła przez okno hahaha. Bardzo dobrze niech gryzie te małe dziadostwo ktore prowadzicie na smyczach bardzo dobrze
te 5 kończyłeś baranie?
Żeby Ciebie pogryzl za jaja XDXDXDXD
Najpierw te jaja trzeba mieć
ZA CO PŁACIMY STRAŻY MIEJSKIEJ? PRZY POMNIKACH MOGĄ STAĆ HARCERZE MY CHCEMY BEZPIECZNIE WYJŚĆ NA SPACER .DLACZEGO GROŻNE PSY NIE MAJĄ KAGAŃCÓW ? PANIE BURMISTRZU PANOWIE ZE STRAŻY MAJĄ DZIAŁAĆ I KARAĆ BO NA TO IDĄ NASZE PODATKI.
Straż miejska też zdalnie pracuje ?
Tak… mandaty wystawiaja na podstawie monitoringu miejskiego. Jak trzeba szybko zareeagowac do jakiejs bojki czy takiej sytuacji jak ta wyzej to nikt nie raczy spojrzec w monitoring… pierdoly xd
dawno już zgłaszałem do Straży miejskiej że psy buteliery amstafy prowadzane są bez kagańców przez małoletnie dzieci i co? Dalej się to dzieje proszę przejść się w stronę stadionu.GDZIE PATROLE PYTAM ?PO CO NAM STRAŻ MIEJSKA ODDAĆ WAKATY DLA POLICJI .
POPIERAMY.
Puknij się w leb. Albo smycz albo kaganiec… nie jedno i drugie. Mój amstaff na smyczy jest bardziej spokojny niz te wasze yorki i inne. Co nie zmienia faktu ze 2tyg temu widząc tego z opisu sam ze swoim sie wycofałem do bloku bo to byl kaban a nie pies… 😮
Niestety, nie masz racji, takie psy winny mieć i smycz i kaganiec.
Koleiny idiota z psem bandytą, trzeba z wami zrobić porządek.
Też mam pitbulla i to jest spokojny piesek. Czasem takich idiotow JAK Ty złapie za jaja i tak powinno być. Szczury muszą wiedzieć gdzie ich miejsce w szeregu Psia mac!
to widać ze jaja dawno ci odgryzł hahahaha
te 5 tal ważysz pewnie 40 kg razem z tym swoim śmiesznym psibulem trzesiesz gaciami idąc po ulicy.
3/4 właścicieli ras niebezpiecznych ma ” deficyty poznawcze ” . Część tych ras jest dość ciekawa żeby o nich poczytać i tylko tyle . Posiadać je to zupełnie coś innego . Faktem jest to że pitbule są bardzo spokojnie na pierwszy rzut oka ale wynika to z czegoś innego .
Emm, jeśli jesteś dorosły/a i sam/a wyprowadzasz swojego psa oraz potrafisz go utrzymać w razie, gdyby chciał kogoś zaatakować to ok. Ale jak 40-kilogramowe dziecko wyprowadza 40-kilogramowego psa rasy niebezpiecznej na smyczy i bez kagańca, nie czuję się szczególnie bezpiecznie już na sam widok.