Sok tymbark tez ma kowida wyszło na testach (filmik z karetki w necie) do jakiego szpitala wysłać butelki ? Poważnie pytam …

Teleporady wynikają z prostej matematyki. Mamy w Mławie 37000 mieszkańców i jakieś 7 poradni rodzinnych, do których są wszyscy mieszkańcy zapisani. Jeżeli poradnie były by otwarte, to zapewniam Was, ze 95% pacjentów, którzy by przyszli do lekarza, przyszli by tam zupełnie niepotrzebnie. Za darmo, to idzie. Po trzech dniach połowa poradni by była zamknięta, a po następnych 3 wszystkie. Po prostu kilku pacjentów przyszło by z covid i poczęstował nim obsługę i innych z kolejki. Dopiero by się zaczęło, bo recepty już by nie miał kto napisać. Dlatego, kochani malkontenci NFZ wprowadził takie rozporządzenie. Ta teleporada ma na celu weryfikacje pacjenta i ocenę, czy jest mu potrzebna wizyta w przychodni. Zaraz jak z rękawa zapewne posypią się przykłady, ze przecież z odstającym paznokciem lub głową na tacy, która odpadła nikt ich nie przyjął ale założenie jest słuszne i chroni Nas wszystkich znacznie lepiej niż poprzedni system. Taka weryfikacja, nie jest tylko stosowana w Polsce w okresie pandemii ale również w wielu krajach także bez niej. Jest również prowadzona przez pielęgniarki z odpowiednimi uprawnieniami. W pozostałych krajach, których takiej weryfikacji nie ma, jest stosowana znacznie prostsza i jeszcze skuteczniejsza. Za wizytę się płaci a ubezpieczony idzie do ubezpieczyciela po calkowity lub częściowy zwrot pieniędzy. Po prostu wie ile to kosztuje. Przyjmowanie prywatne pacjentów, to już jest inny temat ale z reguły nie dotyczy pacjenta przychodnianego, którego nie przyjęto z powodu złego stanu zdrowia. To wynika z kalkulacji ale ze strony lekarza. Każdy wszak może się dwa razy w roku przepisać do innego medyka i PROSZĘ TO ROBIĆ A NIE ŻALE W INTERNECIE WYLEWAĆ.:):):)

Na motywację lekarzy do pracy jest jeden sposób! Jeśli na NFZ tylko teleporada to automatycznie zakaz leczenia prywatnie!!! Bo prywatnie drzwi otwarte w każdym gabinecie !

Pieniądze idą na walkę z Covid-19, też źle?

Niektórzy zdaje się przyjęli optykę opozycji totalnej, która zachowuje się jak za przeproszeniem stara zrzędliwy baba, która sama nic nie robi, za to siedzi i pomstuje w kółko na cały świat, nikt ani nic nie pasuje.

Jest praca z narażeniem zdrowia i życia własnego i rodziny? Jest. No to trzeba odpowiednio zapłacić.

I pieniadze idą nie z ZUS, tylko z funduszu covidowego.

To idzie z naszych kieszenie a chorych naszych dzieci nie ma komu leczyć aby teleporada . Więc pytam po co płacić składki ZUS żebyście na wasze pensje starczyło oddajcie pensje na walkę korona wirusem

Jako stary prawak muszą stwierdzić że nie jest dobrze i kasa dużo nie wniesie do tematu trzeba to tylko potraktować jako gest .