Koronawirus utrudnia pracę szkół i urzędów. Sanepid przed groźbą zamknięcia
— 27/10/2020
Zakażenia koronawirusem, a co za tym idzie kontakt z chorymi, skutkujący później koniecznością kwarantanny dotyka wielu pracowników urzędów i instytucji. Na tej liście są szkoły, urzędy gmin, mławski sąd, a nawet nasz sanepid.
Reklama
Jak podaje Państwowy Inspektor Sanitarny w Mławie ostatnie stwierdzone przypadki to szkoły w Niedzborzu, Dąbrowie oraz Zespół Szkół nr 1 w Mławie. Wcześniej ze względu na koronawirusa u wójtów i kwarantannę pracowników bezpośrednią obsługę interesantów ograniczyły urzędy gmin w Stupsku, Radzanowie i Wiśniewie. Na tej liście znalazł się też mławski sąd, którego pracownica też okazała się zarażona wirusem.
Jak się też okazuje, problem nie ominął będącego na pierwszej linii walki sanepidu.
– Stoimy przed zagrożeniem zamknięciem. Na razie mam jednego pracownika na kwarantannie, ale czekamy na wyniki wymazu pobranego w miniony piątek u innego pracownika. Na razie funkcjonujemy, pomoc otrzymaliśmy od starosty Rakowskiego, który oddelegował tu pracownika – mówi Ewa Sztuba, dyrektor PSSE w Mławie.
JK
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Komu wygodnie to choruje ( Przeważnie bezobjawowo ), i nakręca się sianie paniki , aby w tym czasie przepchnąc inne zamierzenia
To fakt, że w sejmie przepychają w tej chwili wszystkie niewygodne ustawy, ale co do chorych na koronawirusa to brak ci jakiejkolwiek wiedzy. Przydałoby się żebyś sama doświadczyła, źle ci nie życzę, ale z takim podejściem warto by było żebyś poznała szpital jednoimienny od środka.
Czy wiesz, że te tak szumne respiratory to w zasadzie nie ratują życia, a tylko je podtrzymują? Trzeba mieć naprawdę bardzo dużo szczęścia, żeby wyjść żywym spod respiratora, bo tych którym uratują one życie jest podobno zaledwie 2%.
Bardzo prosimy Administratora, aby skontaktował się z Sanepidem w sprawie wyjaśnienia zakażeń w szkole podstawowej w Dąbrowie. Nauczyciele nic o tym nie wiedzą, a szkoła pracuje normalnie!!!
Cechą dziennikarstwa informacyjnego jest rzetelność. Skąd posiadają Państwo informacje na temat z
stwierdzonych zarażeń w szkole w Dąbrowie? Po takich artykułach z pewnością pojawi się chaos w funkcjonowaniu instytucji, której przedstawiciele będą odpowiadać na bezpodstawne pytania. Nie mówiąc już o zdenerwowaniu wśród rodziców, którzy dowiedzą się o takich informacjach z portali internetowych.
„Jak podaje Państwowy Inspektor Sanitarny w Mławie ostatnie stwierdzone przypadki to szkoły w Niedzborzu, Dąbrowie oraz Zespół Szkół nr 1 w Mławie.” Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Jest wyraźnie napisane „Jak podaje Państwowy Inspektor Sanitarny w Mławie…”
Nie będziemy toczyć dyskusji, którą i tak zostanie podsumowana słowami „czytanie ze zrozumieniem się kłania”. Również mogłabym napisać, co się kłania, ale nie o to w tym chodzi. Tylko o możliwość wypowiedzenia własnego zdania. Informacje powinny być weryfikowane w jakiś sposób nie tylko przez instytucje, a także przez dziennikarzy.
Miłego dnia!
dziwne ze wirus nie atakuja biedornki czy lidla a sam urzedy…. gdzie kreci sie mniej ludzi…
Dlaczego w PSSP w Mławie prawie sami emeryci ? Brak umiejętności posługiwania się programami komputerowymi i ich strach przed zachorowaniem gdyż są w grupie wysokiego ryzyka powoduje spowolnienie pracy tej instytucji.
W jakiej Dąbrowie, po co piszecie pierdoły bez potwierdzenia
Proponuję też zamknąć a może lepiej zlikwidować straż pożarną bo mogą się zarazić ratując a nawet poparzyć się śmiertelnie albo zginąć na skutek wybuchu butli z gazem w płonącym budynku.
To samo z lekarzami i pielęgniarkami bo mogą się zarazić nawet śmiertelnie, są na to dowody.
Czy te delikatne paniusie z Sanepidu nie powinny zmienić zawodu? Przecież unikanie wykonywania pracy to jakiś absurd.
może pomożesz
odważny sie znalazł
Dlaczego jednym dają zasiłki, i to jest w porzo, a inni mają się narażać bez powodu? Przecież ci wszyscy, co mają kłopoty z pracą teraz ,mogą się zatrudnić jako opiekunowie w DPS-ach, jeśli nie mają kwalifikacji jako sprzątaczki na Narodowym, Urząd Pracy mógłby coś takim ludziom proponować, a nie dawać zasiłki lekką ręką, a jak przyjdzie dłuższy przestój? Skąd na to weźmiemy? Zapraszam do minusowania, w końcu większość woła „Chleba i igrzysk”, igrzyska właśnie zamknęli, oby chleba nie zabrakło.