Codziennik Mławski - lokalny portal informacyjny. Piszemy jak jest o wydarzeniach w Mławie i powiecie. Bądź na bieżąco z newsami z Mławy i okolic!

Mławski portal informacyjny codziennikmlawski.pl. Newsy Mława i okolice.
Życzymy wszystkiego najlepszego!
linia
Logo

Podziękowanie dla SOR, dla dyrekcji żółta kartka


Pojawiające się ciągle przypadki zarażenia wirusem SARS-CoV-2 powodują, że wiele szpitali wstrzymuje przyjęcia osób i odwołuje planowane zabiegi. Mławski szpital planowych zabiegów nie wstrzymał, są też wolne łóżka, co nie znaczy jednak, że nie ma żadnych problemów. Te właśnie zasygnalizowali nam ostatnio czytelnicy.


– Byłem ostatnio pacjentem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Mławie. Jestem pod wrażeniem opieki personelu, ale tylko i wyłącznie personelu szpitala. W Mławie naprawdę mamy doświadczone pielęgniarki i dobrych lekarzy, ale warunki w jakich pracują są okropne. Mały SOR, gdzie tak naprawdę wszyscy leżą obok siebie. Widziałem jak pan doktor który się mną zajmował musiał iść do hospicjum – bo tam podobno teraz utworzyli oddział covidowy a potem do mnie. Czy to jest bezpieczne ze względów epidemiologicznych?

Poza tym nie ma tomografii komputerowej – podobno aparat uległ awarii i w razie bardzo pilnych sytuacji pacjent na badanie ma być wieziony do pobliskiego Działdowa! Do czerwonej strefy epidemicznej!!!! Nie wspomnę że poinformowano mnie, że jest tylko jedna karetka transportowa i właśnie akurat jest z wymazami w Warszawie i wróci za kilka godzin, a co jeśli bym miał udar mózgu w tym czasie?

Lekarze, pielęgniarki, ratownicy medycznie, nawet pani salowa bardzo życzliwi i im współczuję, bo pracują w takich warunkach a nie innych. To oni odbiera każdy komentarz za organizacje pracy a za to odpowiedzialny jest dyrektor!!!

Co zrobić mają z pacjentem który ma podejrzany COVID i wymaga badania TK klatki piersiowej skoro tutaj aparat nie działa????

Chciałem po mojej wizycie udać się do Dyrektora porozmawiać i docenić mławski personel medyczny i jednocześnie wypomnieć jak oni mają pracować skoro Dyrektor stworzył takie warunki a nie inne? przecież takie warunki narażają nas pacjentów na utratę zdrowia,  a może i życia?? Oczywiście dowiedziałem się że Pan Dyrektor Rybak jest na urlopie. W takim trudnym czasie kapitana nie ma statku??? Zastępca Pana Dyrektora Pan Leyko był po dyżurze i bodajże przyjmował chorych w poradni…

Jak tak można zostawić swoich ludzi na pastwę losu, to kierownictwo stworzyło swoim pracownikom prowizorkę w czasach epidemii i każe w niej pracować.

Piszę do Państwa, bo naprawdę chciałem pochwalić personel, lekarzy, pielęgniarki, ratowników, salowe a dać naganę dyrekcji! Wstyd Drodzy Panowie, wstyd!!! – pisze jeden z czytelników.

Inny przypadek, to pacjentka, która zgłosiła się w miniony piątek po południu na SOR z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego. Po kilkugodzinnym oczekiwaniu pod drzwiami SOR, okazało się, że osoba, która stała w kolejce przed nią i weszła na oddział jest zarażona koronawirusem. W związku z tym SOR został na czas dezynfekcji zamknięty, a pacjentka na własną rękę pojechała do szpitala w Ciechanowie.

– Jak można w takich warunkach czekać kilka godzin? Tam nawet nie ma dostępu do toalety. Czy zimą też pacjenci będą czekać na dworze? – pyta czytelniczka.

Do tych sytuacji odniósł się dyrektor mławskiego szpitala Waldemar Rybak.

– Rzeczywiście uszkodzeniu uległ tomograf, tak poważnej naprawy nie można wykonać w kilka minut, a koszt jego naprawy wyniesie około 60 tys. zł. A jest to sprzęt bardzo intensywnie użytkowany w diagnostyce np. pacjentów „covidowych”. Wiemy, że zarówno na SOR jak i w poradniach specjalistycznych nie ma odpowiednich warunków i to się mści. Myślimy jednak o przebudowie, pierwszym krokiem w tym kierunku są pozyskane od starostwa pieniądze. Co do tego drugiego przypadku w stojącym przy szpitalu namiocie dla pacjentów zrobimy podłogę i jakieś ogrzewanie. Ubolewam, że w tym przypadku pacjentka musiała szukać pomocy w innym szpitalu – powiedział dyrektor Rybak.

Dodajmy, że zarząd powiatu planuje przeznaczenie dla mławskiego szpitala dotacji w wysokości 600 tys. zł, m.in. na prace projektowe dotyczące inwestycji modernizacji budynku poradni.

JK

Udostępnij:
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski [TUTAJ]
0 0 vote
Oceń artykuł
guest
10 komentarzy
najnowsze
najstarsze najwyżej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments
witkacy
witkacy
3 lata temu

Kłamca ,

Waldemar Rybak - dyrektor Szpitala
Waldemar Rybak - dyrektor Szpitala
4 lata temu

Pragnę serdecznie podziękować za słowa uznania zamieszczone w artykule „Podziękowanie dla SOR, dla dyrekcji żółta kartka”, skierowane do personelu medycznego naszego szpitala. Wielu z Państwa zapewne zauważyło, że jest to jedna z pierwszych pozytywnych ocen, jakie zaczynają się pojawiać po licznych bardzo krytycznych opiniach z okresu minionego, których nie będę cytował, aby nie budzić demonów przeszłości (zainteresowanych odsyłam do archiwum). Uznanie wyrażone dla poświęcenia osób opiekujących się osobami potrzebującymi pomocy medycznej jest w obecnym, trudnym okresie zmagania się ze skutkami pandemii szczególnie cennym podziękowaniem, podnoszącym na duchu i zachęcającym do jeszcze lepszej pracy na rzecz naszych Pacjentów. Zgadzam się jednak z opinią, że wiele jest jeszcze do zrobienia w naszym szpitalu. Prowizoryczny SOR oddany warunkowo do użytku kilkanaście lat temu od początku nie był w stanie należycie wypełniać swoich zadań zgodnie z oczekiwaniami pacjentów, na miarę standardów XXI wieku. Ubolewam również nad urągającymi wszelkim zasadom warunkami obsługi pacjentów poradni specjalistycznych. Zwróciłem uwagę na to oraz na wiele innych braków w pierwszych dniach po objęciu funkcji kierownika podmiotu leczniczego, jakim jest nasz szpital oraz podjąłem odpowiednie działania. Proces inwestycyjny zmierzający do poprawy sytuacji w tym zakresie został właśnie rozpoczęty. Zdarzają się również awarie wyeksploatowanego w znacznym już stopniu sprzętu medycznego, który szczególnie w obecnym okresie jest bardzo intensywnie użytkowany. Mimo to utrzymujemy szpital w pełnej gotowości i jak podano na wstępie artykułu leczymy pacjentów zarówno w trybie planowym, jak również w stanach nagłych. Mimo pewnych trudności nie odsyłamy pacjentów do innych placówek, co w dzisiejszych realiach bardzo często oznacza „nie wiadomo dokąd”. Tomograf oraz inne urządzenia diagnostyczne są obecnie w pełni sprawne, jednakże myślimy o wymianie niektórych zużytych urządzeń. Udało się też pozyskać wiele dodatkowych jednostek sprzętu, jak chociażby bezcenne dzisiaj dwa dodatkowe respiratory, aparat do znieczuleń i wiele innych. Mogę zapewnić, że niezależnie od rozwoju sytuacji nadal będziemy się starać wypełniać naszą misję z należytą starannością, tak jak staramy się czynić to obecnie. Dał temu dowód autor wpisu podając, że doktor Leyko mimo iż był po dyżurze, przyjmował pacjentów w poradni. Dobrze by było zauważyć, że na szczególne słowa uznania zasługują również inni pracownicy, którzy nie zostali wymienieni w artykule, jak chociażby ratownicy, pielęgniarki i kierowcy zespołów ratowniczych, którzy nie mogą odmówić wyjazdu do najcięższych i najbardziej niebezpiecznych nawet przypadków, pielęgniarki, lekarze, diagności pracujący w trybie stacjonarnym oraz salowe, które zajmują się m. in. dekontaminacją powierzchni zakażonych oraz inni pracownicy, którzy ze względu na przebywanie w strefie podwyższonego ryzyka zakażenia się wypełniają sumiennie swoje obowiązki. Jeśli zaś chodzi o moją osobę, to deklaruję wnikliwą analizę wszystkich konstruktywnych uwagi zmierzających do ciągłej poprawy jakości obsługi naszych pacjentów. Myślę, że czytelnicy ze zrozumieniem przyjmą fakt, że nie jestem w stanie  być dostępny w trybie natychmiastowym na życzenie każdego pacjenta. Proszę jednak o wyrozumiałość oraz wzajemną życzliwość w jakże trudnej obecnie sytuacji.   

Janek
Janek
4 lata temu

O czym Pan mówi Panie Dyrektorze? Pan Leyko taki jedyny sprawiedliwy i taki cudowny ze po dyrzurze byl w poradni a gdzie jest teraz? Nie ma go…. Pan leyko stal sie czlowiekiem od zadan specjalnych… jest jednoczesnie dyrektorem, ordynatorem przyjmuje w poradni kardiologicznej i poradni na sadowej w tym samym czasie potrafi byc w kilku miejscach naraz! Tak mowi Pan o demonach przeszłości a wracaja ze zdwojona sila!!! Jedna praca a pensji kilka. Zapytajmy Pana Leyko czy wie co dzieje sie w oddziale? Nie zna chorych, nie bada ich, nie podejmuje zadnych decyzji.. ja na miejscu pracownikow bym nie wytrzymal i Pan Panie Dyrektorze i Pan Leyko by nie zolte a czerwone kartki dostali! Mialo byc lepiej a jest coraz gorzej. miala byc mloda kadra no to jest… Pan Leyko 65 lat, nowy chirurg Pan byczkowski 65 lat, ilu jeszcze dinozaurow Pan tu sciagnie??
Pan Leyko zwolnil wspaniala ginekolog Pania Nykiel, anestezjologa Pana Wojtkiewicza, interniste Pana Toczylowskiego, kardiologa Bialoblockiego… nie wspominam juz o tej faktycznie mlodej kadrze ktora sama odeszla albo zaraz odejdzie.
Ten szpital jako tako funkcjonuje nie dzieki Panu Leyko a dzieki personelowi ktory tu byl przed nim.

Z ulicy sezamkowej Pan dziobak
Z ulicy sezamkowej Pan dziobak
4 lata temu
Reply to  Janek

widzę że Wasza branża też nie ma co liczyć na samooczyszczenie . Kto rano wstaje ten rządzi. W obecnej sytuacji wolałbym się zastanowić jak mogę pomóc a nie jak komuś dowalić.

Główny obserwator
Główny obserwator
4 lata temu
Reply to  Janek

Panie dyrektorze przez dwa lata można zrobić wiele, a tu efektów brak. Nie ma co zwalać na poprzedników. Ale nic dziwnego jak się ma asystentkę do wszystkiego, a tak naprawdę do niczego.

Zorza
Zorza
4 lata temu

Bardzo dobry pomysl z tym panem stsrostą jako zwyklym, szarym pacjentem.

Anonimowo
Anonimowo
4 lata temu

Może pan starosta wstanie zza biurka i przyjedzie czasami do szpitala i pójdzie nie do gabinetu dyrektora ale popatrzy w jakich warunkach pacjenci oczekują na przyjęcie na SOR lub izbę przyjęć. Brak dostępu do toalety jaki problem, plac wokół szpitala duży i pewnie już dobrze nawieziony. A co na to sanepid? Pani Dyrektor?

Jan
Jan
4 lata temu

Tak jest wspaniale ale tylko w TVP.

Zorza
Zorza
4 lata temu

Wszystko działa na wysokim poziomie tylko nie w takiej wsi jak Mława.Oj duzo można by mówić…

kot
kot
4 lata temu

Jak to, przecież służba zdrowia dostała tyle kasy, wszystko jest, wszystko działa na najwyższym poziomie?

10
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x