Odpowie za wywiezienie gnoju pod dom posła i zniesławienie
— 21/10/2020
Obornik i słoma wywiezione pod posesje parlamentarzystów i transparenty z napisem m.in. „Zdrajca polskiej wsi” pojawiły się w Ostródzie. Tak 29-letni mieszkaniec gminy Gietrzwałd zaprotestował przeciwko wprowadzeniu ustawy tzw. „Piątka dla zwierząt” oraz postawie głosujących za ustawą posłów. Został zatrzymany przez policję i pociągnięty do odpowiedzialności za zniesławienie i wykroczenie drogowe.
Jak podaje ostródzka policja, w niedzielę (18.10.2020) na terenie miasta doszło do niecodziennych zdarzeń przed posesjami należącymi do przedstawicieli polskiego parlamentu. Pierwsze zgłoszenie policjanci ostródzkiej komendy otrzymali około godziny 10:00, drugie w godzinach popołudniowych. W obu przypadkach doszło do zanieczyszczenia drogi i zatamowania ruchu przed posesjami należącymi do przedstawicieli polskiego parlamentu. W jednym przypadku jako materiał tamujący ruch użyto obornika, a w drugim słomy. Oprócz elementów powodujących utrudnienie w ruchu, pojawiły się również transparenty zniesławiające parlamentarzystów. Jak się okazało, za obydwa naganne zachowania odpowiedzialna była ta sama osoba. W poniedziałek (19.10.2020) ostródzcy kryminalni ustalili i zatrzymali w miejscu zamieszkania mieszkańca gminy Gietrzwałd. 29-latek usłyszał dwa zarzuty dotyczące zniesławienia parlamentarzystów, a ponadto policjanci nałożyli na niego 2 mandaty karne w wysokości 500 zł za popełnione wykroczenia związane z zanieczyszczeniem drogi i tamowaniem ruchu. Przestępstwa o które podejrzany jest 29-latek prokurator objął ściganiem z urzędu. Mężczyzna wkrótce będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara grzywny lub ograniczenia wolności.
W komunikacie zamieszczonym na profilu w mediach społecznościowych organizującej w całym kraju rolnicze protesty AgroUnii czytamy:
„Tak dziś o poranku rolnicy podsumowali poselskie wybryki pana Zbigniewa Babalskiego, który podniósł rękę przeciwko polskiemu społeczeństwu. UWAGA! To były Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa! Jego głos dożyna polskie rolnictwo.
Rolnicy pamiętają rok ’99 kiedy Zbigniew Babalski jako wojewoda Warmińsko-Mazurski kazał bić protestujących rolników.
W 1999 roku odbywały się masowe strajki rolników pod przywództwem Andrzeja Leppera”.
źródło: KPP Ostróda
fot: AgroUnia
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Niech odda dotacje i do roboty do lg na taśmę zobaczymy ile wytrzyma.
niech to łapami zbiera następny na posła .Do kryminału gościa żadnych przywilejów.
jak to mówią, „Ty będziesz moja, ja będę Twój, razem byndziemy wywalać gnój” xd
Bardzo szkoda rolnika, represje gorsze niż na Białorusi a poseł oseł myśli ze wszystko może. Pewnie sprawa przeciągnie się na jakieś 3 lata a potem po zmianie władzy darują mu winy bo słusznie postąpił. Ale za nerwy już nikt mu nie wynagrodzi.
szkodę to on popełnił