Ponad tydzień temu pisaliśmy i publikowaliśmy zdjęcia z akcji pododdziału specjalnego warszawskiej policji w bloku przy ulicy Narutowicza w Mławie. Wówczas Stołeczna Komenda Policji w Warszawie nie udzieliła żadnych bliższych informacji o przeprowadzonych działaniach. Dziś już wiemy, że funkcjonariusze 6 października weszli nie tylko do jednego z mieszkań w Mławie, ale podobne akcje miały miejsce na terenie powiatów: ostrołęckiego, ostrowskiego oraz częstochowskiego i wymierzone były w przestępczość narkotykową.
Jak podaje Stołeczna Komenda Policji w Warszawie, stołeczni policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową na trop grupy przestępczej zajmującej się m.in. wytwarzaniem, wprowadzaniem do obrotu oraz przemytem znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych wpadli ponad rok temu. Pomimo zatrzymania w grudniu ubiegłego roku 13 osób działających w jej szeregach, funkcjonariusze nadal intensywnie pracowali nad sprawą zbierając materiał operacyjny i procesowy, który wskazywał na to, że mają do czynienia z przestępczością narkotykową na szeroką skalę.
Efektem żmudnej pracy operacyjnej stołecznych „antynarkotykowców” było wytypowanie kolejnych mężczyzn mogących brać udział w tym przestępczym procederze oraz miejsc, gdzie mogą być przechowywane narkotyki. Przygotowane zostały działania, do których zaangażowani zostali policjanci z samodzielnego pododdziału kontrterrorystycznego w Warszawie.
Funkcjonariusze równocześnie weszli do kilkudziesięciu miejsc na terenie powiatów: ostrołęckiego, mławskiego, ostrowskiego i częstochowskiego. Zatrzymanych zostało kolejnych 14 mężczyzn, a w trakcie przeszukań pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych funkcjonariusze znaleźli m.in. marihuanę oraz mefedron. Na poczet przyszłych kar zabezpieczyli ponad 22 tys. zł, 130 dolarów USA oraz 90 Euro. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że odbiorcami narkotyków byli głównie mieszkańcy województwa mazowieckiego i śląskiego.
Zatrzymani zostali przewiezieni do Komendy Stołecznej Policji, gdzie wykonano z nimi czynności procesowe. Mężczyźni mają od 20 do 45 lat. Wszyscy usłyszeli zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – dotyczą one głównie przemytu, posiadania znacznej ilości narkotyków oraz ich obrotu. Wobec 8 mężczyzn sąd zastosował tymczasowy areszt, a 2 zostało objętych policyjnym dozorem. Za wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Śledczy podają, że to już kolejne osoby, które na swoim koncie mają obrót narkotykami na dużą skalę zatrzymane przez stołecznych policjantów z wydziału do walki z przestępczością narkotykową w ostatnim czasie. Łącznie w związku z tą sprawą policjanci zatrzymali 27 osób, które są podejrzewane o udział w grupie przestępczej zajmującej się m.in. rozprowadzaniem narkotyków na terenie województwa mazowieckiego. Z ustaleń śledczych wynika, że osoby te na przestrzeni ostatnich lat mogły wprowadzić do obrotu co najmniej 240 kilogramów narkotyków.
źródło: KSP Warszawa
film: nadkom. Jarosław Florczak, kom. Piotr Świstak
Kiedyś była banda kaczora z Płockiej 3 czwarte już nie żyje. Ale trzachali Mlawa .
Ja to bym się zesral. Ciekawe jak ten?
Na Narutowicza kiedyś to sami twardziele mieszkali
A co to za typ?
Nie interesuj się bo kociej mordy dostaniesz
Temu Panu co leży skuty to chyba krew do dłoni nie dopływa bo takie ma sine. A potem będzie jak z Igorem S. ze nie przeżył zatrzymania.
Lekarz? 😀
I dobrze nigdzie nie pracuja a fury po 300 tysiecy małolaci maja wycieczki itp…
To chyba nie dlatego dobrze że ktoś lepszą furą niż ty jeździł ale już nie jeździ, czy jego dzieci mają wycieczki a twoje nie. Dobrze dlatego, że przez jakiś czas nie będą prochami obracać w naszej okolicy, chociaż i tak ktoś zaraz wskoczy na ich miejsce…
A ty pogódź się ze swoim nędznym losem i nie narzekaj albo druga opcja, weź się za robotę, która da ci również furę za 300k i wycieczki dzieciom.
Arkadiuszowi też nie o to chodziło, że ktoś lepszą furą jeździ, tylko o to w jaki sposób zarobił na tę lepszą furę, dlatego uważam, że twój komentarz jest zbędny i pewnie dlatego też dostajesz minusy. Pierwsza część twojej wypowiedzi jest ok. ale druga żałosna.
nie znasz mnie nie oceniaj psycholog sie znalazł he he brak mi słow na twój koment pozdrawiam i rozumu życzę 🙂
Do wszystkich pytających co robiła mlawska policja: nic. I bardzo dobrze bo szeregowcy z prowincji nie mają pojęcia o takich działaniach i akcjach koordynowanych. Gdyby który próbował węszyć na własną rękę to tylko by spłoszył zwierzynę. A tak wszystko poszło zgodnie z procedurą, choć i tak pewnie nie wszystkich wyłapano którzy byli w planie tego dnia.
Z całym szacunkiem do mławskich funkcjonariuszy, to nie są policjanci z miami ani gliniarze z beverly hills i tu jest Mława nie czikago. W naszym smutnym kraju musieliby oddać milion Strzałów ostrzegawczych w niebo zanim wolno byłoby im skutecznie zatrzymac podejrzanego (skutecznie czyli wiadomo jak). A i tak później miałby taki biedak setki stron raportów i tłumaczeń produkować, zawieszenia, sprawy dyscyplinarne bo przecież podejrzany się odwoła gdyż tak naprawdę ma więcej praw niż porządny obywatel czy biedny policjant.
To jest sprawa nie dla zwykłej policji tylko CBŚP.Mlawska policja dostała tylko info ze w Mławie będą prowadzone działania CBSP.
mniam
mniam
Brawo KAP Warszawa, mlawska policja nie widziała tego problemu. Czy udawała że.go nie ma???
dobra robota. KSP WARSZAWA DZIAŁA. CO W TEJ SPRAWIE ZROBILA MLAWSKA POLICJA ?
Co Ty bredzisz???? Mławska policja i żadna inna zwykła policja nie może tak wejść na chatę. Mądralo…..
Grupy przestępcze trzeba tak rozpracowywać, żeby doprowadzić do ich likwidacji, a one działają na terenie całej Polski. To jest długa i żmudna praca. Policja mławska nie ma takich możliwości, od tego typu działań są specjalne wydziały do walki z przestępczością, z którymi podejrzewam, że i mławska policja też współpracuje. Co by to dało gdyby mławscy policjanci zatrzymali jedną osobę? – nic.
Bardzo dobra wypowiedź.
Proszę zobaczyć ile czasu trwały czynności, jaki był rozmach zatrzymań na terenie kilku miast.
Taką sprawę prowadzi kilku policjantów wspomagając czynności techniką, to specjalne wydziały w policji.
Samo zatrzymanie to już realizacja sprawy.
Pewnie że lokalne policje też współpracują z innymi z tych wydziałów i pewnie w tej sprawie też tak było