Chciała skoczyć pod pociąg. W ostatniej chwili uratowali ją policjanci
— 14/08/2020
Szybka reakcja i błyskawicznie podjęte działania przez funkcjonariuszy Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie uratowały życie 37-letniej kobiecie, która chcąc popełnić samobójstwo skoczyła z peronu na tory tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Policjanci nie dopuścili do popełnienia samobójstwa przez zdesperowaną kobietę.
Wczoraj, 13 sierpnia około godziny 22:30 dyżurny ciechanowskiej komendy zaalarmował patrol , iż w rejonie dworca PKP Przemysłowy w Ciechanowie zauważono kobietę wchodząca na torowisko. Policjanci natychmiast ruszyli w wyznaczony rejon, gdzie ujawnili kobietę znajdującą się na torowisku. Funkcjonariusze nie tracąc ani chwili podbiegli do kobiety i chwytając ją za ręce, odciągnęli od nadjeżdżającego pociągu w bezpieczne miejsce. Dzięki szybkiej reakcji policjantów, nie doszło do tragedii.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej niezbędnej pomocy medycznej. Po raz kolejny funkcjonariusze uratowali ludzkie życie, które jest największą wartością.
źródło: KPP Ciechanów
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Ciekawe tylko czy panowie policjanci rozwiążą problemy tej pani. Pewnie nigdy jej już nie zobaczą. A ona dalej będzie cierpieć… Oby odpowiednie leki i terapia zadziałały i udało jej się być szczęśliwą.
Leki i terapia nie jest w gestii policji. Od tego są lekarze. Brawo dla policjantów prewencji.
Codziennie 15 stu nie udaje się uratować. Higiena psychiczna będzie coraz gorsza do utrzymania. Czasy nie sprzyjają.
Więcej hejtu nikomu nie pomaga. A ludzie szczęśliwi, że nikt ich nie widzi, szczują jednych na drugich. Dopiero jak coś się stanie, to dobre rady i to nie ja….
To lepiej jakby sie wpakowała pod pociąg to obsługa pociągu by nie cierpiała co? Mogła wybrać gałąź na drzewie
co ty pierdolisz gościu !