Konflikt rodzinny z dramatycznym finałem. Na jednym z przasnyskich osiedli w miniony piątek 37. letni mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu zamordował swoją 77. letnią babcię. Sprawca przyznał się do postawionego mu przez prokuraturę zarzutu zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Policja zgłoszenie o martwej kobiecie otrzymała w piątek (7 sierpnia) o godzinie 19.45. Na miejsce skierowano patrol, który ujawnił kobietę niedającą oznak życia, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził jej zgon.

Według ustaleń Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu, na które powołuje się portal infoprzasnysz.com  po wstępnych oględzinach i otwarciu zwłok w prosektorium stwierdzono 11 ran tłuczonych głowy. Narzędziem przestępstwa była kostka granitowa.

W dniu 9 sierpnia prokuratura przedstawiła wnukowi zamordowanej kobiety zarzut zabójstwa (art. 148 § 1. KK). Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Wynika z nich, że pomiędzy nim, a jego babcią istniał konflikt na tle osobistym, a do popełnienia czynu doszło po rodzinnej awanturze. Badania wykazały, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Sąd Rejonowy w Przasnyszu na wniosek prokuratury postanowił o tymczasowym aresztowaniu sprawcy na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi dożywotnie pozbawienie wolności.

red.