Nad zalewem ruda !!! —ciężko pisać takie posty, ale byłem tam w niedzielę—-można powiedzieć syf, kiła i mogiła, wysypisko smieci, samochody mimo zakazu wjeżdżają nad sam brzeg Zalewu. A o kajaku albo rowerze możesz sobie pomarzyć,kiedyś były rowery, ale zniknęły— kiedyś był pomost, ale także zniknął i nie wiadomo czy współwłaściciele zalewu, DOGADAJĄ SIĘ KTO MA GO PONOWNIE POSTAWIĆ ????—–A zapomniał bym jest jeszcze ZIELONY ZAKĄTEK GDZIE MOŻNA DOSTAĆ SMAŻONĄ RYBKĘ—ALE TO TYLKO W MARZENIACH, bo ten zakątek buduje się już HO HO i trochę dłużej. KOT– NIE RADZĘ ODWIEDZAĆ TEGO MIEJSCA BO WYJEDZIESZ Z NIEGO BARDZO NIEZADOWOLONY, nie całe 30 km dalej są piękne jeziora w okolicach NIDZICY i DZIAŁDOWA — tam są lepsi gospodarze, przynajmniej stwarzają ludziom godziwe miejsca wypoczynku. A W MŁAWIE AKTUALNE JEST TO CO NAPISAŁEM WYŻEJ.!!!—-chyba że jeszcze coś się zmieni w tym czasie i przebudzi się gospodarz ZALEWU PAN JANKOWSKI DYR, MOSIR, EWENTUALNIE NAD ZALEW ZAWITA BURMISTRZ KOWALEWSKI, I PRZYWOŁA DO PORZĄDKU LUDZI KTÓRZY BEZPOŚREDNIĄ ZA TEN BAŁAGAN ODPOWIADAJĄ —ALE CZY WYŻEJ WYMIENIENI ZNAJDĄ CZAS — NA ODWIEDZINY TEGO ZAKĄTKA ….???????

Tylko rower