Makabryczne znalezisko w Przasnyszu. Kto urywa głowy gołębiom?
— 14/07/2020
fot. J. Chmielewski / www.infoprzasnysz.com
Mieszkaniec Przasnysza – regionalista, historyk i literat Jan Chmielewski, spacerując po śródpolnej drodze w okolicy ronda przy ul. Rolniczej, dokonał makabrycznego znaleziska. W sąsiedztwie pola kukurydzy znalazł kilka martwych gołębi z pourywanymi głowami. Postanowiliśmy sprawdzić, kto mógł stać za śmiercią ptaków – czytamy na portalu www.infoprzasnysz.com.
– Chyba bardzo zestresowany przasnyszanin nie bacząc na to, że te ptaki są symbolem pokoju i ducha świętego pourywał im głowy i wyrzucił koło drogi — poinformował Jan Chmielewski, publikując kilka zdjęć.
Postanowiliśmy sprawdzić kto i w jakim celu mógł uśmiercić ptaki, które bez wątpienia nie zginęły przypadkowo. W tym celu skontaktowaliśmy się z uznanym hodowcą gołębi pocztowych, który poinformował, że niektórzy z hodowców w ten sposób eliminują niepotrzebne lub chore sztuki, choć w takim przypadku martwe zwierzęta należy zakopać lub zutylizować.
Usłyszeliśmy także inną hipotezę. Za śmiercią ptaków mógł stać również handlarz, który nie sprzedawszy zwierząt, w okrutny sposób pozbył się kłopotu. Choć ceny za doskonałego lotnika mogą osiągać zawrotne stawki, zwykle koszt pojedynczego nieutytułowanego ptaka bez rodowodu oscyluje w granicach kilku-kilkudziesięciu złotych, co może prowadzić do tego typu patologicznych sytuacji.
Niestety nie dysponując relacjami naocznych świadków, będzie bardzo trudno ustalić sprawcę tego czynu, ponieważ żaden z gołębi nie miał obrączki umożliwiającej identyfikację jego właściciela. Klasyczna obrączka gołębia pocztowego zawiera skrót kraju, z którego gołąb pochodzi, numer koła, oddziału czy związku hodowców, rok zaobrączkowania i numer samego ptaka.
fot. J. Chmielewski
źródło: www.infoprzasnysz.com
Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski
[TUTAJ]
Antena 5G rozsadziła im głowy lub przerażająca informacja po wyborach zwiększyła im ciśnienie co mogło mieć wpływ na zbiorowy wybuch.
Węż ty puknij się w głowę co ty piszesz
Kuna je załatwiła