Ósma kolejka Mławskiej Ligi Amatorów Koszykówki okazała się nieudana dla naszych zespołów. Mławski Basket musiał uznać wyższość konkurentów z Przasnysza. Natomiast WML Squad nie dał rady wyżej notowanym graczom z Działdowa.

Pierwsza z wymienionych ekip zaczęła rywalizację w kapitalnym stylu. Po trzech kwartach prowadzili 35:21, mając tradycyjnie najlepszych strzelców w osobach Bartosza Tyszki i Łukasza Zakrzewskiego.

Jednak nawet ten duet zawiódł w ostatniej kwarcie. Mławianie rzucili w tym fragmencie zaledwie cztery oczka (przez osiem minut nie potrafili trafić do kosza). Defensywa Kontry zatrzymała zupełnie ofensywę gospodarzy. To musiało się skończyć fatalnie. Mława Basket poniósł trzecią porażkę w sezonie.

W ten sposób o pogoni za liderami z Ciechanowa mogą zapomnieć. MOSiR świetował ósme zwycięstwo w sezonie. Natomiast coraz bardziej naszych koszykarzy naciska Novi Działdowo. Tym razem okazał się lepszy od WML Squad. Największy udział w triumfie zawodników z Warmii i Mazur mieli Wiktor Nowakowski i Daniel Anczewski. W sumie rzucili aż 30 punktów (na 49 całego zespołu).

VIII kolejka (4 marca): Novi Działdowo – WML Squad 49:23, Mława Basket – Kontra Przasnysz 48:57, NNI Basket – MOSiR Ciechanów 38:51

IX kolejka (11 marca): Kontra Przasnysz – WML Squad, MOSiR Ciechanów – Mława Basket, NNI Basket – Novi Działdowo.

RS