Cukrzyca to plaga XXI wieku
— 01/06/2022Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Na zbliżonym poziomie płacowym są rozpoczynający karierę zawodową nauczyciele stażyści i kasjerzy w spożywczych dyskontach sieci Biedronka czy LIDL. W większych miastach, ci ostatni zarobią nawet więcej.
Podczas ostatniej sesji rady powiatu mławskiego, radni zapoznali się ze sprawozdaniem z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w szkołach prowadzonych powiat mławski (szkoły średnie) za rok 2019. Choć to sprawozdanie zawiera uśrednione wynagrodzenia, a więc w indywidualnych przypadkach może być ono różne, to jednak daje ono pewien obraz poziomu wynagrodzeń w zależności od stopnia awansu zawodowego.
Jak wyglądały średnie wynagrodzenia nauczycieli w roku 2019?
Nauczyciel stażysta w okresie od 1 stycznia do 31 sierpnia 2019 zarabiał średnio 3041,21 zł (brutto), a od 1 września do 31 grudnia 2019 – 3337,55 zł (brutto).
Nauczyciel kontraktowy w okresie od 1 stycznia do 31 sierpnia 2019 zarabiał średnio 3380,18 zł (brutto), a od 1 września do 31 grudnia 2019 – 3704,68 zł (brutto).
Nauczyciel mianowany w okresie od 1 stycznia do 31 sierpnia 2019 zarabiał średnio 4385,10 zł (brutto), a od 1 września do 31 grudnia 2019 – 4806,07 zł (brutto).
Nauczyciel dyplomowany w okresie od 1 stycznia do 31 sierpnia 2019 zarabiał średnio 5603,19 zł (brutto), a od 1 września do 31 grudnia 2019 – 6141,09 zł (brutto).
Wynagrodzenie jakiejkolwiek grupy zawodowej w sferze budżetowej – czy będą to pracownicy samorządowi, policjanci czy nauczyciele trudno jest porównać do innych, czy licytować który zawód jest ważniejszy i bardziej potrzebny.
Jednak na rynku pracy trudno nie dostrzec ostatnich komunikatów sieci handlowych, zapowiadających podwyżki dla swoich pracowników.
Niedawno Biedronka pochwaliła się nową listą płac, startując z kampanią „Kroją się podwyżki”. Uznała, że wysokość zarobków powiąże z wielkością miejscowości, w której znajduje się sklep. Jak donosiła sieć, początkujący kasjer w Biedronce w małej miejscowości zarobi na start 3 250 zł brutto wraz z premią. Zastępca kierownika sklepu otrzyma 4 150 zł, a kierownik marketu na początek otrzyma wraz z premią 5 900 zł.
Podobne plany ma w tym roku niemiecka sieć Lidl. Tu nowo zatrudnieni sprzedawcy zarobią tu od 3 400 zł do 4 100 tys. zł brutto, czyli ponad 2 500 do 3 000 zł netto. Osoby posiadające roczny staż pracy mogą liczyć na zarobki rzędu 3 500 do 4350 tys. zł brutto. Po dwóch latach pracy kasjerzy otrzymają kolejną podwyżkę do 4 600 tys. zł. Obie sieci zakładają, że najwyższe zarobki osiągną pracownicy sklepów w dużych miastach, gdzie koszty życia są najwyższe. Przypomnijmy, w roku 2020 płaca minimalna wynosi 2600 zł (brutto).
JK
Cukrzyca to plaga XXI wieku, zaliczona przez Światową Organizację Zdrowia obok otyłości, nadciśnienia tętniczego czy chorób nowotworowych, do grupy chorób…
Represje wobec społeczeństwa w okresie stalinowskim miały inny charakter niż w latach 1944–1948. Ich specyfika polegała na tym, że praktycznie…
Gdyby nie swoiste poczucie humoru naszego nieomylnego i wesołego burmistrza Sławomira zapewne jeszcze wiele lat płynących wartko jak struga Seracza…
Redakcja portalu Codziennik Mławski zastrzega sobie wszelkie prawa do publikowanych treści. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego //codziennikmlawski.pl wyłącznie do niekomercyjnego użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie lub sprzedaż zawartości portalu Codziennik Mławski są zabronione bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji i będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Wszystkich zachęcam do obejrzenia filmu pt. Nauczycielka, reż. J.Hrebejka prod. czesko-słowackiej z 2016r. Wypisz wymaluj jak w polskim systemie edukacji.
nie tak dawno nawet puszczali w telewizji 🙂
Brawo PiS. Lewica wspólnie z ZNP postulowała podwyżkę dla nauczycieli. PiS robi na złość – nie wiedzieć tylko komu.
Nauczyciele powinni zarabiać więcej – takie jest moje zdanie, choć nauczycielem nie jestem. Nie każdy nadaje się do tego zawodu, to zawód trudny i odpowiedzialny. Za moich czasów szkoły średniej, a było to już dawno, szerzyło się łapówkarstwo i praktyki, które w obecnych czasach raczej by już „nie przeszły”. Ale tak, uważam, że dobrzy, dobrze dobrani nauczyciele powinni dobrze zarabiać. Dobry nauczyciel to skarb.
Wiesz ile zarabia doświadczony nauczyciel? – wcale nie tak źle jak myślisz.
Początkujący pracownik czy nauczyciel (który także nim jest) normalne, że będzie zarabiał mniej. Tak było, tak jest i tak będzie… chociaż może nie, bo niedługo doświadczony dobry pracownik będzie zarabiał tyle co ten początkujący, bo przecież podnoszona jest dzięki PIS płaca minimalna. Jak jest podnoszona płaca minimalna, to normalne, że dla pozostałych pracowników nie będzie kasy na podwyżki albo będzie jej mniej.
Od dobroć rządu PIS.
Źle, że PiS podnosi płacę minimalną. No doprawdy, żeby z podnoszenia wynagrodzeń ludziom robić zarzuty, rewelacja!
Dobrze było za PO i PSL, prawda? Firmy masowo transferowały zyski zagranicę, a dla ludzi zostawały ochłapy, pensja minimalna była podnoszona symbolicznie. Polska miała być po wsze czasy rezerwuarem taniej siły roboczej.
Tyle, że gdzie tak jest? W UE? Wolne żarty.
W Niemczech właściciel firmy jeździ Audi, a pracownik Polo.
U nas biznesmeni szturmują już półkę Bentleya i Maserati, a pracownik najlepiej jakby rowerem pewnie jeździł.
PiS podnosi płacę minimalną i dobrze. Dobrobyt powinien być dla szerokich rzecz społeczeństwa, a nie tylko przedstawicieli biznesu i różnych „kast” popierających POKO.
No tak, Hemi, jest cudownie.
Jest super, gdy osoba z dużym doświadczeniem zawodowym, znająca się na robocie, która dodatkowo zaliczyła w międzyczasie kilka kursów specjalistycznych, podniosła swoje kwalifikacje na studiach podyplomowych zaczyna zarabiać prawie tyle samo co świeżo przyjęty pracownik tuż po szkole i na niczym się nie znający.
Jest po prostu cudownie.
Chwileczkę.. A od kiedy osoba z dużym doświadczeniem zawodowym, znająca się na robocie, która zaliczyła kursy specjalistyczne i podniosła kwalifikacje na studiach podyplomowych zarabia nieco więcej niż obecna najniższa krajowa..
Tacy ludzie zarabiają od 4-5tyś. wzwyż..
Więc bardzo proszę nie tworzyć fermentu..
Przecież niedługo minimalna krajowa wzrośnie do 4 tys. zł.
No przecież to obiecuje właśnie PIS, a więc te 4-5 tys.zł będzie sie niewiele różniło od najniższej krajowej.
Pracodawcy zmuszeni do podniesienia najniższych krajowych podniosą minimalnie albo wcale płac innym pracownikom.
Znam już takie sytuacje w azjatyckich zakładach pracy na terenie Mławy, że pracownika przenosi się z pracownika umysłowego na fizycznego żeby tylko nie musieć mu podnosić zarobków, mimo, że zakres obowiązków tego pracownika nie ulega zmianie – tak się awansuje ludzi w Polsce.
To Ty jesteś następnym mądralą po Hemim, który nie potrafi myśleć perspektywicznie, ale cóż taka ciasnota umysłowa, to w PIS normalna sprawa.
Najgorzej jest jak ktoś nie potrafi myśleć i wyciągać wniosków. PIS robi burdel. To są bardzo głupie decyzje, które prowadzą do zrównania płac między szczeblem kierowniczym, na którym ciąży odpowiedzialność a zwykłym szarym pracownikiem, który nie potrzebuje myśleć przy wykonywaniu swej pracy i ma wytyczona zadania odtąd dotąd i więcej go nic nie obchodzi. Ciasnota umysłowa panie hemi, co?
Następny mądrala.. Człowieku pokaż mi kogoś na stanowisku kierowniczym, który ma pobory zbliżone do obecnej najniższej krajowej.. Są to płace co najmniej od 4-5tyś. wzwyż..
Więc nie pisz o ciasnocie umysłowej bo się kompromitujesz człowieku
A ja jestem zadowoloną nauczycielką. Kocham to co robię. Pensja nie jest tragiczna. Miłego dnia.
Bardzo często kasjerzy również mają wykształcenie wyższe . Bez sensu jest porównywanie zawodu nauczyciela z niepełnym wymiarem czasu pracy a ciężko pracującymi fizycznie bądź znaszacymi klientow ( którzy pozjadali wszystkie rozumy ) kasjerami. W dzisiejszych czasach nauczyciel już nie jest zawodem zaufania publicznego patrząc na to w jaki sposób traktują uczniów lub słysząc we wiadomosciach jak to Panie nauczycielki ze żłobka znęcały się nad małymi dziećmi. Każdy wybiera sobie sam zawód , nikt nikogo do niczego nie przymusza chociaż wiadomo są równi i równiejsi , jeden ma większe plecy a inny nie ma ich wcale …..
Jak ci żal d..pę ściska to zostań nauczycielką. Zamiast rozsiewać nienawiść i napuszczać jednych na drugich zdaj maturę . skończ studia i możesz pracować w szkole. Kasjer jest oczywiście „zawodem zaufania publicznego” a do tego jest to niezwykle skomplikowana praca można powiedzieć „misja”.
Kultura nauczyciela .!
Brak pełnych danych w artykule dotyczących zarobków nauczycieli. Chodzi o przemilczane 13-stki i 14-stki. Do tego doliczmy jeszcze ilość godzin pracy z uwzględnieniem wakacji, ferii itd. A sprawdzanie klasówek, cóż wielu ludzi przygotowuje się w weekendy do pracy w korporacji np. jako prelegent na konferencji. Za to nie otrzymują pieniędzy. A jeśli zarabiają więcej to dlatego, że są w pracy do godz. 20 lub dłużej. Poza tym taki jest rynek pracy o czym powinni uczyć sami nauczyciele, że jeśli jest brak chętnych do pracy płace powinny rosnąć. A tam gdzie nie brakuje chętnych podwyżki płac nie są konieczne. Wniosek z tego, że jeśli się nie podoba praca w szkole to można pracować w sklepie. Pracownicy sklepów też okazuje się, że wielu z nich ma wyższe wykształcenie. Ale nie mają”pleców” aby dostać pracę w szkole.
Ciekawe skąd tyle korepetycji i dlaczego?
Moim zdaniem bez sensu jest porównanie tych dwóch grup. Z tekstu wynika, że nauczyciele wcale źle nie zarabiają, owszem studia kosztowały, nauka itd. natomiast zawód ten jednak jest beneficjentem pewnych nazwijmy to „korzyści”.
Kasjer w takim markecie owszem nie narzeka na brak zajęcia i należą się mu pewne pieniądze, nie ma o czym mówić.