Pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji Mławskiej Ligi Amatorów Koszykówki zanotowali zawodnicy WML Squad. W meczu z Kontrą Przasnysz triumfowali różnicą dziewiętnastu punktów. Największy udział w sukcesie miał gracz kolejki Michał Rzepliński.

Premierowa kwarta nie zapowiadała takiego scenariusza. Mławianie pudłowali na potęgę, jedyne punkty zdobyli za sprawą dwóch wykorzystanych rzutów wolnych. To się zmieniło w drugiej połowie. Skuteczność wróciła i po kolejnych ośmiu minutach przewaga Kontry zmalała  do zaledwie oczka (14:13).

Po zmianie stron trwała nadal ofensywa WML Squad. Nie tylko szybko wyrównali, ale zaczęli budować przewagę. Trafili m.in. siedem „trójek”. Rywale nie mieli na to odpowiedzi. W efekcie polegli 24:43 – w czym największy udział miał autor 28 punktów, Rzepliński.

W najważniejszym spotkaniu kolejki zmierzyły się dwa niepokonane zespoły. Obrońcy tytułu z Ciechanowa nie dali żadnych szans Mławie Basket. Nie zdołali wygrać jedynie drugiej odsłony. Nie miało to żadnego znaczenia dla losów konfrontacji. Mistrzowie triumfowali różnicą aż 26 punktów, umacniając się na fotelu lidera.

Trzecią wygraną zanotował „czarny koń” rozgrywek Novi Działdowo. Pod koszami szalał Wojciech Nowakowski (14 punktów, 4 zbiórki), ważne akcje przeprowadził także Hubert Anczewski (13 punktów, 4 asysty).

IV kolejka: Kontra Przasnysz – WML Squad 24:43, NNI Basket – Novi Działdowo 31:39, MOSiR Ciechanów – Basket Mława 68:42

V kolejka (18 grudnia): Mława Basket – Novi Działdowo, Kontra Przasnysz – MOSiR Ciechanów, WML Squad – NNI Basket Nidzica.

RS